Zamknij

PGE FKS Stal Mielec trenuje w komplecie! "Mamy swój cel"

10:16, 12.05.2020 P.C Aktualizacja: 10:19, 12.05.2020
Skomentuj

Piłkarze mieleckiej Stali wznowili treningi całym zespołem, które przerwała pandemia koronawirusa. Na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów są zwolnieni z ograniczenia wskazującego na treningi wyłącznie w małych grupach. Pracują w komplecie.

Biało-Niebiescy walczą o awans do ekstraklasy, prawdopodobnie wkrótce poznają terminarz rozgrywek po ich restarcie. To planowane jest na przełom maja i czerwca. Są natomiast pewni, że 27 maja podejmą w Mielcu Lecha Poznań, w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski.

Początkiem ubiegłego tygodnia zawodnicy PGE FKS Stali Mielec przeszli badania na obecność koronawirusa. Wynik wszystkich przebadanych próbek dał wynik negatywny, dzięki czemu mielecka Stal mogła powrócić do treningów drużynowych.

– Jesteśmy już po badaniach i na szczęście u wszystkich wynik był ujemny. Fizycznie czuję się bardzo dobrze. Jedyną dolegliwością jaką odczuwałem przez ostatnie tygodnie to brak piłki nożnej, meczów, treningów, więc zdrowie psychiczne nie było najlepsze. Od kilku dni jednak, wraz z powrotem do treningów wszystko wraca do normy – mówi Maciej Domański dla serwisu stalmielec.com.

Maciej Domański

Przez ostatnie tygodnie podopieczni Dariusza Marca trenowali indywidualnie.

– Żaden indywidualny trening nie zastąpi tego z piłkami, z całą drużyną. Tego nam brakowało. Po otrzymaniu wyników badań mieliśmy już kilka treningów w większych grupach, w których mogliśmy trochę ze sobą rywalizować. Teraz zaczęliśmy treningi całym zespołem - wyjaśnia Domański.

Dzisiaj Stalowcy mogą już myśleć o meczu z Lechem.

– Nie możemy doczekać się tego meczu. Niestety odbędzie się on bez udziału publiczności. Szkoda, bo na pewno mielecki stadion byłby zapełniony w całości. Mamy swój cel i mimo tej całej sytuacji zrobimy wszystko, żeby go zrealizować – zapewnia pomocnik Biało-Niebieskich.

Czytaj dalej pod reklamą ↓

Niedługo po meczu pucharowym rozpoczynają się rozgrywki ligowe. PGE FKS Stal Mielec wraca do walki o Ekstraklasę.

– Jesteśmy świadomi sytuacji. Wiemy, że liga może być przerwana w każdej chwili, dlatego każdy kolejny mecz będzie dla nas bardzo ważny. Mam jednak nadzieję, że dogramy całą rundę wiosenną i pod koniec lipca będziemy mogli świętować osiągnięcie celu - przekazuje Domański.

Moment na który najbardziej czeka Maciej Domański po zakończeniu pandemii?

– Myślę, że jest kilka takich momentów na które czekam. Na pewno pierwszy z nich to wejście do pełnej szatni i odbycie normalnego treningu z całym zespołem. Kolejnym jest wyjście na mecz, chciałoby się powiedzieć, że przy pełnych trybunach, ale niestety szybko to nie nastąpi. Ostatnim momentem na który czekam jest takie normalne wyjście z żoną na kolację. Oczywiście bez maseczki  – kończy.

 

[ZT]56782[/ZT]

 

(P.C)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

UszolotUszolot

5 0

Wole awans do ekstraklapy niz Puchar Polski. 18:47, 12.05.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Wakacje w Turcji na Wakacje w Turcji na

2 3

Mamy swoj cel?? 0-3 z wioska spod Tarnowa??I darmowe wakacje w Turcji 18:54, 12.05.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

marny trener stalimarny trener stali

4 7

Na gre stali nie da sie patrzec to co graja to porazka a do tego przekrety pilkarzy z sts-em 18:58, 12.05.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kubakuba

2 6

wątpię żeby awansowali . to leniwe chłopki . widać że sie im nie chce nic. 19:30, 12.05.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LimboLimbo

0 3

To zespół bez charakteru podaj dalej 07:18, 13.05.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%