Zamknij

Siódmy tomik Aleksandry Piguły czekał dwa lata. Czy było warto? [FOTO]

21:28, 06.05.2022 ks Aktualizacja: 21:32, 06.05.2022

 Mielecka poetka Aleksandra Piguła zaprezentowała swój ostatni, siódmy już tomik poezji. Co ciekawe, publikacja czekała na swoją promocję dwa lata - to za sprawą pandemii.

 Chciałabym, żebyście państwo przeczytali te wiersze w zaciszu domowym, zastanowili się nad każdym z nich - powiedziała autorka tomiku „Szmaragdy” podczas uroczystej promocji w Miejskiej Bibliotece Publicznej.

 Aleksandra Piguła debiutowała w 2012 roku tomikiem „Kropla”. Od tamtego czasu wydała już siedem zbiorów wierszy. To także autorka sztuk teatralnych oraz tekstów piosenek. W 2018 roku nagrodzona odznaką „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.

[FOTORELACJA]9265[/FOTORELACJA]

„Szmaragdy” to najnowszy tomik poezji Aleksandry Piguły, wydany w 2020 roku. Na swoją premierę musiał jednak czekać dwa lata. - Warto było czekać, bo jego zawartość jest iście biżuteryjna, szmaragdowa - powiedziała Jolanta Strycharz, zastępca dyrektora SCK ds. Miejskiej Biblioteki Publicznej podczas uroczystej promocji wydawnictwa.

To już siódmy tomik poezji Aleksandy Piguły. Jest ona także autorką sztuk teatralnych oraz tekstów piosenek do muzyki Alka Berkowicza i Jana Robaka. Uhonorowana odznaką „Zasłużony dla Kultury Polskiej” w 2018 oku. Prezeska Mieleckiej Grupy Literackiej „Słowo” działającej przy Towarzystwie Miłośników Ziemi Mieleckiej im. Władysława Szafera w Mielcu.

Jak podkreśla sama autorka „poezja jest dla niej sposobem wyrażania siebie”. Ola Piguła lubi dobre kino, teatr i muzykę. Uważa, że człowiek i wszystko co jest z nim związane może być źródłem inspiracji i nie przestaje zadziwiać.

- Wiersze Aleksandy Piguły publikowane były zarówno w fachowych wydawnictwach krajowych, jak i zagranicznych. Poetka wystąpiła z recitalem swoich wierszy w wielu miastach na Podkarpaciu, ale także za granicą - m.in. w Watykanie w obecności polskiego ambasadora. Była wielokrotnie odznaczana - chwalił autorkę Janusz Chojecki, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Mieleckiej. 

- Warto pisać dla takich momentów - przyznała finalnie sama autorka. - Pisanie jest trochę intymnym działaniem, a tutaj mam okazję podzielić się swoimi myślami. Dziękuję recytatorom. Te wiersze zawsze są przetwarzane przez kogoś, dzięki czemu dostają nowe życie. Mam nadzieję, że dostaną tyle życia, ile jest tutaj osób - powiedziała Aleksandra Piguła.

- Chciałabym, żebyście państwo przeczytali te wiersze w zaciszu domowym, zastanowili się nad każdym z nich - podkreśliła.

- Mam taki mały jubileusz, bo 10 lat minęło od momentu, kiedy z Teresą (Teresa Elżbieta Pyzik - członkami Mieleckiej Grupy Literackiej „Słowo” - red.), nie mając jeszcze tomików, po raz pierwszy przeczytałyśmy publicznie nasze wiersze. To takie nasze wspólne dziesięciolecie. Gdyby ktoś zapytał mnie kilkanaście lat temu, w życiu bym nie uwierzyła, że mogę coś takiego wydać. Dziękuję wszystkim osobom, które mnie zachęciły, wierzyły we mnie - dodawała Piguła.

Piątkowa promocja tomiku „Szmaragdy” wzbogacona została występami artystów. Na gitarze zagrał Filip Łachut. Śpiewały wokalistki zespołu Summer Voice. Jadwiga Klaus czytała fragmenty posłowia z tomiku, z kolei Elżbieta Witek i Maria Orłowską czytały wybrane wiersze.

(ks)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%