Uroczystego przekazania promesy na ręce wójta gminy Andrzeja Głaza dokonali wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł i nadleśniczy Hubert Sobiczewski, przy udziale przewodniczącego rady Gminy Waldemara Maziarza, radnego Pawła Lubacza i sołtysa Roberta Pateraka.
Wydarzenie to odbyło się w poniedziałkowe popołudnie. Wójt gminy Tuszów Narodowy Andrzej Głaz w imieniu swoim i mieszkańców złożył podziękowania pod adresem wiceministra Warchoła, który wspiera tuszowską gminę, podobnie jak europoseł Tomasz Poręba i senator Zdzisław Pupa.
- Lasy Państwowe realizują wiele ważnych funkcji. Wspierają samorządy, mieszkańców w realizacji ważnych celów, takich jak rozwój dróg, by mieszkańcy mogli korzystać z tych pięknych zasobów turystycznych - mówił wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
Zmodernizowany zostanie fragment drogi gminnej o długości około 1500 metrów, od skrzyżowania na drodze powiatowej pomiędzy zabudową Sarnowa i Czajkowej przez gospodarstwa Czajkowej do historycznej leśniczówki w tej miejscowości.
[FOTORELACJA]9020[/FOTORELACJA]
ooo07:20, 14.12.2021
To niech teraz Kacper powie na radzie Powiatu że PIS nie daje swoim
kiloston08:04, 14.12.2021
Jak zwykle parcie na szkło Głaza i Warchoła. Nadleśnictwo używa tej drogi i ją niszczy ciężkimi samochodami i teraz wielkie halo bo zapłacą za coś czego używają :D
Równie dobrze mogą świętować zakup pił łańcuchowych albo paliwa do ciągników.
Hej lasy państwowe12:35, 14.12.2021
Jak używali tej drogi ciężkim sprzętem to niech naprawiają.
Mariann08:17, 14.12.2021
Gdzie jest Banaś? Gdzie NIK? Jak to możliwe że do jednej gminy w okolicy pieniądze płyną strumieniami, do pozostałych figa z makiem? Jak nie kasa z funduszu sprawiedliwości to kasa od państwowych spółek. To są jakieś jaja
Zawisza119:21, 14.12.2021
A gdzie maseczki totalny brak dystansu
JanPolak19:31, 14.12.2021
To już jakaś parodia z tymi tabliczkami. Zapraszam na https://www.gov.pl/web/finanse/zadluzenie-skarbu-panstwa . Tytanik tonie a warchoły się bawią
tak może być11:37, 01.01.2022
Kaczyński chce rządu bez Ziobry i jego sprzymierzeńców. Możliwe wybory na przełomie zimy i wiosny 2022r. dlatego taka aktywność, lansowanie i inne zabiegi:" promesy, mundury itp."
Dr Andrzej Anusz, z którym Jarosław Kaczyński zakładał w latach 90. Porozumienie Centrum, udzielił wywiadu dziennikarzom WP. Były poseł i politolog zdradził w nim, iż jest pewny, że jego dawny przyjaciel, a dziś lider partii rządzącej, posiada tajny plan, dzięki któremu może mu się udać przetrwać u władzy nadchodzący rok. Jarosław Kaczyński ustawia pole do przyszłorocznych, dużych przetasowań w obozie władzy - mówi Anusz i wskazuje, że Kaczyński osiągnął w ostatnich miesiącach wyznaczone sobie cele, jakimi było uchwalenie budżetu i utrzymanie większości w głosowaniu nad "lex TVN".
Zdaniem politologa świadczy to o sprawczości prezesa PiS, który w nadchodzącym roku będzie jednak musiał prężnie działać na rzecz dalszego spajania partii i przygotowania rządu na pewne zmiany. Chodzi tu nie tylko o odejście samego Kaczyńskiego ze stanowiska wicepremiera, ale także o ukryty zamiar odsunięcia od władzy obecnego koalicjanta, Zbigniewa Ziobry i jego ludzi. - Myślę, że tego wyboru już dokonano, choć nie został jeszcze ogłoszony. Kaczyński przygotowuje się do tego scenariusza - rządu mniejszościowego bez Zbigniewa Ziobry i jego ludzi - twierdzi były poseł. Bez Ziobry i jego ludzi po trzecią kadencję.
Okolicznością towarzyszącą graniu na osłabienie Ziobry ma być spodziewane przez Anusza zbliżenie Kaczyńskiego z prezydentem Andrzejem Dudą. Myślę, że zawetowanie "lex TVN" przez prezydenta jest apogeum złych relacji z prezesem. To był punkt odbicia. W przyszłym roku te relacje się poprawią. Chce tego zarówno Kaczyński, jak i Duda. Prezes z prezydentem zawiążą taktyczny sojusz przeciwko Zbigniewowi Ziobrze i jego ludziom - mówi były przyjaciel lidera PiS. Kością niezgody między Solidarną Polską a Prawem i Sprawiedliwością mają być przede wszystkim unijne fundusze, bez których Zjednoczona Prawica nie ma co marzyć o trzeciej kadencji. Ziobro jest bowiem za blokowaniem pieniędzy z Unii, bo twierdzi, że nie da się szantażować, ale Kaczyński nie będzie miał skrupułów by poświęcić ministra sprawiedliwości na rzecz realizacji swego scenariusza. Nie od dziś wiadomo też, że Ziobro nie ma dobrych relacji z prezydentem Dudą, dlatego prezes PiS znajdzie w nim sojusznika w walce z koalicjantem. "Za" takim rozwiązaniem przemawia zresztą nieudana reforma sądownictwa, która stawia pod znakiem zapytania wszelkie dokonania Ziobry w tym rządzie. Kaczyński będzie chciał to naprawić: zawrze sojusz z prezydentem, już bez Zbigniewa Ziobry, i dokona zmian, które doprowadzą do uzyskania przez Polskę funduszy unijnych - zaznacza Anusz i dodaje, że przewidywał, iż dojdzie do przyspieszonych wyborów, które mogłyby odbyć się już na przełomie zimy i wiosny 2022 roku. Plan Kaczyńskiego w tej kwestii jednak nie jest możliwy do spełnienia, gdyż Polska wciąż nie otrzymała pieniędzy z Funduszu Odbudowy, głównie przez Ziobrę i jego sprzymierzeńców, a Polski Ład okazał się być porażką. Dziś prezes wie, że z blitzkriegu nici, a przed nim stają już nowe wyzwania, takie jak inflacja i drożyzna.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
5 1
No wlasnie, 13mln na Radomysl. A tam podobno jest sporo Pisowców. To nie moze byc przypadek.