[FOTORELACJANOWA]12080[/FOTORELACJANOWA]
ZDJĘCIA Z BOISKA:
[FOTORELACJANOWA]12078[/FOTORELACJANOWA]
Bramki:
0:1 - 12 min - 25. Ryoya Morishit
1:1 - 28 min - 18. Piotr Wlazło (karny)
1:2 - 63 min - 8. Rafał Augustyniak (karny)
2:2 - 90+1 min - 25. Łukasz Wolsztyński
STAL: 39. Jakub Mądrzyk – 3. Bert Esselink, 21. Mateusz Matras, 18. Piotr Wlazło, 23. Krystian Getinger, 6. Matthew Guillaumier, 10. Maciej Domański (80' 19. Dawid Tkacz), 27. Alvis Jaunzems, 44. Sergiy Krykun (87' 25. Łukasz Wolsztyński), 96. Robert Dadok (87' 9. Ravve Assayag), 17. Ilya Shkurin.
Rezerwowi: 13. Konrad Jałocha – 8. Koki Hinokio, 11. Krzysztof Wołkowicz, 20. Karon Knap, 32. Fryderyk Gerbowski, 40. Petros Bagalianis.
Trener: Janusz Niedźwiedź.
LEGIA: 27. Gabriel Kobylak – 3. Steve Kapuadi, 12. Radovan Pankov, 8. Rafał Augustyniak, 13. Paweł Wszołek, 19. Ruben Vinagre (77' 21. Jurgen Celhaka) , 25. Ryoya Morishita, 28. Marc Gual (77' 7. Tomas Pekhart), 53. Wojciech Urbański (58' 11. Kacper Chodyna), 87. Luquinhas, 67. Bartosz Kapustka (77' 71. Mateusz Szczepaniak)
Rezerwowi: 31. Marcel Mendes-Dudziński – 23. Patryk Kun, 24. Jan Ziółkowski, 42. Sergio Laranxeira, 55. Artur Jędrzejczyk.
Trener: Goncalo Feio.
Żółte kartki: Urbański, Gual (Legia)
Sędziuje: Karol Arys (Sędzia Asystent – Marek Arys, Sędzia Asystent – Marcin Janawa, Sędzia techniczny – Albert Różycki, VAR – Paweł Pskit, AVAR – Krzysztof Myrmus)
Transmisja:
Widzów: 6337.
Stal mogła zaskoczyć Legię już w 16. sekundzie, gdy z dystansu próbował Dadok, ale jego strzał został zablokowany. Mielczanie od pierwszych sekund próbowali rozgrywać, wymieniać podania.
Jednak w 12. minucie Dadok z Jaunzemsem stracili w prosty sposób piłkę, Legia ekspresowo ruszyła z kontrą, którą w sytuacji sam na sam lobem skutecznie wykończył Morishita. 0:1.
WIDEO:
Ryōya Morishita! 🔥 @LegiaWarszawa prowadzi w Mielcu, a Japończyk cieszy się z gola! 👏
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 1, 2024
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3, CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/LGXXfKeKtS
Kilkanaście minut Stal potrzebowała, by wyrównać. Mielczanie stanęli wysokim pressingiem i piłkę w polu karnym wyłuskał Krykun, po czym został faulowany. Sędzia Arys pogubił się i dopiero wideo analiza sprawiła, że Stal dostała rzut karny. Piłkę pewnie do siatki z jedenastu metrów skierował Wlazło. 1:1 w 28. minucie!
WIDEO:
Co zrobił Radovan Pankov?! 🤯 Fatalny błąd obrońcy Legii poskutkował rzutem karnym dla @FksStalMielec! 🚨 Z jedenastu metrów trafił Piotr Wlazło! 🎯
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 1, 2024
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3, CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/hAhNLBkMlL
Ostatni kwadrans pierwszej połowy należał do Legii. Wojskowi stworzyli sobie jednak tylko dwie sytuacje, których nie potrafili zamienić na bramki.
