STAL: 17. Kinga Hatala, 11. Dominika Mras, 7. Katarzyna Bryda, 6. Katarzyna Żabińska, 5. Paulina Stroiwąs, 1. Hanna Łukasiewicz oraz 2. Olga Samul (libero), 3. Klaudia Felek, 5. Łucja Laskowska, 10. Aleksandra Stachowicz ©, 12. Marta Duda, 13. Patrycja Wardęga.
Trener: Adam Grabowski
KARPATY: 16. Paulina Niedźwiecka, 15. Natalia Sławińska, 13. Izabela Wisz, 10. Kamila Kobus, 7. Izabela Filipek ©, 2. Amelia Bogdanowicz oraz 11. Ewa Machowska (libero), 2. Julia Gierczyńska (libero), 5. Karolina Ogórek, 9. Monika Głodzińska, 12. Adriana Wełna, 14. Natalia Brudnik.
Trener: Dominik Stanisławczyk
Sędziowie: Grzegorz Skowroński, Łukasz Szczepankiewicz
MVP meczu: Katarzyna Bryda (Stal)
[FOTORELACJA]8434[/FOTORELACJA]
Zespół z Krosna przyjechał do Mielca z dużymi nadziejami, które opierał na fakcie, że Stal w styczniu zmieniła trenera i później przegrała dwa swoje mecze mistrzowskie po 0:3. Czar prysł błyskawicznie. Spotkanie rozpoczęło się od przewagi mielczanek 13:3, a trener Karpat wówczas już drugi raz pobudzał swój zespół do walki poprzez czas na rozmowę.
Krośniankom udało się zniwelować swoje straty do siedmiu oczek przy wyniku 17:10. Zareagował trener Adam Grabowski, mielczanki odzyskały szybko kontrolę nad meczem i błyskawicznie prowadziły w setach 1:0.
Odsłona numer dwa przyniosła ofensywę Karpatek, które objęły prowadzenie 5:2. Na więcej już siatkarki z Mielca nie pozwoliły swoim przeciwniczkom. Dwa ataki Kingi Hatali po skosie oznaczały przewagę Stali 11:7. Po chwili trzy punkty w krótkim czasie zanotowała Hanna Łukasiewicz i zrobiło się 17:9 dla gospodyń, które całego seta zakończyły atakiem ze skrzydła.
Więcej emocji doświadczyliśmy w trzeciej partii. Karpatki robiły wszystko, by zbyt szybko nie wracać do domu. Gra toczyła się punkt za punkt. Nieudana kiwka mielczanek przyniosła prowadzenie Karpat 15:12. Tyle, że po chwili napędzone krośnianki dwukrotnie dotknęły siatki, mielczanki z prezentów korzystały chętnie, dorzuciły mocne ataki i zbudowały sobie prowadzenie 18:16.
Okazało się, że to decydujące chwile seta i całego meczu. Zespół z południowej części Podkarpacia znów popełniał własne błędy i podopieczne Grabowskiego odskoczyły do rezultatu 20:16. Tej różnicy krośnianki nie mogły już odrobić.
Mecz zakończył się po dotknięciu siatki przez środkową z Krosna. To pierwsza wygrana mielczanek pod wodzą trenera Adama Grabowskiego.
Zenon 19:49, 23.01.2021
Ciężko podać w jakich składach grały oba zespoły?
Za duże wyzwanie dla hej Mielec? 19:49, 23.01.2021
Hejwieś20:27, 23.01.2021
2 1
Dokładnie, śmiech, relacja z meczu bez składów drużyn. 20:27, 23.01.2021
Zenon 10:27, 24.01.2021
1 0
Obudzili sie i składy sie znalazły 10:27, 24.01.2021