Karne:
1:0 - Krok
1:1 – Valyntsau
2:1 - Kruszelnicki
2:2 – Kotliński
3:2 - Fabisiak
3:3 – Stefani
3:3 – Błażejewski obronił rzut Białego
3:4 – Światłowski
3:4 – Błażejewski obronił rzut Nowaka
POGOŃ: Daniel Makowski, Kacper Staniak-Politański, Adam Witkowski – Tristan Morawski, Adam Biały 4, Patryk Krok 2 (1), Jakub Polok 4, Cezary Fabisiak, Hubert Wiśniewski 8, Patryk Biernacki 2, Grzegorz Nowak 5, Filip Kruszelnicki 2 (1).
Trener: Wojciech Jedziniak.
Karne: 4/2.
Kary: 10 min (Biały, Polok, Wiśniewski – po 2 min, Kruszelnicki – 4 min).
STAL: Nikodem Błażejewski, Jędrzej Królikowski – Jakub Janus, Przemysław Mrozowicz, Dawid Ruhnke, Mikołaj Kotliński 4 (2), Jakub Tokarz 2, Igor Graczyk, Dzianis Valyntsau 8 (2), Filip Stefani 2 (1), Jakub Sikora 1, Marcin Głuszczenko, Szymon Światłowski 1, Dawid Cacak 1, Krystian Marchewka 2, Aleh Tarasevich 6.
Trener: Robert Lis.
Karne: 6/5.
Kary: 14 min (Graczyk, Valyntsau, Sikora – po 2 min, Ruhnke, Marchewka – po 4 min).
Sędziowie: Sylwia Bartkowiak (Poznań), Weronika Łakomy (Borek Wielkopolski).
Delegat ZPRP: Andrzej Jaworski (Głogów).
Widzów: 200.
To 24. zwycięstwo mielczan w tym sezonie zaplecze ekstraklasy. Stal złamała napór miejscowych w końcówce meczu. Druga połowa rozgrzała kameralną halę w Szczecinie do czerwoności. Pogoń po krótkiej serii bramkowej tuż po zmianie stron objęła prowadzenie i z czasem je powiększyła – nawet do trzech, czterech trafień.
Pogoń broni pozycji numer dwa w tabeli, która daje prawo gry w barażu o Superligę. I wydawało się, że Portowcy ten cel mogą osiągnąć, bo prowadzili niemal do samego końca. Zabrakło im jednak cierpliwości i skuteczności. Kilkakrotnie odbili się od dobrze dysponowanego bramkarza Stali Jędrzeja Królikowskiego i nie zdołali zamknąć meczu. I to wykorzystała Stal.
Szczelna obrona w ostatnich sekundach sprawiła, że miejscowi oddali niecelny rzut, a Stal odpowiedziała bramką po wrzutce na 6 sekund przed końcową syreną. I straty odrobiła!
W rzutach karnych dwoma interwencjami popisał się kolejny mielecki golkiper Nikodem Błażejewski i Stal zanotowała wygraną. Do tabeli ligowej mielczanie dopisali dwa oczka, a to oznacza dorobek już 71 punktów – nikt wcześniej w Lidze Centralnej nie zdobył tylu punktów w jednym sezonie!
A ten rekord Stal może jeszcze powiększyć, bo na koniec sezonu zagra za tydzień w Mielcu z Nielbą Wągrowiec. Mecz 25 maja o 15:00.
Więcej informacji wkrótce.