Piotrkowianin: Ligarzewski (9/26 - 35%), Kot (3/10 - 30%) - Swat 5, Surosz 4, Pacześny 3, Stolarski 3, Matyjasik 3, Mosiołek 2, Szopa 2, Mastalerz 2, Jędraszczyk 2, Babicz 1, Doniecki 1 oraz Sadowski, Pożarek, Wawrzyniak.
Karne: 2/5.
Kary: 12 min. (Mosiołek, Pożarek - po 4 min., Mastalerz, Sadowski - po 2 min.).
Handball Stal: Procho (3/18 - 17%), Dekarz (8/21 - 38%) - Sobut 12, Smolikou 4, Chodara 3, Krupa 2, Monczka 2, Pribanić 1, Ruhnke 1, Vvalyntsau 1 oraz Wojdak, Graczyk, Adamczuk, Petrović, Wilk, Nowak.
Karne: 4/5.
Kary: 16 min. (Graczyk, Petrović - po 4 min., Wojdak, Pribanić, Krupa, Chodara - po 2 min.).
Gospodarze w pierwszych minutach wypracowali sobie przewagę 4:1 po trafieniach Babicza, Swata, Szopy i Stolarskiego. Na tę serię odpowiedział tylko Grzegorz Sobut, który zagrał w piątek wyśmienite spotkanie.
Mielczanom udało się dogonić gospodarzy dopiero przy stanie 9:9. W końcówce pierwszej połowy jednak gospodarze znów popisali się trzema trafieniami z rzędu i na przerwę schodzili z przewagą dwóch trafień, ale osłabieni brakiem dwóch zawodników, którzy odbywali karę dwóch minut.
Po zmianie stron Stal miała idealną sytuację, by ekspresowo odrobić straty. Mielczanie popełniali jednak błędy w ofensywie i pozwolili Piotrkowianinowi na zwiększane swojej przewagi - aż do rezultatu 22:17!
Gdy podopiecznym Rafała Glińskiego zaczęło zaglądać w oczy widmo porażki zerwali się do pościgu i był to zryw skuteczny. Na kilka minut przed końcem meczu, głównie dzięki niezawodnemu Sobutowi i grającemu wówczas z wysoką skutecznością bramkarzowi Dawidowi Dekarzowi, Stal doprowadziła do remisu 24:24!
Decydujące momenty meczu to jednak czas niefrasobliwości Biało-Niebieskich w ofensywie. Zbyt szybko oddawane rzuty nie stwarzały zagrożenia, a gdy miejscowi odzyskali piłkę to trafiali do siatki.
Chaos po mieleckiej stronie boiska przerwać próbował trener Gliński czasem na rozmowę. - Bohaterowie ginęli na wojnie - krzyczał grający asystent Michał Chodara. Gospodarze jednak spokojnie dowieźli swoją przewagę do ostatniego gwizdka.
Handball Stal Mielec w Piotrkowie zaprezentowała nowe meczowe stroje wyjazdowe w kolorze… różowym. Nie pozbyła się jednak starych grzechów z minionego sezonu i przegrała swój drugi mecz w nowym sezonie, znów przez własne błędy i chybione decyzje w ataku.
