Zamknij

Pełna portretów opowieść o Bieszczadach Grzegorza Lizakowskiego [FOTO]

20:47, 06.07.2021 K.S Aktualizacja: 12:03, 08.07.2021
Skomentuj
reo

W Galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej zaprezentowano wystawę fotografii mieleckiego artysty fotografa - Grzegorza Lizakowskiego. 

Zbiór portretów zatytułowany „Serce z Bieszczadu” oglądać będzie można przez najbliższe dwa miesiące.

Każdy z tych ludzi to jest osobna historia, osobna, gruba księga przeżytych lat w Bieszczadach - mówi autor zdjęć.

[FOTORELACJA]8706[/FOTORELACJA]

Najnowsza wystawa fotografii mielczanina Grzegorza Lizakowskiego to jego kolejne spotkanie z tematyką Bieszczad. Jak przypomniała dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej, Jolanta Strycharz, równo 4 lata temu w mieleckiej Jadernówce prezentowana była wystawa tego samego autora prezentująca bieszczadzkie krajobrazy.

- Dzisiaj zgromadziła nas tutaj miłość do pewnego zakątka w naszym kraju, miłość do ludzi, których tam można spotkać. Właśnie tych ludzi uwiecznił w fotografii Grzegorz Lizakowski - powiedziała Jolanta Strycharz przedstawiając też dwóch artystów, którzy wzbogacili wtorkowy wernisaż w bibliotece - to Maciej Jóźwik, jeden z bohaterów wystawy, a także Andrzej Ciach, mielecki poeta od lat związany z Bieszczadami.

- Odkąd powstała ta biblioteka i zobaczyłem pierwszą wystawę zorganizowaną w tym miejscu, chciałem pokazać tutaj swoje prace. To naprawdę rewelacyjne miejsce - przyznał już na początku otwarcia swojej wystawy Grzegorz Lizakowski. 

- Przyczyna tej wystawy siedzi tutaj - to jest Andrzej Ciach - powiedział Lizakowski wskazując na mieleckiego poetę. - Pewnego letniego popołudnia Andrzej zaproponował mi, żebym zamiast jechać w góry, pojechał z nim na Festiwal Natchnieni Bieszczadem w Cisnej. Tak też się stało, pojechałem do Cisnej i poznałem sporo ludzi - zakapiorów bieszczadzkich, poetów, artystów i „zwykłych” ludzi – mówił mielecki fotograf.

Właśnie w trakcie tego pobytu powstały pierwsze zdjęcia do prezentowanej w MBP wystawy. - To był śp. Ryszard Szociński i Zbyszek Habrat, z którym spędziłem bardzo ciekawe popołudnie słuchając opowieści o bieszczadzkich zakapiorach, sztuce bieszczadzkiej i o tym, co Zbychu ma do powiedzenia na temat życia. To było bardzo ciekawe i pouczające doświadczenie - wspominał Lizakowski.

Autor zdjęć nie kryje, że trudno jest mówić o wszystkich bohaterach wystawy. - Każdy z tych ludzi to jest osobna historia, osobna, gruba księga przeżytych lat w Bieszczadach - podkreślił.

- Serdeczność tych ludzi to jest podstawa. Nigdy nie spotkałem się z jakąkolwiek wrogością czy niechęcią przy tworzeniu tej wystawy. Zawsze otwarci ludzie, otwarte domy, bo większość tych prac powstała u tych ludzi w domach. Miałem możliwość wejścia do ich świata, wysłuchania masy ich opowieści – relacjonował.

Wystawa „Serce z Bieszczadu” dostępna jest już w Galerii MBP w Mielcu przy ul. Kusocińskiego 2.

(K.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

siekiera galasiekiera gala

7 1

gratulacje Grzegorz 23:35, 06.07.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


TysiaTysia

2 2

Brawo Grzesiu, kawał dobrej roboty 👍❤️ 16:31, 07.07.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

honorowyhonorowy

2 2

a to prawili polacy są czy jacyś przebierańcy w tych Bieszczadach? 13:44, 10.07.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


0%