Święto wszystkich kolekcjonerów w Pałacyku Oborskich z okazji Europejskiej Nocy Muzeów. Organizatorzy przygotowali wykłady, prelekcje i zwiedzanie wystawy, ale prawdziwym sukcesem okazał się pchli targ, na którym można było zdobyć najrozmaitsze zabytkowe przedmioty.

[FOTORELACJANOWA]12746[/FOTORELACJANOWA]

Kolekcjonerska Noc Muzeum - to tegoroczna propozycja Muzeum Historii Regionalnej - Pałacyk Oborskich, którą organizatorzy postanowili połączyć z pchlim targiem. Stawiło się kilkunastu wystawców, którzy pokazali najrozmaitsze perełki - zarówno historyczne, jak i ciekawostki codziennego użytku, pamiątki, a nawet całkiem drogocenne kolekcje.

Jako że to Noc Muzeów to nie mogło zabraknąć zwiedzania wystawy, która gości w Pałacyku Oborskich. Ekspozycja, zatytułowana „Wagi. Żelazka. Dlaczego waga waży, a żelazko prasuje...”, to niezwykłe połączenie tradycji, pasji i historii przedmiotów codziennego użytku. Eksponaty Krzysztofa Kachlika, jednego z czołowych kolekcjonerów w Polsce, stały się atrakcją dla wielu zwiedzających.

Tegoroczna Noc Muzeów w Pałacyku Oborskich to także spacer po cmentarzu parafialnym w Mielcu z historykiem Krzysztofem Haptasiem, seria warsztatów dla dzieci, których celem było stworzenie „mojego własnego dzieła sztuki”, ale i panel dyskusyjny, podczas którego muzealnicy wspólnie z kolekcjonerami zastanawiali się, czy kolekcjonerstwo obecnie ma sens. Był też wykład Iwony Groele z muzeum - „Kolekcjonerstwo vs zbieractwo? Spójna kolekcja czy przypadkowy zbiór?”.

Warto pamiętać, że prezentowana w Pałacyku Oborskich wystawa „Wagi. Żelazka. Dlaczego waga waży, a żelazko prasuje…” nadal jest dostępna. Ekspozycja trwa do 18 października.

[ZT]96596[/ZT]