Gdy dziesięć dni temu Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało u siebie Lecha Poznań 1:0 wydawać się mogło, że wskoczyło na prostą do utrzymania się w piłkarskiej PKO BP Ekstraklasie, bo odskoczyło mieleckiej Stali na 3 punkty. Biało-Niebiescy odpowiedzieli w sposób absolutnie szokujący i dzisiaj są w dużo lepszej sytuacji od Górali. Ale nie są jeszcze pewni kolejnego roku gry w elicie.

To jest szalony czas dla kibiców piłkarskich w Mielcu i Bielsku-Białej, bo kluby z tych dwóch miast są najdłużej zamieszane w walkę o utrzymanie w ekstraklasie. Do tego duetu dołączyła znów Wisła Płock. Losy tych trzech drużyn mogą rozstrzygnąć się w najbliższy weekend, ale może się zdarzyć również, że walka będzie trwała do ostatnich sekund finałowej kolejki całego sezonu, czyli do późnego popołudnia 16 maja.

Stal wyrwała punkty faworytom

Gdy 23 kwietnia Podbeskidzie pokonało u siebie Lecha Poznań wyprzedziło Stal w tabeli o trzy punkty, a też legitymuje się lepszym bilansem meczów bezpośrednich z mielczanami. Rzut oka w terminarz Stali, gdzie roi się od spotkań z zespołami z krajowego topu, wystarczył, by zrozumieć, że drużyna trenera Włodzimierza Gąsiora znalazła się w sytuacji bardzo trudnej.

Mielczanie stoczyli jednak heroiczny bój z wiceliderem tabeli Pogonią Szczecin. Ustępowali rywalowi pod względem piłkarskiej jakości, ale zaskoczyli Portowców golem po wyrzucie z autu i wygrali 1:0. Rzucał Petteri Forsell.

Podbudowani wygraną z faworyzowaną Pogonią pojechali Stalowcy na mecz z Lechem Poznań, który notuje fatalny sezon, ale oczekiwania kibiców Kolejorza po wpadce z Podbeskidziem były oczywiste: Stal musi w Poznaniu przegrać.

Rozgrywany 1 maja mecz Lech Poznań - Stal Mielec nie był porywającym widowiskiem. Stal skupiła się na defensywie, Lech spokojnie atakował, górując nad mielczanami znów piłkarskim wyszkoleniem. Kolejorz objął prowadzenie 1:0 w 80 minucie, ale po golach w 89 i 97 minucie wygrała sensacyjnie Stal. Bramki dla zespołu z Podkarpacia wpadły po… rzutach z autu Forsella! Niebywałe! W Poznaniu wywołało to wielką awanturę, a zarząd Lecha zamierza ukarać piłkarzy finansowo!

W niedzielne popołudnie 3 maja walczący o czwartą lokatę - dającą grę w europejskich pucharach - Piast Gliwice pokonał dosyć spokojnie 2:0 Podbeskidzie Bielsko-Biała. W efekcie to Górale zjechali na ostatnie spadkowe miejsce w tabeli ekstraklasy i tracą dzisiaj do Stali 3 punkty! 

Do końca sezonu pozostały zaledwie dwie serie spotkań. Podbeskidzie Bielsko-Biała najpierw podejmie Wisłę Płock. Nieoczekiwanie Nafciarze znów dołączyli do grona drużyn zagrożonych spadkiem, po porażce u siebie z Lechią Gdańsk. 

WIDEO - TOP 28. KOLEJKI EKSTRAKLASY 

Czytaj dalej pod wideo ↓

Sezon dla Bielska zakończy się w Warszawie. Legia już jest pewna tytułu Mistrza Polski i może „na luzie” podchodzić do kolejnych meczów, ale na spotkanie z Podbeskidziem wejdą pierwszy raz od jesieni kibice, można się spodziewać, że na taką okazję krajowy mistrz mocno się zmobilizuje. To dla Górali bardzo złe wieści.

Bonusowe spotkanie Biało-Niebieskich

PGE FKS Stal Mielec ma przed sobą natomiast trzy mecze! Już w środę 5 maja Biało-Niebiescy podejmą w zaległym spotkaniu Raków Częstochowa, który w niedzielę 2 maja wywalczył Puchar Polski. Medaliki prosto z finału pucharu zjechali do Woli Chorzelowskiej, gdzie szykują się do meczu ze Stalą. W niedzielę Stalowcy podejmą Legię Warszawa, a sezon zakończą wyjazdem na mecz ze Śląskiem Wrocław.

Wisła Płock, która ma dzisiaj dwa punkty więcej od Stali i pięć oczek przewagi nad ostatnim Podbeskidziem pojedzie najpierw właśnie do Bielska i będzie to arcyważne spotkanie dla obu ekip. Sezon płocczanie zamkną domowym meczem z Zagłębiem Lubin, które może jeszcze liczyć się w grze o czwartą lokatę.

Ostatnie Podbeskidzie ma 24 punkty i może zdobyć jeszcze maksymalnie sześć punktów, czyli zakończyć sezon z dorobkiem 30 punktów. To oznacza, że dzisiaj pewne utrzymanie daje zdobycie 31 oczek.

