To było święto MTB. Znów podmieleckie lasy okazały się kapitalną lokalizacją na imprezę w stylu kolarstwa górskiego. I znów zaskoczyły zawodników tym, jak są wymagające.

[FOTORELACJA]10362[/FOTORELACJA]

Impreza to odbyła się po raz trzynasty, a jej organizatorem jest Bartosz Ćwik i Stowarzyszenie Kolarskie Stal Mielec. Start zawodów, złożonych z dwóch pętli o łącznej długości ponad 35 kilometrów, miał miejsce z parkingu Głęboki Ług położonego na skraju tak zwanych Gór Biesiadczańskich, czyli między Mielcem i Przyłękiem.

Trasa imprezy wykorzystywała liczne w tym miejscu ścieżki MTB single track, ale też liczne wzniesienia dawnych wydm, tworzących tu „Góry”. Suma podjazdów przekroczyła 400 metrów!

Początkowo do startu w imprezie zgłosiło się około dwieście osób, ale sobotnie jesienne załamanie pogody sprawiło, że część sportowców zrezygnowała z wyjazdu pod Mielec, szczególnie tych, którzy wybierali się tu z dalszych miejscowości. Mogli żałować, bo w niedzielę aura już sprzyjała rowerowej rywalizacji w lesie. 

Mokra trasa, gdzie piasek zamieniał się w błoto, okazała się jednak wymagająca, a miejscami trudna technicznie. Nie wszyscy zdołali ją pokonać. Dwóch zawodników wypadło z ścieżek i z urazami trafiło do mieleckiego szpitala, nie były to jednak nadzwyczaj poważne obrażenia, a kontuzje, z którymi w tym sporcie trzeba się liczyć.

Ostatecznie sklasyfikowano 107. seniorów i seniorek. Klasyfikację OPEN wygrał – drugi raz z rzędu – Adrian Rzeszutko z Trzemeśni. Uzyskał świetny czas 1:36:08,1. Ale nie był osamotnionym liderem. 

Mocno o zwycięstwo walczył Tomasz Niedźwiecki ze Zbylitowskiej Góry, który wpadł na metę na drugiej pozycji z czasem 1:36:08,7! To strata niemal symboliczna!

Trzecie miejsce zajął najszybszy mielczanin w tych zawodach Michał Korlatowicz. Jego rezultat to 1:36:42,6.

Wśród kobiet pierwsze miejsce zajęła Sara Bodkowska z Krosna (2:00:24,6). Tutaj nie było wyrównanej walki o pierwsze miejsce. 

Druga na mecie Izabela Marek z UKS Zawojak pokonała trasę biesiadczańską znacznie wolniej (2:14:08,9).

Trzecie miejsce wywalczyła Agata Kluj z Ropczyc z czasem 2:25:37,5.

Nagrodę dla najszybszej mielczanki odebrała Małgorzata Kozioł (2:34:37,2), która w kobiecej klasyfikacji OPEN zajęła piątą lokatę.

O „Pietruszkę” pojechali także juniorzy, którzy pokonywali jedną pętlę. Zwyciężył Kosta Kuropka z Dukli (1:02:07,5). W kobiecej klasyfikacji najszybsza okazała się Wiktoria Walczak, także z Dukli (1:03:51,1).

Portal hej.mielec.pl był patronem medialnym imprezy. Tylko w hej.mielec.pl obszerny fotoreportaż z tego wydarzenia!

MTB jest skrótem od słów "Mountain Bike", które w języku angielskim oznaczają "rower górski". To oznacza, że impreza rowerowa o charakterze MTB prowadzona będzie leśnymi ścieżkami, których charakter przypominał będzie górskie trasy – pod względem trudności i przewyższeń.

Single track, zwany również często singlem, to wąski szlak rowerowy. Wąski na tyle, że nie da się jechać nim w dwie osoby obok siebie. Zazwyczaj nie da się też wygodnie wyminąć czy wyprzedzić na singlu. W lasach pod Mielcem, szczególnie w rejonie Biesiadki, wytyczone i oznakowane są trasy tego typu, dostępne niemal non stop dla każdego zainteresowanego.