15 sierpnia br. do lubaczowskiej jednostki zgłosił się hodowca gołębi pocztowych. Mężczyzna poinformował, że 26 lipca, 59 należących do niego ptaków brało udział w locie konkursowym w Zielonej Górze. Niestety, jego najlepsza gołębica nie wróciła do gołębnika.
Początkiem sierpnia, ze zgłaszającym skontaktował się nieznany mężczyzna, który oświadczył, że posiada zagubionego gołębia. Hodowca i rozmówca mieli umówić się na odbiór ptaka w Mielcu. Niestety, po ustaleniu szczegółów rozmówca zerwał kontakt i zablokował numer telefonu właściciela gołębicy. Ostatecznie, po próbie kontaktu z innego numeru hodowca otrzymał informację, że nie odzyska swojego ptaka.
Sprawą zajęli się lubaczowscy kryminalni. Dzięki przeprowadzonym ustaleniom dotarli do mężczyzny podejrzewanego o przywłaszczenie gołębia. W poniedziałek funkcjonariusze odnaleźli gołębicę na terenie powiatu mieleckiego i przekazali ją prawowitemu właścicielowi.
Samica gołębia pocztowego była wyceniana na 2 tys. złotych. Sprawca przywłaszczenia będzie teraz odpowiadał przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat.