Impreza, która na stałe wpisała się w imprezowo - sportowy kalendarz Mielca, od lat związana jest ze Specjalną Strefą Ekonomiczną, bo na jej terenie odbywają się próby sportowe. Teraz, z okazji jubileuszu Rajdu i Strefy, siedziba Agencji Rozwoju Przemysłu - zarządzającego SSE - stała się bazą Rajdu. ARP użyczyło swojego parkingu wraz z niezbędnym zapleczem.

- Zainteresowanie Rajdem było spore - mówi hej.mielec.pl Grzegorz Stryjski z Automobilklubu Mieleckiego. Impreza rozgrywana była w Mielcu - właśnie w Strefie Ekonomicznej i na Alei Kwiatkowskiego oraz na gminnych drogach w Niwiskach. Tam kierowcy znów pomknęli na szybkich, ale też ciekawych odcinkach - szczególnie po tak zwanej górskiej próbie między Huciną i Niwiskami, która prowadzi przez serię zakrętów i podjazd pod jedno ze wzniesień Płaskowyżu Kolbuszowskiego. - Te odcinki, gdzie można się wykazać, rozwinąć prędkość są popularne wśród kierowców, stąd też zainteresowanie naszym Rajdem - mówi Stryjski. Faktycznie nie zabrakło załóg z całego regionu, pojawili się kierowcy nawet ze Śląska, Świętokrzyskiego i Lubelszczyzny.

W klasyfikacji generalnej Rajdu zwyciężyła załoga Paweł Łuczkiewicz - Łukasz Krużel w mitsubishi lancer, drugie miejsce zajęli Mariusz Zieliński i Ryszard Chlebowski w samochodzie subaru impreza. Na trzeciej lokacie uplasowali się Sebastian Leśniak i Krzysztof Tomecki w BWM E36. Wystartowało w sumie 58 z 60 zgłoszonych załóg.

ZOBACZ PEŁNE ZESTAWIENIE WYNIKÓW (PDF)

Impreza, mimo zmiennej pogody, przyciągała widzów zaciekawionych rywalizacją sportową na mieleckich ulicach. Organizatorzy byli chwaleni za dobre przygotowanie - kolejny już raz - tego sportowego wydarzenia.

ZOBACZ WIDEO

[WIDEO]1155[/WIDEO]

hm