[FOTORELACJA]9104[/FOTORELACJA]
Na parkiecie, zgodnie z przewidywaniami, lepsi okazali się faworyci z Płocka, którzy wygrali 36:25, chociaż pierwszy kwadrans meczu upłynął pod znakiem przewagi mielczan. Spotkanie jednak przyciągnęło komplet widzów w kameralnej hali w Staszowie, a wybór tego obiektu - zamiast mniejszej hali w Mielcu - to efekt współpracy klubu Handball Stal Mielec z elektrownią Enea Połaniec i miastem Staszów. Promocja szczypiorniaka w Staszowie ma mieleckiemu klubowi przynieść korzyści marketingowe i sponsorskie.
Chociaż spotkanie odbyło się wyjątkowo w Staszowie, to miało zapewnioną superligową oprawę. Do Staszowa pojechała specjalna wykładzina do piłki ręcznej, mielecki klub zadbał też o konkursy i atrakcje dla najmłodszych kibiców, przygotował stoisko z gadżetami.
Goście honorowi tego wydarzenia to burmistrz Staszowa oraz przedstawiciele powiatu staszowskiego i firmy Enea Połaniec.
Było to znaczące sportowe wydarzenia w Staszowie także dla miejscowych służb, lokalni policjanci zabezpieczali ten mecz na wzór spotkań piłkarskiej ekstraklasy, co w Mielcu jest rzadkością.
Halę i atmosferę podczas meczu pozytywnie ocenili zawodnicy z Płocka. Obiekt chwalił trener Wisły Xavier Sabate. Doping zapewniła zorganizowana grupa z Mielca.
Sam mecz natomiast zaczął się z kilkuminutowym opóźnieniem, usterka dotknęła tablicy wyników, która jest dosyć uboga i nieprzystosowana do meczów piłki ręcznej na profesjonalnym poziomie.
[ZT]68052[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz