Za nami już 1/3 obecnego sezonu piłkarskiej elity. Mielecka Stal ma obecnie 19 punktów i zajmuje szóste miejsce, to najlepszy dorobek na tym etapie rozgrywek po powrocie mielczan do ekstraklasy, lepszy nawet niż przed rokiem, gdy Biało-Niebiescy straszyli rywali napastnikiem Fabianem Piaseckim. Tym razem „na szpicy” prezentuje się urodzony w 2000 roku Said Hamulić. To Bośniak z holenderskim paszportem, którego Stal pozyskała latem z ekstraklasy litewskiej.
Zagrał we wszystkich 12. dotychczasowych meczach Stali w ekstraklasie, zanotował sześć goli i dwie asysty. W klasyfikacji strzelców PKO BP Ekstraklasy plasuje się dzisiaj na drugiej pozycji, w klasyfikacji kanadyjskiej łączącej gole i asysty zajmuje obecnie trzecie miejsce. Gdy przychodził do Mielca był dla polskich kibiców i ekspertów piłkarzem anonimowym, lekceważonym. Dzisiaj jest już zupełnie inaczej.
Hamulić nagle znalazł się na ustach wielu dziennikarzy, krajowe media zastanawiają się nad jego przyszłością. Zainteresowanie pozyskaniem napastnika Stal wykazuje już Raków Częstochowa, ale rękę na pulsie trzymają już wszystkie kluby z krajowej czołówki, a pojawiać się mają nawet pytania z Turcji i Stanów Zjednoczonych.
Stal pozyskała Hamulicia z Litwy na zasadzie rocznego wypożyczenia. Działacze Stali zagwarantowali sobie także opcję pierwokupu i przedłużenia kontraktu. Kwota odstępnego jest tajemnicą, ale spekulacje wskazują, że to nie jest małe, ale też jeszcze mieści się w finansowych możliwościach mieleckiego klubu. To oznacza, że przyszłość napastnika Stali najprawdopodobniej będzie zależała od mieleckiego klubu, gdy tylko ten aktywuje opcję wykupu, na co ma jeszcze kilka miesięcy czasu. Wówczas to Stal będzie wskazywała wartość ewentualnego transferu Hamulicia i wszystko wskazuje dzisiaj, że będzie to transfer zagraniczny, który może przekroczyć poziom 1 miliona euro.
To spekulacje z tego tygodnia. Naturalnie najwięcej zależy od samego piłkarza, który musi utrzymać swoją dyspozycję i notować kolejne gole oraz asysty.
Na Hamulicia czeka najprawdopodobniej też kariera reprezentacyjna. Zainteresowanie grą w narodowej kadrze wyraziła federacja piłkarska Bośni i Hercegowiny.
Kibic14:33, 11.10.2022
Do lupy z taką piłką, pieniądze, pieniądze, pieniądze a gdzie jest spor?
mick16:46, 11.10.2022
redaktorku jezeli zagra w reprezentacji to jego wartosc wzrosnie,to grajek jak utrzyma forme lub podniesie to bedzie wart nawet ok.3mln.euro.Stal wreszcie bedzie miała szanse zarobic na nim bo utrzymac go napewno nie bedzie w stanie a po drugie liga Polska to nie jest szczyt marzen takiego mlodego grajka.Tylko nie sprzedac go Rakowowi za frytki a ten pozniej jak pisze zgarnie ze 3mln.euro.
głośno17:21, 11.10.2022
w mediach a potem oby nie podążył drogą Strączka(chyba tak nazywał się już zapomniany przez media były mielecki bramkarz)
Januszz18:53, 11.10.2022
Niech go luną za 100 mln euro i będzie git.
Użytkownik19:31, 11.10.2022
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Limbo23:31, 11.10.2022
Niech go sprzedają a Mielec do 1 ligi i hu. j taka kolej rzeczy bo napastnika nie bedzie😎
ciekawe20:40, 13.10.2022
Jak mu płaci 60 tys mieszkańców w podatkach to jest się na kasie ?
A na węgiel nie ma, za zaraz na jedzenie rodziny nie będą miały ?
Limbo09:18, 18.10.2022
Jak zwykle tylko spekulacje, plotki, co za ile. Czemu w tym klubie brakuje konkretów i niech ktoś powie ile to wykupienie kosztuje. Wszystko jak w czeskim filmie - nikt nic nie wie tylko plotki i domysly
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
jaki sport? Piłkarz nie odchodzi na emeryturę w wieku 65 lat. coś trzeba w życiu żreć i nie piszę tylko o jedzeniu.