Mielczanom trzeba czterech punktów

Stal legitymuje się obecnie dorobkiem 27 punktów, do ugrania ma jeszcze maksymalnie dziewięć punktów, jednak zdobycie czterech oczek w trzech meczach zapewni Biało-Niebieskim utrzymanie bez względu na wyniki Podbeskidzia!

W najlepszej sytuacji jest Wisła Płock. Nafciarzom wystarczy remis w Bielsku-Białej. 

W niedzielę z walki o utrzymanie „wypisała się” Cracovia, która wygrała u siebie 1:0 z pogrążonym w kryzysie Górnikiem Zabrze, który w 2021 roku punktuje najsłabiej w całej ekstraklasie, ale świetny dorobek z jesieni i zimowa szczęśliwa wygrana 2:1 ze Stalą Mielec zapewniły Górnikom utrzymanie.

Teoretycznie zagrożona spadkiem jest jeszcze krakowska Wisła, ale to tylko teoria, trudno sobie wyobrazić katastrofę jaka musiałby się wydarzyć, by Biała Gwiazda wpadła do Fortuna 1 Ligi. 

Statystyka po stronie Stali Mielec

Po cudownych wygranych Stali z Pogonią i Lechem średnia punktowa mielczan w tym sezonie ekstraklasy wynosi 1 punkt na 1 mecz. Górale zdobywali dotychczas 0,86 punktu na mecz. Utrzymanie takiej statystyki oznaczałoby naturalnie degradację Podbeskidzia, które zdobyłoby finalnie maksymalnie 26 punktów, a Stal ma dzisiaj już 27. 

Jeśli zespół Włodzimierza Gąsiora utrzyma swoją średnią z całego sezonu, to dobije do 30 punktów. Statystyczna średnia obecnego szkoleniowca Stali jest zdecydowanie wyższa - w czterech meczach Stal pod wodzą doświadczonego trenera zdobyła 7 punktów!

Uznany w kraju piłkarski statystyk, autor serwisu 90minut.pl, Paweł Mogielnicki wyliczył dzisiaj ryzyko spadku Podbeskidzia na 86,2%. Ryzyko spadku Stali to 13,6%, Wisły Płock - 0,2%, Wisły Kraków - 0,000998%.

Zakłady bukmacherskie STS w roli faworyta do degradacji także widzą dzisiaj Podbeskidzie. Za każdą złotówkę postawioną na taki zakład płacą obecnie tylko 1 złoty i 7 groszy. Kurs na spadek Stali Mielec to obecnie 7,50. 

Poznań pokazał, że możliwe jest wszystko

- Kiedy wydaje Ci się, że nie masz już siły, że nie wytrzymasz ani sekundy dłużej, wytrzymaj bo za tą sekundą czeka wygrana - napisał po meczu Lech - Stal prezes mieleckiego klubu Jacek Klimek. 

Z podobnym nastawieniem do swoich ostatnich meczów będą podchodzić piłkarze z Bielska-Białej i do ostatniej sekundy całego sezonu bić się o uniknięcie degradacji, Stal nie może zwolnić z punktowaniem, musi szukać kolejnych cudów w meczach z Rakowem, Legią i Śląskiem! 

- Graliśmy z ogromnym zaangażowaniem i w kolejnym spotkaniu pokazaliśmy, że potrafimy grać z topowymi drużynami w kraju. Z Pogonią i Lechem zdobyliśmy sześć punktów, co traktujemy jako ogromny sukces. W naszej sytuacji jest to skarb. Jest to budujące dla nas wszystkich - powiedział trener Włodzimierz Gąsior na konferencji prasowej po meczu w Poznaniu.

- Oczywiście, to Lech był zespołem, który dyktował warunki gry. Gospodarze prezentowali jakość, grali szybko. My natomiast jak najwięcej uwagi poświęciliśmy na działania defensywne. W końcu straciliśmy gola, ale nie poddaliśmy się. Walczyliśmy do końca, a nagrodą za to były dwie zdobyte bramki. Pokazaliśmy charakter i olbrzymią wolę walki. Stworzyliśmy prawdziwy zespół - przyznał trener Gąsior. 

WIDEO - SPORTOWY FLESZ MIELECKI 

Czytaj dalej pod wideo ↓

Terminarz meczów Stali, Podbeskidzia i Wisły Płock

PGE FKS Stal Mielec    -    Raków Częstochowa    5 maja, 19:00 (mecz zaległy)

Podbeskidzie Bielsko-Biała    -    Wisła Płock    8 maja, 15:00

PGE FKS Stal Mielec    -    Legia Warszawa    9 maja, 17:30

Śląsk Wrocław    -    PGE FKS Stal Mielec    16 maja, 17:30

Legia Warszawa    -    Podbeskidzie Bielsko-Biała    16 maja, 17:30

Wisła Płock    -    Zagłębie Lubin    16 maja, 17:30

TABELA NA ŻYWO

WYNIKI I TERMINARZ