Zamknij

Stal Mielec – Unia Tarnów. Chęci były, walka też. Zabrakło jakości [FOTO]

19:02, 23.01.2024 Aktualizacja: 12:22, 24.01.2024
Stal Mielec - Unia Tarnów. 23 stycznia 2024. Fot. Marta Badowska dla hej.mielec.pl Stal Mielec - Unia Tarnów. 23 stycznia 2024. Fot. Marta Badowska dla hej.mielec.pl

Piłkarze ręczni z Mielca kończą swoją przygodę z Orlen Pucharem Polski na drugiej rundzie.  Zbyt mocna okazała się tarnowska Unia, która występuje na parkietach Orlen Superligi.

Piłka ręczna, Orlen Puchar Polski
HANDBALL STAL MIELEC – GRUPA AZOTY UNIA TARNÓW
32:36 (16:19)

[FOTORELACJA]10749[/FOTORELACJA]

STAL: Dawid Dekarz, Oleksii Novikov, Jędrzej Królikowski – Dawid Ruhnke 4, Bartosz Sarnowski 5, Kacper Sobczyk 3, Mikołaj Kotliński 1, Paweł Napierała, Mateusz Kaźmierczak 1, Bartosz Smoliński 1, Filip Stefani 4, Karol Przychodzeń 6, Daniel Osmola 2, Szymon Światłowski 5 (1).
Trener: Tomasz Sondej

Karne: 1/1
Kary: 6 min (Ruhnke, Sobczyk, Kaźmierczak)

UNIA: Patryk Małecki, Jakub Wysocki – Marcel Zdobylak 3 (1), Konrad Wątroba 1, Albert Sanek 1, Paweł Podsiadło 6 (2), Kornelusz Małek, Aliaksandr Bushkou 3, Dzmitry Smolikau 5, Jakub Adamski 3, Michał Słupski 4, Vladyslav Parovinchak 3, Łukasz Kucharczyk 3, Jakub Sikora 1, Przemysław Mrozowicz 1, Jakub Tokarz 2.
Trener: Marcin Janas

Karne: 3/3
Kary: 4 min (Sanek, Mrozowicz)

Sędziowały: Marina Duplii, Olena Podebrina (Kraków)
Delegat ZPRP: Grzegorz Wojtyczka (Chorzów)

Widzów: 349. 

PRZEBIEG MECZU:

Kto spodziewał się absolutnej dominacji solidnej ekipy z ekstraklasy, ten musiał się rozczarować lub zaskoczyć. Bo Stal zaczęła mecz od przewagi 3:1, chociaż na parkiet wyszła bez Łukasza Nowaka i Dzianisa Valyntsau, którzy oszczędzają swoje zdrowie.

Jaskółki z Tarnowa dosyć sprawnie wyrównały, ale nie potrafiły złamać oporu walczącej dzisiaj i grającej z pomysłem w ataku Stali. Przewaga trzech bramek tarnowskiej drużyny na przerwie to wyłącznie efekt słabszego wykończenia rzutowego kilku mieleckich akcji, co ułatwiło zadanie dobrze dysponowanego golkiperowi z Tarnowa Patrykowi Małeckiemu.

Dopiero na 20 minut przed końcem spotkania Unia notowała pięć bramek przewagi, ale po odważnym wejściu między obrońców Bartosza Sarnowskiego w 42 minucie wynik brzmiał 22:25. 

Tyle, że znów mielczanie zanotowali kryzys w swojej skuteczności, zmarnowali chociażby sytuację sam na sam po kontrze. Do tego przydarzyła im się kara dwóch minut, co Jaskółki bezlitośnie wykorzystały. W 45. minucie wygrywały już 28:22, po rzucie do pustej bramki w wykonaniu Pawła Podsiadło. 

I to był moment, który zdecydował o losach całego meczu. Gospodarzom – mimo szczerych chęci – zabrakło jakości, by do końca nawiązywać równorzędną walkę z lokującą się w połowie superligowej tabeli Unią

Dopiero w ostatnim kwadransie przyjezdnym udało się osiągnąć wysokie prowadzenie i zapewnić awans do kolejnej rundy Pucharu Polski.

Stal natomiast szykuje się do ciekawego meczu Ligi Centralnej ZPRP. W najbliższą sobotę o 18:00 w hali MOSiR podejmie lidera tych rozgrywek Śląsk Wrocław.

Bilety na mecz z liderem można kupować ONLINE na platformie EVENTIM - KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO ZAKUPU!

Więcej informacji wkrótce.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%