Choć przegrywali 2:5, ostatecznie doprowadzili do remisu 5:5, a finalnie wyszli na prowadzenie i wygrali! Młodzi zawodnicy Klubu Futsalu Stal Mielec pokonali u siebie KS Futsal Team Zaczernie 7:5. Zwycięstwo pozwoliło im opuścić ostatnie miejsce w stawce.
Bramki: Miśko, Stec x2, Wójcik x2, Ł. Skowron, Lewandowski
To niezwykle cenne zwycięstwo młodych zawodników, którzy w tym sezonie zdominowali zespół KF Stal Mielec. Przypomnijmy, że stało się to w efekcie współpracy z AP Piłkarskie Nadzieje. Klub zdecydował się na taki ruch m.in. ze względu na to, że w wyniku reorganizacji rozgrywek ligowych, w tym sezonie żaden zespół nie spadnie z 2 ligi.
Zanim rozpoczął się sobotni mecz, zarówno gospodarze, jak i kibice byli mocno zaskoczeni składem przyjezdnych. Zespół z Zaczernia przyjechał bowiem w pięć osób - bez choćby jednego zmiennika. Mimo, że na boisku zjawili się znacznie bardziej doświadczeni zawodnicy, co było widać już od pierwszych minut, brak zmienników pozwalał wierzyć w dobry rezultat.
A jednak to mielczanie jako pierwsi zdobyli bramkę. Już w trzeciej minucie spotkania trafieniem popisał się Kamil Miśko. Przyjezdni szybko jednak doprowadzili do wyrównania, a już w 5. minucie wyszli na prowadzenie. Dzięki bramce Jakuba Steca udało się wyrównać na 2:2. kolejne minuty to już dominacja KS Futsalu Team Zaczernie. W pierwszej połowie doprowadzili do pewnego zwycięstwa 5:2.
Czas działał jednak na korzyść biało-niebieskich. Przyjezdni bez zmienników byli coraz bardziej zmęczeni. Nie bez znaczenia była też odważna gra z praktycznie nieustannym wychodzeniem bramkarza w pole gry. Młodzi gospodarze wielokrotnie próbowali karać za taką grę przyjezdnych, ale sporo prób strzału z dystansu do pustej bramki kończyło się fiaskiem.
Ostatecznie jednak mielczanie zaczęli trafiać do bramki - konkretnie Jakub Wójcik, który dwukrotnie w ciagu półtorej minuty pokonał bramkarza rywali, co dało wiatr w żagle gospodarzy. Swoje doświadczenie pokazał też wchodzący na boisko Łukasz Skowron doprowadzając do remisu w 31 minucie.
Przez długi fragment gry wydawało się, że właśnie rezultatem 5:5 zakończy się ten mecz. W samej końcówce młodzież z Mielca zaczęła jednak wykorzystywać nadążające się okazje. W 39 minucie do bramki ponownie trafił Jakub Stec, a minutę później Paweł Lewandowski dobił rywali.
- Bardzo się cieszymy, tym bardziej, że wyciągamy z wyniku 2:5. Gramy młodym składem - to tym bardziej cieszy. Liczymy cały czas, że z biegiem czasu nasza gra będzie wyglądała jeszcze lepiej - powiedział po meczu Tomasz Skowron, trener KF Stali Mielec.
- Co nam pomogło? Nie powiem, że doświadczenie, bo to było po stronie przeciwnika, ale nie bez znaczenia było to, że drużyna z Zaczernia przyjechała w osłabionym składzie i to w końcówce bardzo nam pomogło. Mamy młody skład. Liczymy, że z biegiem czasu ta młodzież będzie się ogrywała i wyniki będą coraz lepsze - dodał Skowron.
Po zwycięskim spotkaniu KF Stal Mielec uciekła z ostatniego miejsca w grupie zrównując się z GKS Futsal II Nowiny, które również mają 6 punktów. Liderem tabeli pozostaje Eurobus Przemyśl, który po dziewięciu meczach uzbierał 25 punktów.
Kolejny mecz KF Stal Mielec rozegra na wyjeździe. Za tydzień - w sobotę, 19 lutego mielczanie udadzą się do Buska-Zdroju.
5 0
Brawo!
Tak trzymać, niech się młodzież ogrywa!!!
0 0
Cieszy wynik.
Brawo!
0 0
Brawo trener Jacek, brawo drużyna!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas info@hej.mielec.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz