O pierwszych utrudnieniach na ulicy 3 Maja i Szerokiej informowaliśmy już w listopadzie - za sprawą robót MPGK dotyczących przebudowy instalacji odprowadzania wody opadowej. Już wtedy obie te uliczki zostały rozkopane, częściowo blokując komunikację samochodów, a miejscami też i pieszych, bo prace obejmowały też części chodnikowe.
Roboty te były związane z dobiegającą finału dużą inwestycją rewitalizacji Zielonego Rynku, którą prowadzi miasto. Faktem jest jednak, że nawierzchnie ulic 3 Maja i Szeroka nie zostały przywrócone do stanu pierwotnego - m.in. dlatego, że miasto jeszcze w tym roku planuje ich remont, ale i też z powodu dalszych robót związanych właśnie z Zielonym Rynkiem.
- Jest duży niepokój osób prowadzących tam działalność, bo ulica Szeroka jest mocno rozkopana, są ograniczenia. Czy tam jest już sporządzania dokumentacja i kiedy ruszy ten remont i jak długo potrwa? - pytał na ostatniej sesji radny miejski Jacek Zając.
- Chcielibyśmy ustandaryzować wygląd tej przestrzeni o charakterze staromiejskim - mówimy o odcinku ul. 3 Maja - od płyty Rynku właśnie do skrzyżowania z ul. Szeroką i dalej też o przedłużeniu ul. Szerokiej do krzyżówki z ul. Kilińskiego - wyjaśniał Krzysztof Szostak, zastępca prezydenta Mielca.
- Co do terminu to na pewno nie będzie to przed wakacjami, a raczej po wakacjach. Będziemy jednak odbywać spotkania, przedstawimy, co zostanie objęte tą modernizacją. Będziemy się chcieli spotkać na miejscu z mieszkańcami i to przedyskutować, ustalić zakres inwestycji, żeby był jak najmniej problematyczny dla firm, które tam funkcjonują - podkreślił wiceprezydent odpowiedzialny na inwestycje w mieście.