Przed tygodniem zawodniczka LKS Stal Mielec rywalizowała na 35 kilometrów, gdzie zajęła wysokie piąte miejsce. – To moja druga najlepsza forma w życiu – przyznała wówczas zawodniczka Stali Mielec przed kamerami TVP Sport. – Czułam się dobrze, mimo naprawdę trudnych warunków. Od pierwszego kilometra czuło się gorąco, żar, który rozpierał całe ciało. Chłodzenie miało ogromne znaczenie. Ale jestem z siebie bardzo zadowolona – dodała.
Start na 2 kilometrów w nocy z piątku na sobotę 20 września polskiego czasu Zdziebło rozpoczęła bardzo spokojnie, zajmując po pierwszych 5 kilometrach 43. miejsce ze stratą ponad 2 minut do czołówki.
Po 10 kilometrach była już na 19. miejscu, tracąc nieco mniej do prowadzącej stawki. Kluczowy okazał się drugi odcinek dystansu - drugie 10 kilometrów Polka pokonała znacznie szybciej niż pierwsze, systematycznie przesuwając się w górę klasyfikacji.
W ostatnich kilometrach Zdziebło pokazała niesamowity charakter, krok po kroku mijając rywalki i finiszując na 14. pozycji z czasem 1:29:31. Ten wynik jest jej czwartym najlepszym w karierze i drugim w sezonie 2025.
Rywalizację wygrała Hiszpanka Maria Perez Garcia z czasem 1:25:54, zdobywając swoje drugie złoto na tych mistrzostwach (wcześniej triumfowała w chodzie na 35 km). Srebrny medal przypadł Meksykance Alegnę González (1:26:06 - rekord Ameryki Północnej), a brąz zdobyła Japonka Nanako Fujii (1:26:18 - rekord kraju).
Podium konkurencji chodu na 20 km kobiet:
1. María Pérez García (Hiszpania) - 1:25:54
2. Alegna González (Meksyk) - 1:26:06 (rekord kontynentu)
3. Nanako Fujii (Japonia) - 1:26:18 (rekord kraju)
- Warunki były na pewno lepsze niż na 35 km. Może za bardzo skupiłam się na chłodzeniu, bo jednak traci się trochę czasu i energii podchodząc do stolika. Ale po doświadczeniu tamtego startu wolałam nie ryzykować. Wiedziałam, że jestem przygotowana bardziej na 35 kilometrów, nie chodziłam treningów tempowych za dużo w tym sezonie – mówiła na mecie mielczanka dla TVP Sport.
- Za późno zaczęłam dziś gonić, nie wiedziałam, że mam takie rezerwy. Dogoniłam Greczynkę, do Ukrainki trochę brakło. Jestem w pozytywnym szoku, jeśli chodzi o moje możliwości. Ogólnie jestem zadowolona, chociaż 14. miejsce nie jest jakieś super, chciałam się dostać do dziesiątki – kontynuowała. I przyznała, że lepiej czuje się na dłuższych dystansach, gdzie większe znaczenie ma wytrzymałość niż utrzymywanie szybkiego, równego tempa.
Katarzyna Zdziebło to podwójna wicemistrzyni świata z amerykańskiego Eugene z 2022 roku, która przez ostatnie trzy lata walczyła z kontuzjami. Tydzień wcześniej, 13 września, zajęła 5. miejsce w chodzie na 35 km z czasem 2:44:37, co było jej najlepszym wynikiem w sezonie na tym dystansie i potwierdzeniem powrotu do światowej czołówki.
Start w Tokio pokazał, że 28-letnia zawodniczka z LKS Stal Mielec odzyskuje swoją najlepszą formę po trudnych latach zdrowotnych.
Co ciekawe, po starcie na Mistrzostwach Świata Kasia Zdziebło nie planuje wakacji, urlopu. Już zapowiedziała w mediach, że czeka ją szkolenie wojskowe – reprezentuje nie tylko Stal Mielec i Polskę, ale również jest żołnierzem i startuje w barwach wojskowego zespołu sportowego.
Wraca także do pracy w swoim zawodzie lekarza, do pracy w szpitalu. Zawodniczka we wrześniu została uhonorowana niezwykle przez miasto Mielec. Jej nazwisko zostało umieszczone wśród pierwszych pięciu postaci w tworzonej przed halą MOSiR Mieleckiej Alei Gwiazd.
[WIDEO]4660[/WIDEO]
Przemysław Cynkier [email protected]