0
0
0
0
0
0
Koza20:20, 10.09.2021
Może w tęczowych by wygrali. 20:20, 10.09.2021
Adams21:59, 10.09.2021
Sama zmiana nazwy i koloru koszulki nie da wygranej.Swoją drogą kto pozwolił prezesikowi zmienić nazwę skoro mielecką tradycją jest Stał Mielec? 21:59, 10.09.2021
Zenek22:02, 10.09.2021
Nie lepiej byłoby nazwać klub nazwiskiem prezesa? 22:02, 10.09.2021
Bobo22:18, 10.09.2021
Chciałbym coś napisać, ale brak słów... 22:18, 10.09.2021
fatalna gra stali10:55, 12.09.2021
blisko 40 letni Sobut gra najlepiej w stali jakiz to obciach dla mlodych zawodnikow sprowadzic takiego drugiego zawodnika jak Sobut ktory szczela 12 bramek a utrzymacie macie pewne.Ogladalem ten mecz mysle ze stal gra najgorzej w calej lidze mase prostych bledow,ciagle zle podania,gubienie pilek,niewykorzystywanie sytuacji sam na sam to musi byc spadek stal gra okropnie 10:55, 12.09.2021
Xz14:23, 12.09.2021
To samo Antek na chwilę obecną pokazuje że jeszcze daje radę i zależy mu na graniu a petrovic to obecnie jeździec bez głowy, żeby w takim ważnym momencie atakować gracza bez piłki i świadomie osłabić drużynę to się odbiło końcowym wynikiem. 14:23, 12.09.2021
Czemu15:04, 12.09.2021
Takich wartościowych komentarzy nie ma na fanpagu stali? Niech ktoś im wybije głupoty z głowy i niech zmienią nazwę i wywalą tych co nie grają i zmienią barwy na swoje a nie grać w rózowych 15:04, 12.09.2021
Noname14:40, 12.09.2021
Zamiast utrzymywać tych pseudograjkow którzy grają za kare i bez pomysłu przez powinien ściągnąć na ich miejsce jednego solidnego grajka który zostawi serce na parkiecie a mianowicie takim panom jak ivanowic, Adamczuk i petrovic powinni podziękować za grę to są cienie poprzednich sezonów może na początku coś tam szarpali i im zależało a potem woda sodowa chyba im odbiła. Za kasę za tych panów na pewno by się znalazł ktoś kto pomoże w utrzymaniu a nie spadku. A co do stroju różowe? Serio? Czy różowy to barwy Stali Mielec? Chyba nie to pierwszy taki wybryk no i zmiana nazwy, chyba następuje tutaj era innego klubu niż ten który pamiętaliśmy z poprzednich lat który przejawiał tradycje, siłę i waleczność ale z początkiem tego sezonu jak widać tamten klub definitywnie przestał istnieć. Barwy Stali biało niebieskie. A nie różowe może też najwyższy czas by zmienić logo klubu na nowy z tęcza w tle. 14:40, 12.09.2021
Zenek15:54, 12.09.2021
100% racji, co do zawodników, lepiej postawić na jakość, a nie na ilość. Co do koszulek nie zgodzę się zupełnie. Pierwszy komplet jest biało-niebieski - grali w nim z Zagłebiem. Wyjazdowy z tego co napisane na FB jest czarny, a alternatywny jest różowy. O ile dobrze widziałem to Piotrków grał na biało, więc pierwszy komplet odpada. Jak zdobywali medal to grali w czerwonych i było dobrze, nikt nie pisał, że tylko biało-niebieskie. Nie chcę bronić pseudo prezesa, ale taki wybór kolorów to nic złego. Barcelona grała w zielono-różowych i co to ma wspólnego z czerwowo-niebieskimi barwami klubu, Real grał na różowo itp. Komplet alternatywny ma być inny niż domowy i wyjazdowy to normalna praktyka. Nie ma co szukać problemu tam, gdzie go nie ma. Tu trzeba skupić się na doborze ludzi do grania, bo ewidentnie kolejny rok jest z tym problem. 15:54, 12.09.2021
Marek Mostowiak17:56, 12.09.2021
Pan K. robi sobie swój klub i sam sobie w nim rządzi. Zmienia nazwę, ustawia jakieś dziwne kolory strojów, które de facto są okropnie brzydkie, nie tylko kolory ale i same wzory. Szkoda patrzeć na to wszystko i tyle. Miejmy nadzieję, że się ogarnie i zobaczy jakie głupoty robi, oby tylko nie było już za późno. 17:56, 12.09.2021
KK19:06, 12.09.2021
A kto ma rządzić w klubie jak nie prezes? Dyrektor, sekretarka, czy sprzątaczka? Rozlicza go rada nadzorcza, bo tak funkcjonuje SA i tyle. Wiesz jak to funkcjonuje, bo pewnie jesteś blisko klubu, wnioskując po wpisie. Stroje brzydkie... no innych problemów nie ma w klubie tylko stroje... kwestia gustu... mi też się różowe nie podobają, ale pierwszy komplet rewelacja. Ktoś w końcu postawił na tradycje i pasiaki. Poza tym mogą grać w czym chcą byle wygrywali mecze. To jest ważne, a nie sztuczne problemy w postaci strojów. 19:06, 12.09.2021
3 0
to jest bardzo dobry pomysł hahaha ciekawe kto to wymyslił w tym klubie hahaha 20:55, 10.09.2021