W niedzielne popołudnie w Galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mielcu odbył się wernisaż wystawy „Krzysztof Krawiec szyje fantazyje”. - To wystawa po stokroć wyjątkowa, ponieważ gościmy niesamowitego artystę, którego w Mielcu nikomu przedstawiać nie trzeba. Gromadzi nas Krzysztof Krawiec - to marka sama w sobie - mówiła na wstępie Jolanta Strycharz, zastępca dyrektora SCK ds. biblioteki. - Możemy oglądać ilustracje do książek, projekty okładek, obrazy. Te obrazy zostały stworzone wyłącznie na tę wystawę, nigdy wcześniej nie były prezentowane.
[FOTORELACJA]9271[/FOTORELACJA]
- Krzysztof Krawiec o Mielcu nie zapomina, nie zapomina też o mieleckich artystach, zawsz służy pomocą. Jego grafiki są m.in. w wydawnictwach Andrzeja Ciacha czy Jerzego Mamcarza - podkreślała.
- Miejsce to jest idealne dla tej wystawy, bo dużą jej część stanowi grafika związana bezpośrednio z książką - powiedział Krzysztof Krawiec. - Stworzyłem też specjalnie 10 obrazów. Kontakt z żywym obrazem jest czymś nieocenionym, dzięki tej wystawie zmobilizowałem się do skończenia 6 prac, które od miesięcy czekały na ten moment i namalowania 4 nowych.
- Moja przygoda ze sztuką zaczęła się kilkadziesiąt lat temu, kiedy jako mały chłopiec przeglądałem encyklopedię powszechną i ujrzałem obraz „Płonąca żyrafa”. Ta przygoda trwa do dziś. Maluję obrazy takie, które sam chętnie powiesiłbym na ścianie - dodawał artysta.
Krzysztof Krawiec urodził się w Mielcu w 1973 roku. Ukończył PLSP im. P. Michałowskiego w Rzeszowie. Studia na ASP Poznaniu. Dyplom w 1998 roku w Pracowni Drzeworytu u prof. Zbigniewa Lutomskiego oraz w Pracowni Typografii i Ilustracji prof. Grzegorza Marszałka. Artysta może się poszczycić wieloma wystawami indywidualnymi, m.in. w Mielcu, Rzeszowie, Sandomierzu, Przemyślu, Krakowie, Warszawie, Wałbrzychu, Poznaniu oraz w ramach XVIII Międzynarodowego Festiwalu Fantastyki na Zamku w Nidzicy.
Brał udział w zagranicznych wystawach i konkursach w Meksyku, Finlandii, Litwie, Rumunii, Belgii, Chorwacji, Bułgarii, Francji, Grecji, Australii, Francji i we Włoszech.
Jest autorem kilkuset okładek i ilustracji książek, periodyków, tomików poezji i płyt CD, w tym ilustracji do książek dla dzieci. Tworzy na pograniczu surrealizmu, realizmu magicznego i fantasy.
Wystawę w miejskiej bibliotece można oglądać do końca lipca.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz