[FOTORELACJA]11246[/FOTORELACJA]
Stal: Dekarz 1, Novikov, Królikowski – Ruhnke 1, Nowak, Sobczyk 2, Wołyncew 3, Napierała 8, Kaźmierczak 1, Smoliński, Stefani 5, Przychodzeń 3, Osmola, Światłowski 4. Trener Robert Lis.
MKS: Waloch, Śliwiński – Dekarz, Kowalik, Więcek 1, Golański 5, Stalka 3, Chłód 2, Młodzieniak 1, Hanas 5, Zółtaszek 1, Krukiewicz 2, Kucharski. Trener Jarosław Knopik.
To ostatni domowy mecz Stali w sezonie 2023/2024, do zamknięcia całego sezonu Biało-Niebieskim pozostanie już tylko wyjazd do Szczecina. Ekipa z Wielunia pewna jest już spadku z Ligi Centralnej, Stal już dawno temu zapomniała o walce o awans. Ten mecz dla układu tabeli nie miał większego znaczenia.
Więcej ochoty do gry zdawali się wykazywać goście, którzy przeważali nawet pięcioma trafieniami i mieli okazję, by te różnicę zwiększyć. Jedna przerwa na żądanie trenera Stali Roberta Lisa i 10 minut gry wystarczyło, by Stal – dosyć spokojnie – osiągnęła remis.
Po zmianie stron MKS znów spróbował odskoczyć, ale tym razem Stal już na to nie pozwoliła. W 43 minucie, po rzucie Dzianisa Valyntsau, gospodarze wygrywali już 19:14 i mecz spokojnie kontrolowali.
Na 10 minut przed końcową syreną gospodarze wygrywali jeszcze wyżej, 22:15 i pozbawili ambitnych wielunian nadziei na sprawienie sensacji.
Goście przede wszystkim popełnili zbyt dużo swoich błędów w ofensywie, co mielecka Stal wykorzystywał w tym mieście bezlitośnie, często trafiając nawet do pustej siatki.
Sezon Stal zakończy w najbliższy piątek wieczorem, gdy na wyjeździe zmierzy się z Pogonią Szczecin.
Więcej informacji wkrótce.