Zamknij

Mielec i Godzina „W”. „Przychodzimy, by dać świadectwo młodym” [FOTO]

Kacper Strykowski Kacper Strykowski 19:16, 01.08.2025 Aktualizacja: 19:20, 01.08.2025
Fot. Kacper Strykowski / hej.mielec.pl Fot. Kacper Strykowski / hej.mielec.pl

Mielczanie upamiętnili 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego - wielkiego zrywu niepodległościowego warszawiaków z 1944 roku. - Przychodzimy tutaj także dlatego, by dać świadectwo młodym - potwierdzić, że o Polskę trzeba walczyć. Przychodzimy dla budowania ducha patriotycznego kolejnych pokoleń Polek i Polaków, dla zrozumienia istoty naszej historii - powiedział mielecki historyk Jerzy Skrzypczak, dyrektor Muzeum Historii Regionalnej w Mielcu.

[FOTORELACJANOWA]13104[/FOTORELACJANOWA]

- Od lat spotykamy się w tym miejscu, aby uczcić kolejne rocznice wybuchu Powstania Warszawskiego. Mielecki Pomnik Armii Żołnierzy Krajowej powstały trzy dekady temu, staraniem kombatantów, tradycyjnie jest miejscem patriotycznych obchodów upamiętniających powstańczy zryw 1944 roku. Uroczystości od lat organizowane są społecznym czynem przez mieleckie organizacje patriotyczne. Od dwóch lat aktywnie włączył się w nie samorząd miasta - powiedział Łukasz Przybyło ze Stowarzyszenia Społeczno-Edukacyjnego „Orzeł Biały - Strzelec”.

Tuż przed Godziną „W” przed Pomnikiem Armii Krajowej rozbrzmiały melodie powstańcze przygotowane przez Mielecką Orkiestrę Dętą oraz Chór Męski Towarzystwa Śpiewaczego „Melodia”. Punktualnie o godzinie 17:00 zawyły syreny, a zgromadzeni w postawie zasadniczej oddali hołd walczącym o wolną Polskę. Następnie odegrano „Mazurka Dąbrowskiego”.

ZOBACZ WIDEO:

- Oddajemy hołd oraz pamięć bohaterom tego wielkiego zrywu powstańczego - żołnierzom Armii Krajowej i innych formacji wojskowych, które podjęły wówczas nierówną walkę z niemieckim okupantem, a także mieszkańcom Warszawy, którzy zginęli, odnieśli rany i utracili dobytek życia w tych tragicznych 63 dniach samotnego boju - powiedział Jerzy Skrzypczak, dyrektor Muzeum Historii Regionalnej Pałacyk Oborskich.

- To jest pamięć o tamtych dniach, o tamtym pokoleniu „kolumbów” - rocznik 20. Powstanie wybuchło także dlatego, że na Pradze stali już sowieci i za chwile weszliby do miasta ogłaszając światu tak zwane wyzwolenie. Radiostacja Kościuszko, oddana przez sowietów polskim komunistom, wzywała warszawiaków do natychmiastowego podjęcia walki. Ale Stalin z premedytacją pozwolił upaść powstaniu i zrównać Niemcom Warszawę z ziemią - dodał.

- Barykady, bombardowania z ziemi i powietrza, wybuchające goliaty, śmieć czająca się na każdym kroku, ewakuacje i meldunki przenoszone kanałami - to obraz tamtych dni - podkreślił.

Skrzypczak przypomniał, że „później były tygodnie nieustępliwych walk, praktycznie bez broni i doświadczenia bojowego, a co najgorsze - z zamierającą nadzieją na pomoc naszych potężnych sojuszników, a ci młodzi ludzie - powstańcy warszawscy, pokazali wtedy światu, iż sprawność i męstwo potrafi stawić czoła nawet najcięższej broni, że ludzie oddani sprawie, mogą wprawić w zawstydzenie nawet zawodowych wojskowych”.

- Przyjmujemy, że Powstanie Warszawskie stanowi moralną podstawę naszej niepodległości. Jest też arcyważną lekcją, jak bardzo trzeba dbać o swoją ojczyznę, aby była zawsze wolna i niepodległa. Przychodzimy tutaj także dlatego, by dać świadectwo młodym - potwierdzić, że o Polskę trzeba walczyć. Przychodzimy dla budowania ducha patriotycznego kolejnych pokoleń Polek i Polaków, dla zrozumienia istoty naszej historii - dodał.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%