[FOTORELACJA]8996[/FOTORELACJA]
Bramki:
1:0 - 77 min - 8. Mateusz Praszelik
1:1 - 79 min - 4. Bozhidar Chorbadzhiyski
2:1 - 81 min - 17. Petr Schwarz
ŚLĄSK: 1. Matus Putnocky – 14. Wojciech Golla, 34. Konrad Poprawa (cz. 44'), 21. Lukasz Bejger – 4. Dino Stiglec, 10. Bartlomiej Pawlowski (46' 39. Szymon Lewkot) – 29. Krzysztof Mączyński, 17. Petr Schwarz – 5. Waldemar Sobota (76' 3. Jakub Iskra), 8. Mateusz Praszelik (81' 32. Sebastian Bergier) – 24. Caye Quintana (46' 7. Robert Pich).
REZERWOWI: 22. Michał Szromnik, 2. Diogo Verdasca, 6. Rafał Makowski, 23. Victor Garcia Marin, 33. Adrian Lyszczarz, 39. Szymon Lewkot.
Trener: Jacek Magiera.
STAL: 13. Rafał Strączek – 6. Marcin Flis, 21. Mateusz Matras, 4. Bozhidar Chorbadzhiyski – 23. Krystian Getinger, 2. Albin Granlund (60' 92. Aleksandar Kolev) – 20. Grzegorz Tomasiewicz, 8. Maciej Urbańczyk (72' 18. Dawid Kort) – 22. Koki Hinokio (82' 9. Maciej Jankowski), 10. Mateusz Mak – 11. Maksymilian Sitek.
REZERWOWI: 29. Damian Primel, 3. Łukasz Seweryn, 25. Przemysław Maj, 39. Michael Wyparło, 77. Adrian Szczutowski.
Trener: Adam Majewski.
Żółte kartki: 20. Grzegorz Tomasiewicz 46 min, 23. Krystian Getinger 85 min (Stal)
Czerwona kartka: 34. Konrad Poprawa (Śląsk) - 44 min
Sędzia: Daniel Stefański z Bydgoszczy (asystenci: Dawid Golis, Krzysztof Myrmus; techniczny: Paweł Horożaniecki; VAR: Bartosz Frankowski, Marek Arys).
Widzów: 5873
Transmisja TV na platformie Canal +.
ATAK GOSPODARZY ATAK GOŚCI
W kadrze Stali brakowało Hiszpana Jonathana de Amo Pereza. Defensor nabawił się niegroźnej kontuzji, która wyłączyła go z gry dzisiaj we Wrocławiu. Nie było też kontuzjowanych Konrada Wrzesińskiego i Kamila Kościelnego. Za żółte kartki pauzowali Fabian Piasecki i Mateusz Żyro. W zespole Śląska pauza za kartki spotkała Erika Exposito, najskuteczniejszego strzelca całej ekstraklasy.
Do 20 minuty meczu groźniejsi byli gospodarze. Oddali dwa strzały w kierunku bramki Strączka, bardzo niecelne. Zanotowali też dobre podanie po ziemi od skrzydła, które przecięli mieleccy defensorzy. Stal odpowiedziała kilkoma próbami zawiązania szybkich ataków, ale bez efektów w postaci uderzeń na bramkę.
Zakotłowało się pod koniec pierwszej połowy. Najpierw gracze Śląska domagali się rzutu karnego, ale gwizdek sędziego milczał i Stal ruszyła z kontrą. Dalekie podanie do Mateusza Maka przeciął ręką Konrad Poprawa. Sędzia Stefański po wideo analizie pokazał mu za to zagranie czerwoną kartkę.
Gdy gra została wznowiona Stal zaatakowała ze skrzydła, piłka trafiła w pole karne, a tam do siatki skierował ją Koki Hinokio. Tym razem analiza wideo VAR wykazała zagranie ręką Hinokio i bramka została anulowana. Do przerwy 0:0.
Druga połowa zaczęła się od ataków Stali, która zanotowała dwie niecelne próby Getingera i Maka. Gospodarzom udało się też zablokować dobry strzał Sitka. Śląsk odgryzł się w 55 minucie efektownym strzałem z dystansu, który z trudem odbił Strączek.
W 66 minucie Getinger wrzucił w pole karne Śląska, gdzie się zakotłowało. Stalowcy oddali dwa celne strzały, ale zostały ofiarnymi interwencjami zablokowane.
Po 70 minucie gospodarze chętniej atakowali, a Stal złapała zadyszkę. Prosta strata na własnej połowie napędziła Śląskowi akcję, którą strzałem z dystansu wykończył Praszelik. Piłka po rykoszecie przelobowała Strączka. 1:0 w 77 minucie.
Stal wyrównała ekspresowo. Zamknęła głową dośrodkowanie z rzutu wolnego, ale Śląsk popisał się akcją od skrzydła i Schwarz huknął pod poprzeczkę z kilku metrów. 2:1 dla Śląska w 81 minucie. Obie akcje wrocławianie przeprowadzili po swoim lewym skrzydle.
