• BURY SOFT AKADEMIA - to nowa inicjatywa działającej na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Mielcu firmy z branży automotive. Celem jest podnoszenie kwalifikacji pracowników w zakresie programowania.
• Branża programistyczna staje się obecnie najważniejszym kierunkiem rozwoju kadry pracowniczej w większości liczących się na rynku, dużych firm. Kształcenie akademickie kadry w tym kierunku, mimo widocznego na przestrzeni ostatnich kilku lat progresu ciągle okazuje się niewystarczające - mówi Jacek Tejchma, dyrektor HR firmy BURY w Mielcu.
• Właśnie dlatego firma BURY wystąpiła do swoich pracowników z propozycją kształcenia programistów elektroników zdolnych zasilić dział rozwoju. W tym celu nawiązano współpracę z Centrum Kształcenia Praktycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Mielcu, czego efektem jest powołanie BURY SOFT AKADEMIA.
[FOTORELACJA]8882[/FOTORELACJA]
Firma BURY zatrudnia w Mielcu około 1500 pracowników, z czego ponad 500 to inżynierowie. Mimo to, wciąż wykazuje spore zapotrzebowanie na wykwalifikowaną kadrę programistów. W związku z tym narodził się pomysł powołania akademii, która będzie podnosić umiejętności pracowników właśnie w zakresie programowania.
- Zapotrzebowanie na dobrych programistów jest głównym powodem, dla którego podjęliśmy trud, ale i przyjemność zorganizowania, jako jedni z pierwszych, BURY SOFT AKADEMIA, czyli programu kształcącego przyszłych programistów - mówi Bernadetta Dzik, prezes BURY sp. z o.o.
- Pomysł zapożyczyliśmy od jednego z naszych największych klientów - grupy Volkswagena, który z powodzeniem wprowadził taką inicjatywę. Nasz właściciel, Henryk Bury, który lubi wdrażać dobre pomysły, podpowiedział, żeby zorganizować taki program szkolenia w Mielcu. Ten będzie trwał przez dwa semestry. Jako zarząd bardzo cieszymy się, że udało się wyłonić z naszej załogi liczną grupę 40 osób, które wezmą udział w realizacji tego programu - dodaje.
- Świat się zmienia, technologia się zmienia, podejście do budowy samochodów czy technologii w pojazdach też się zmienia - mówi z kolei Gabriel Buchała, wiceprezes BURY sp. z o.o. - W tej chwili jest jedna platforma, natomiast cały punkt ciężkości, funkcjonalności w samochodach to jest software. Bardzo się cieszymy, że państwo chcecie podążać za tą technologią, rozwijać się - powiedział wiceprezes zwracając się bezpośrednio do pracowników, którzy przystąpili do BURY SOFT AKADEMIA.
W ramach programu pracownicy szkoleni będą w konkretnej dziedzinie programowania. - Henryk Bury zwrócił uwagę na umiejętności programistyczne, jednakże po konsultacjach z inżynierami firmy BURY doszliśmy do wniosku, że w istocie chodzi o programowanie systemów wbudowanych, czyli wykorzystanie programowania do automatyzowania urządzeń, które firma BURY stosuje - mówi Zdzisław Nowakowski, dyrektor mieleckiego CKPiDN, które jest współtwórcą BURY SOFT AKADEMIA.
- Taki kurs musi bazować na pewnych umiejętnościach technicznych osób, które będą się uczyły programowania, dlatego będą tu zagadnienia dotyczące podstaw elektrotechniki, elektroniki, informatyki, techniki cyfrowej i na bazie tego uczymy kilku języków programowania, a następnie programujemy w tych językach kontrolery, które w tej firmie są używane - dodaje Nowakowski.
- Kształcenie w tym zakresie wymaga dzisiaj wysokiego „sprofilowania” umiejętności programowania w odniesieniu do specyfiki i potrzeb danej firmy. Nie inaczej jest w naszym przypadku, gdzie szybki rozwój firmy wymaga zatrudniania kadry programistów - inżynierów rozwijających umiejętności programowania systemów wbudowanych dedykowanych dla branży automotive - wtóruje Jacek Tejchma, dyrektor HR w firmie BURY.
- W zależności od zainteresowania i rezultatów projektu, firma BURY chce kontynuować na przyszłość realizację studium w cyklach rocznych, mając nadzieję, że nabyte umiejętności poświadczać będzie respektowany wśród przedsiębiorców certyfikat, a nowa kadra z sukcesem wzmocni potencjał Rozwoju BURY - dodaje Jacek Tejchma.