- Jestem blisko w rozmowach z Mateuszem. To jest też ten moment, kiedy to piłkarz chce podpisać gdzieś kontrakt taki, który ustawi go na wiele, wiele lat, więc oczywiście my będziemy próbować przedłużyć kontrakt z Mateuszem, ale jeśli pójdzie do dobrego klubu za bardzo duże apanaże, to też będę się cieszył, bo to znaczy, że dzięki Stali jego przyszłe życie finansowe się mocno rozwinie – powiedział prezes PGE FKS Stali Mielec Jacek Klimek.
Zainteresowany usługami Kochalskiego ma być Raków Częstochowa. Mowa tu o transferze gotówkowym, według doniesień mediów o wartości minimum 1 milion euro. Jednak 45% wartości odstępnego trafi do Legii Warszawa, która dwa lata temu zgodziła się na odejście tego golkipera do Mielca na warunkach wówczas korzystnych dla Stali.