Stal niby przeważała w ostatnich minutach meczu, nawet znacznie, ale nie miała pomysłu jak rozmontować wrocławską defensywę i po siedmiu meczach z rzędu bez porażki musi uznać wyższość faworyzowanego rywala.
Adam Majewski, trener PGE FKS Stal Mielec:
Każda passa się kiedyś skończy, nasza zakończyła się w najgorszy możliwy sposób. Nie ma wytłumaczenia dla tej porażki. Był to przeciętny mecz. Strata dwóch bramek, grając w przewadze jednego zawodnika, nie powinna mieć miejsca. Zdajemy sobie sprawę, że pewnego poziomu nie przeskoczymy, myślenia nie da się nauczyć. Przegraliśmy spotkanie, którego nie można było przegrać.
Jacek Magiera, trener Śląska Wrocław:
Interwencja VAR decydowała, że sędzia zmienił decyzję w kontrowersyjnych sytuacjach w pierwszej połowie. Konrad Poprawa spodziewał się, że to może być czerwona kartka, chociaż oceniam, że dogoniłby Mateusza Maja. Przy nieuznanym golu dla Stali z ławki byłem przekonany, że było przewinienie, spokojnie czekałem aż sędzia tego gola nie uzna.
Zmiana taktyki na drugą połowę spowodowała, że po nerwowych pierwszych minutach drugiej połowy, z każdą minutą nasza gra w niedowadze wyglądała co raz lepiej. Robert Pich dawał płynność w grze, wygrywał pojedynki, jego jakość decyzji była na wysokim poziomie. Podobnie Szymon Lewkot.
Pierwsza połowa była niemrawa, w drugiej połowie stworzyliśmy sobie dziewięć sytuacji bramkowych. Zmusiliśmy też bramkarza Stali do błędów.
Stracony gol nie wybił nas z rytmu, przeprowadziliśmy piękną akcję, którą można pokazywać. Znakomicie znaleźliśmy w polu karnym Petra Schwarza, cieszę się, że strzelił gola.
Grę w ofensywie trzeba ocenić dobrze, byliśmy prawidłowo ustawieni, wygrywaliśmy pojedynki.
Stal Mielec prezentuje się w tym sezonie korzystnie, praca trenera Majewskiego jest na wysokim poziomie. Liczba punktów, które zdobyła jest zadawalająca dla tego klubu borykającego się z problemami. Pomógł transfer Fabiana Piaseckiego i są na zaskakująco wysokim poziomie w tabeli.
SKŁADY NA ŻYWO
[ZT]66535[/ZT]
16 12
Sprawdzone info: Pewna wygrana ekipy ze Śląska!
16 5
Strączek znowu *%#)!& zabawy. Tomasiewicz dno cały czas traci piki i leży na bojsku. Pinokio bezbarwny
20 5
Strączek załatwił mecz *%#)!& zabawammi. Getinger lipa. Tomasiewicz lipa
20 2
Od Strączka się zaczęło nie pierwsza jego *%#)!& zabawa pod swoją bramką.
14 12
Dziadek Getinger na ławkę ,klaun Strączek to samo .
14 6
Bo kibicem się jest
Ale kur.. co oni odjeb…
10 9
Wy się znacie na piłce ale do drzewa
18 2
Kompletna klapa. Strączek do psychologa. Ogólnie skandal.
22 5
Fart się skończył... Może, gdyby w Śląsku było o jeszcze dwóch mniej?
17 8
No cóż? Nic nie może wiecznie trwać.... Głowa do góry i do przodu...Stał FKS
17 12
I to jest ten tajny plan pseudo trenera majewskiego :) -żenada i blamaż jakich będzie wkrótce więcej, bo nie ma zupełnie pomysłu na granie.
Mega podnieta się skończyła - fatalny występ całego zespołu a w szczególności Strączka, Sitka, Getingera. Cieszą się że wygrali z Legią, a tak naprawdę to Legię leja wszyscy to jaka to sztuka
Reszta nie wysiadła z autobusu i po prostu nie było ich na meczu.
Co na ławce robi szczutowski, maj, i drewno wyparło - pojechali szatnie sprzątać bo na pewni nie po to by grać w ex skoro w 4 lidze nie dają rady.
Cały ten sztab wraz z pseudo zarząd, który chce wydrzeć kasę od miasta należy pogonić i to jak najdalej. Szkoda każdej złotówki - lepiej dać na szlachetną paczkę dla potrzebujących niż wyrzucać w błoto tyle kasy.
10 13
Brawo Stal za walkę.a te dzbany co hejtują niech idą na spacer z psem.Ty Mielec co nie znasz się zgaś telewizor i wara od Stali.
13 4
Getinger od wielu m
Getinger od dawna już nic nie gra czy trener tego nie widzi ,słabo też Matras i Urbańczyk ,tu zrobić zmiany i będzie lepiej ,pozdrawiam
4 0
Jak pare meczy temu pisalem ze Getinger sie nie nadaje na ekstraklase to bylo wielkie oburzenie. Moze teraz pare osob i w tym zarzad/trener dostrzegnie ze on sie nie nadaje. Sentymenty na bok, na.lawe lub do 2 zespolu
17 1
żeby 10 wygrało z 11 i to jeszcze 9 min przed końcem dać sobie strzelić bramkę to trzeba być patałachem do potęgi
1 8
Spus się w pory nie matce na ryj klaunie
0 4
buda heheehe
12 1
Co daje zespołowi gra Urbańczyka i Getingera.
