Zamknij

ITA TOOLS Stal Mielec zamierza poprawić miejsce z poprzedniego sezonu

PAP 11:13, 08.10.2025 Aktualizacja: 13:34, 08.10.2025

Siatkarki ITA TOOLS Stali Mielec przed dwoma laty zakończyły sezon na dziesiątym miejscu, w ubiegłym były ósme, a teraz mierzą jeszcze wyżej. - Mamy nowy, bardzo fajny, ciekawy zespół i wierzę, że poprawimy wynik z poprzedniego sezonu - mówił trener Miłosz Majka.

Ubiegły sezon mielczanki zakończyły na ósmym miejscu, a przed inauguracją rozgrywek Tauron Ligi apetyty są nieco większe.

- Chcielibyśmy na pewno poprawić miejsce z poprzedniego sezonu. Myślę, że w tym sezonie to będzie tak wyrównana liga, że o te miejsca 5-8 sporo zespołów będzie się biło i taki też jest nasz cel - przyznał szkoleniowiec ITA Tools Stali, która w minionym sezonie była o krok od wyeliminowania w 1. rundzie play off ŁKS-u Commercecon Łódź.

- To są zawsze ćwierćfinały. Tak jak ten wspomniany z ŁKS-em, tak samo, jak ćwierćfinał mistrzostw świata. Tam decydowała jedna, dwie piłki. W ćwierćfinale z ŁKS-em też tak było, czy w naszej hali, czy w Łodzi prowadząc w pierwszym secie, decydowała jedna, dwie piłki. Trzeba je wygrać, żeby być w półfinale czy Tauron Ligi, czy mistrzostw świata - stwierdził Majka, którego zespół dokonał wzmocnień.

- Uważam, że mamy mocniejszy zespół niż w ubiegłym sezonie. Na pewno mamy bardzo równe i stabilne przyjęcie. Bardzo się cieszę, że mamy Julkę Bińczycką na rozegraniu. Zostały doświadczone Gaba Ponikowska i Ola Kazała. Na pewno duże wzmocnienie na libero w osobie Julki Mazur. Do tego doświadczenie Marty Pamuły i młodość Oli Walczak, czy już też wiele sezonów w lidze Ani Bączyńskiej. Do tego zestawienia dochodzi Natasha Calkins, bardzo ciekawa zawodniczka. Cieszę się, że wraca do ekstraklasy i akurat do nas. Myślę, że w tych sparingach już pokazała, że to jest bardzo udany transfer, zresztą każdy, jakiego dokonaliśmy w zespole, był przemyślany - podkreślił trener zespołu z Mielca.

Mielecki zespół natomiast opuściły m.in. Oliwia Sieradzka, Emilia Mucha, Klaudia Łyduch, Zuzanna Kuligowska i Ariadna Priante.

Bińczycka, rozgrywająca mieleckiej drużyny, przez dwa poprzednie sezony grała w UNI Opole, a wcześniej reprezentowała przez dwa lata barwy DevelopResu.

- Wróciłam na Podkarpacie. Dobrze mi się mieszkało w Rzeszowie i tak samo jest teraz w Mielcu. Myślę, że też będzie fajnie. Ciągnie mnie po prostu na południe. Mamy jasne cele, przede wszystkim są to minimum play offy. Potem będziemy walczyć o wyższe miejsca niż w poprzednim - zaznaczyła Bińczycka.

Optymizmu przed startem ekstraklasy nie kryła również przyjmująca Pamuła.

- Nasza drużyna to połączenie doświadczenia z młodością, dlatego wierzę, że ten sezon będzie bardzo owocny dla Mielca. Nie chcę składać deklaracji o miejsce zespołu po fazie zasadniczej, ale zrobimy wszystko, aby najbliższy sezon zakończyć na jak najwyższej pozycji. Najważniejsze jest to, aby poprawić wynik z ostatniego sezonu - podkreśliła nowa siatkarka Stali.

Pierwszy mecz ITA Tools Stal zagra na wyjeździe z PGE Budowlani Łódź - 10 października o 17:30. Transmisja w Polsat Sport 1. 

Pierwszy mecz w Mielcu - z BKS Bielsko-Biała zaplanowany został 18 października o 20:30.

Skład ITA Tools Stali Mielec na sezon 2025/26:

  • rozgrywające: Aleksandra Walczak, Julia Bińczycka;
  • przyjmujące: Aleksandra Kazała, Aleksandra Adamczyk, Anna Bączyńska, Marta Pamuła;
  • środkowe: Gabriela Ponikowska, Rozalia Moszyńska, Magdalena Ociepa;
  • atakujące: Weronika Sobiczewska, Natasha Calkins (Kanada);
  • libero: Izabela Dąbrowska, Julia Mazur;

trener: Miłosz Majka.

(PAP)

rm/ lic/ krys/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%