"Akcja Reinhardt" to umowna nazwa operacji wysiedlenia Żydów z Generalnego Gubernatorstwa. Ta akcja właśnie rozpoczęła się w Mielcu w dniu 9 marca 1942 r.

Wtedy to mieleccy Żydzi zostali wysiedleni do obozów przejściowych, a potem trafili do obozów zagłady w Bełżcu, Sobiborze, Treblince i Majdanku gdzie prawie wszyscy zginęli w komorach gazowych. Część (głównie mężczyźni) zostali deportowani do obozu pracy w Pustkowie.

Z Mielca Niemcy deportowali około 4500 osób czyli około połowy mieszkańców Mielca. W dalszych tygodniach i miesiącach 1942 r. Niemcy wysiedlali Żydów z pozostałych miejscowości.

Grupa mielczan podjęła inicjatywę, której celem jest upamiętnienie rocznicy Akcji Reinhardt w Mielcu. Wydarzenie odbyło się 9 marca 2020 roku u zbiegu ulic Wspólna/Świerkowa, miejscu masowego pochowku ofiar z 9 marca 1942 roku.

[ZT]55743[/ZT]

- Przed wybuchem II wojny światowej w Mielcu mieszkało ponad 5 tys. Żydów. Stanowili oni połowę populacji miasta. Dziś mało kto w Mielcu o tym wie. „Zniknęli” z miasta 9 marca 1942 r. Tym samym, Mielec stał się pierwszym miastem w Generalnej Guberni wolnym od Żydów – przekazuje Izabela Sekulska, mielczanka zaangażowana w poniedziałkowe, symboliczne uroczystości.

- Prawie wszystkie sklepy w Mielcu były żydowskie. Cała ulica Sandomierska była żydowska, cały Rynek - wspomina Pani Bogumiła, rocznik 1934. Jak podaje Wirtualny Sztetl - najstarsza wzmianka o Żydach mieszkających w Mielcu pochodzi z 1573 roku. Było to małżeństwo Barbara i Izrael - przekazuje mielczanka.

[DAWNY]1583773715788[/DAWNY]