8 1
Co daje zespołowi truchtanie po boisku Urbańczyka? Z nim zespół gra w 10- tkę.
4 11
Ci wyżej to znawcy fudbolu za cyca matce nie podziękowali a piłkarzy krytykują wyjdź pokaz się od strony Solskiego to pogadamy o piłce palo
11 1
Sztab szkoleniowy ponosi winę za porażkę i eksperymenty, które powinny mieć miejsce w meczach tylko kontrolnych. Jeżeli zabrakło 1 zawodnika w dobrze funkcjonującym zespole to nie trzeba robić 4-5 zmian. To takie trudne do zrozumienia i zastosowania?
11 1
W sumie to oba zespoły grały w dziesiątkę Urbanczyk to zawodnik ktorego nie zaliczam do 11
0 0
Ja jeszcze odjąłbym Kolega i Jankowskiego, a w tym meczu również Strączka
12 2
Mecz został oddany Śląskowi za remis z tamtego sezonu i tyle Proste Już po składzie to było widać że mają pokopać i tyle
4 7
hejterzy sami znawcy widac bez pojecia zabraklo Piaseckiego,Zyro a 3 innych z 1 skladu ma urazy a wy *%#)!& ze trener eksperymentuje hehehe to z kontuzjami wg.was mial zawodnikow wystawic hehehe.Brawo Stal w 11 meczach tylko 2 porazki.Jedziemy dalej auuuu a hejterzy klej wąch.ć.
8 0
Tu nie chodzi o hejtowanie tylko o postawe druzyny. Slask tez gral bez najlepszego napastnika, wsydem jest to ze Stal grajac cala II polowe w przewadze potrafila przegrac , jak by wywiezli 1 pkt z Wroclawia to nikt by nie narzekal, ale grali po prostu marnie, a trener tez taktyke obral na II polowe tragiczna. Nasi kopacze zawiedli na calej lini, szczegolnie w obronie, ale tez juz mysleli ze wygrali mecz gdy Slask dostal czerwona kartke, bo mecz sie zam wygra......grali po prostu zalosnie i wstyd na cala Polske ze przegrali grajac w przewadze, wiec chyba cos moze ci w tym mozgu zatrybi zanim zaczniesz pisac o hejterach a solidna krytyka i wiadro zimne wody sie Majewskiemu i naszym kopacza jak najbardziej nalezy
4 1
hejt obiektywny ok.kazdemu sie zdaza slabszy mecz ale szacun chlopakom za to co graja w e wszystkim meczach skazywani przed sezonem przez 99%ekspertow z PL na ostatnie miejsce i tez sam tak myslalem,a trener jakos to poskladal i na tym etapie 21pkt to jest sukces.Chlopaki najmniej zarabiaja z calej ligi a walcza i beda walczyc.I nie jeden mecz jeszcze przegramy.A widze niektorzy juz zapomnieli ze Stal gra o utrzymanie a nie o puchary,a to co ugramy wiecej to bedzie sukces.Czerwona kartka uspila nas i to byl klucz bo juz mysleli ze to samo sie wygra,brakuje nam prawdziwego lidera zespolu co w takich sytuacjach by krzyknal walczymy na maxa jak by bylo 11 na 11.Slask po przerwie zmienil taktyke i to im sie udało.Pechowo nie uznana bramka dla nas tez to jakos sie odbilo.Jak by my prowadzili to nawet 2,3-0 by my to wygrali bo Slask by gral juz na wariata.trudno porazka ale gramy dalej wole przegrac ze Slaskiem a wygrac z Termalika niz odwrotnie oby jak najdalej od strefy spadkowej
10 0
Ten mecz to tak naprwade, byl pojedynek trenerow....niestety ten ze Slaska okazal sie duzo lepszym strategiem.....Taktyka byla taka....w pierwszej polowie ledwo grac tak jak rowny z rownym, aby tylko utrzymac wynik 0-0 i zmeczyc przeciwnika...w drugiej polowie Stal juz myslala ze moze wszystko bo gra z patalachami i to w 10tke...jednak Trener Wroclawian zrobil zmiany wprowadzil bardzo szybkich pilkarzy inni tez zaczeli grac -nie jak w pierwszej polowie na 50% tylko na 120%...to przyczynilo sie do porazki fks plus niewykorzystane sytuacje i *%#)!& straty....
1 6
Tacy piłkarze jaki curwa trener on by Gryfu nie umiał poprowadzić panowie ręka rękę myje kto za nim stoi dajcie do *%#)!& spokuj zapytajcie się go czy się curwa na gwiazdach zna nie do trenerki w Mielcu
0 0
kompletny poj....c
4 0
po raz kolejny grajac w przewadze jednego zawodnika przegrywaja mecz mieli slask na widelcu a tu taki dzwon
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz