[FOTORELACJANOWA]12560[/FOTORELACJANOWA]
Bramki:
1:0 – 7 min – 3. Mateusz Madziąg
2:0 – 13 min – 10. Sebastian Leszczak
3:0 - 21 min - 5. Albert Betowski
4:0 - 36 min - 2. Michał Kubik
5:0 - 36 min - 15.Sebastian Szadurski
6:0 - 39 min - 11.Jakub Kąkol
POLSKA: 1. Michał Kałuża – 4. Piotr Skiepko, 5. Albert Betowski, 7. Mikołaj Zastawnik, 13. Tomasz Kriesel oraz 12. Krzysztof Iwanek – 2. Michał Kubik, 3. Mateusz Madziąg, 6. Paweł Kaniewski, 10. Sebastian Leszczak, 11. Jakub Kąkol, 14. Michał Marek, 15. Sebastian Szadurski, 16. Maciej Jankowski.
Trener: Błażej Korczyński.
Widzów: 2634
MVP meczu: Mateusz Madziąg (Polska)
Polacy to lider grupy eliminacyjnej i faworyt całych kwalifikacji, który wygrał wszystkie swoje dotychczasowe spotkania. Turcja zamyka tabelę i przez wielu była w Mielcu skazywana na pożarcie. I tak wyglądał początek meczu. Polacy niemal non stop przebywali na tureckiej połowie, a swoją przewagę udokumentowali trafieniami.
Najpierw Madziąg zgarnął futsalówkę wystawioną w fizycznej walce przez Marka i trafił przy słupku w sytuacji sam na sam. Podwyższył uderzeniem sytuacyjnym z pierwszej piłki Leszczak.
Bramka Polaków w slow motion 😍
— TVP SPORT (@sport_tvppl) April 10, 2025
🔴📲 Oglądaj #POLTUR ▶ https://t.co/ql2Nac7C6M pic.twitter.com/s0YscapBB5
Kapitalnie dla Polaków rozpoczęła się druga połowa. Turcy podali piłkę pod nogi gospodarzy, a kontrę kładąc bramkarza na parkiecie w sytuacji sam na sam wykończył Betowski.
Czwarte trafienie to zasługa Kubika, który z linii bocznej uderzył technicznie i zaskakująco ze stojącej piłki, przelobował bramkarza.
Gdy po chwili głową z dwóch metrów trafił Szadurski, dołożył nogę Kąkol i Polska prowadziła 6:0 stało się jasne, że awans na Euro to już tylko kwestia minut, bo Mołdawia prowadziła u siebie wysoko ze Słowacją! Ten mecz toczył się jednak około 10 minut opóźniony do spotkania w Mielcu.
Gdy w Mielcu wybrzmiał ostatni wynik Mołdawia prowadziła ze Słowacją 5:2, a Polsce awans zapewniał nawet remis. Zaczęło się wyczekiwanie na koniec spotkania, po kilku minutach wszystko było jasne – Polacy po raz trzeci z rzędu jadą na Euro!
Więcej informacji wkrótce.