Osobny rozdział tego meczu pisał sędzia ze Szczecina Karol Arys, słabo dysponowany i mylący się w drobnych sytuacjach zbyt często.
W drugą połowę weszła lepiej Stal. W kilka minut zagroziła kontrą zakończoną zablokowanym strzałem Krykuna i rzutem rożnym, po którym mocno się zakotłowało w polu bramkowym, ale piłka ostatecznie zatrzymała się na nogach obrońców.
Sędzia Arys "zaginął w akcji" znów w 60. minucie gry, gdy dojrzał na wideo analizie rzut karny dla Legii, gdzie ciężko dopatrzeć się kontaktu obrońcy Stali z nogami rywala. Piłkę do siatki skierował Augustyniak, Legia prowadziła 2:1, ale pachnie tu skandalem.
WIDEO:
Rafał Augustyniak trafia z rzutu karnego! 🎯 @LegiaWarszawa prowadzi w Mielcu! 🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 1, 2024
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3, CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/RhH8cx2KKt
Nieco zszokowana Stal po kilku minutach się pozbierała i ruszyła po remis. Słupek uratował Legię w 74. minucie, gdy Esselink dobijał próbę Shkurina i piłka wylądowała na słupku warszawskiej bramki.
W 85. minucie bliski wyrównania był Shkurin, który lobował bramkarza po dalekim podaniu Wlazło. Golkiper jednak zdołał się wrócić i piłkę chwycił.
Zdeterminowana Stal dopięła swego w doliczonym czasie gry. Z rzutu rożnego dośrodkował Getinger, uderzał głową Wlazło, bramkarz wypluł jednak piłkę prosto pod nogi Wolsztyńskiego, który wpakował piłkę do siatki z jednego metra. 2:2!
WIDEO:
ŁUKASZ WOLSZTYŃSKI BOHATEREM @FksStalMielec! 🤯 Legia traci zwycięstwo w samej końcówce meczu! 🚨 pic.twitter.com/r9g6tNSVqh
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 1, 2024
Później to mielczanie byli aktywniejsi i sumiennie zapracowali na cenny punkt.
Gol Łukasza Wolsztyńskiego to tysięczna bramka Stali Mielec zdobyta w ekstraklasie!
- Mielec to trudny teren, Stal postawiła nam bardzo trudne warunki. My nie byliśmy dzisiaj grać na swoim poziomie w wielu fazach gry. Mimo wszystko wyszliśmy dwa razy na prowadzenie, a gdy nie masz swojego najlepszego dnia musisz na prowadzeniu mieć dojrzałość i odpowiedzialność, by ten wynik utrzymać. To się robi drużynowo. Koszt tego jest dla nas bardzo duży - mówił po meczu trener Legii Goncalo Feio.
- Stal Mielec na pewno zasłużyła na wyrównanie, a kto wie czy nie na więcej – dodał trener Legii.
- Zasługiwaliśmy dzisiaj przynajmniej na remis, byliśmy zespołem lepszym, który stworzył więcej sytuacji. Nasz przeciwnik z dzisiaj to najwyższa półka – powiedział po meczu trener Stali Janusz Niedźwiedź.
- Karny dla Legii przypadkowy, przypadkowe nadepnięcie, obejrzałem to na wideo i muszę przyznać, że sędzia się nie pomylił - dodał szkoleniowiec Stali.
- Dzisiaj Legia poczuła co to znaczy przyjechać do Mielca. Krótki odpoczynek i znowu pracujemy bo w sobotę czeka nas kolejny taki pojedynek, w sercu Łodzi – wskazał Janusz Niedźwiedź.
Więcej informacji wkrótce.
[ANKIETA]476[/ANKIETA]
;
[ZT]91427[/ZT]
[ZT]91444[/ZT]
[ZT]91442[/ZT]