Piłka ręczna, PGNiG Superliga
Zagłębie Lubin - SPR Stal Mielec 30:30 (13:14) k. 3:4
Zagłębie Lubin: Schodowski, Bartosik, Wiącek – Stankiewicz 5, Bysiak, Netz, Pawlaczyk, Gębala 2, Duszyński, Tokaj 2, Pietruszko 1, Marciniak 4, Hajnos, Bogacz 11, Drobiecki, Chychykalo 5.
SPR Stal Stal: Andelić, Witkowski, Wiśniewski – Wilk 4, Janyst 1, Mochocki, Kornecki 3, Nowak, Valynstau 1, Chodara, Monczka 8, Petrović 3, Krytski, Wojdak 3, Ivanović 6, Krupa 1.
[FOTORELACJA]8315[/FOTORELACJA]
Na ten moment czekaliśmy od pierwszej kolejki. Po meczu z wieloma zwrotami akcji, emocjonującym do ostatnich sekund, SPR Stal Mielec pokonała w rzutach karnych Zagłębie Lubin.
Pierwsze minuty mogły się naprawdę podobać. Mielczanie w ofensywnie grali z rozmachem, ciekawie i skutecznie rozgrywali swoje akcje. Bardzo dobrze w mecz wszedł Miljan Ivanović, który do pewnego momentu mógł się pochwalić stuprocentową skutecznością.
Bardzo skutecznie bronił też Tomasz Wiśniewski, bo bez jego interwencji mielczanie nie osiągnęliby takiej przewagi. W pewnym momencie mielczanie prowadzili już 7:2 i kibice mogli mieć nadzieję, że tym razem uda się przełamać złą passę.
Z każdą kolejną minutą do gry zaczęli powoli wracać jednak gospodarze. Zagłębie w mecz weszło naprawdę kiepsko, ale z biegiem upływającego czasu zaczęło odrabiać straty. Bardzo dobrze w tym zespole grał m.in. Roman Czyczykało, który kilka razy wyprowadził w pole mielecką obronę.
Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem SPR Stali Mielec. Taki wynik zapowiadał wielkie emocje w drugiej odsłonie.
Tę lepiej zaczęli gospodarze, którzy po dwóch minutach doprowadzili do remisu – najpierw 15:15, a potem 16:16. Na szczęście szybko przebudzili się również podopieczni trenera Dawida Nilssona – rzucili trzy bramki z rzędu, korzystając przy okazji z dobrych interwencji Gorana Andjelicia.
W kolejnych minutach znów jednak Zagłębie dogoniło Stal i mecz niemal cały czas prowadzony był bramka za bramkę. Mielczanie mieli jednak inicjatywę, bo to oni wychodzili na skromne prowadzenia. Tutaj trzeba wyróżnić Marka Monczkę. Nowy zawodnik SPR Stali wreszcie dostał prawdziwą szansę i zdecydowanie ją wykorzystał.
Mielczanie tego dnia nie mieli jednak szczęścia do decyzja sędziowskich. W drugiej połowie czerwone kartki (za gradacje kar) otrzymali Hubert Kornecki i Miljan Ivanović. Łącznie biało-niebiescy aż dziesięciokrotnie byli karani „dwójkami”.
Ostatnia minuta to już prawdziwy horror. Na sześć sekund przed końcem na jednobramkowe prowadzenie Stal wyprowadził Paweł Wilk. Następnie czas wziął trener Zagłębia, rozrysował akcję, a ją znakomicie urzeczywistnili zawodnicy. Bramkę trafił Maciej Tokaj i o wszystkim zdecydowały rzuty karne.
W nich mielczanie byli bezbłędni, a do tego w bramce dobrze spisał się Goran Andjelić, który obronił decydujący rzut i tym samym zapewnił drużynie pierwsze punkty w tym sezonie. Wcześniej karnego obronił również Tomasz Wiśniewski.
Kibic21:26, 12.10.2020
Brawo ekipa. 20 minut kar z kapelusza. Sędziowie robili co tylko było w ich mocy, aby Zagłębie zapunktowało. Skandal co tam się odwalało. Niemniej jednak punkty cieszą i oby dalej do przodu.
Kibic21:27, 12.10.2020
Panie redaktorze po co kopiować stronniczą relację ze strony Zagłębia?
6908:39, 13.10.2020
Bo sam nie potrafi nic wymyślić ciekawego
kibic 10:28, 14.10.2020
żeby coś napisać od siebie, trzeba by mieć chociaż minimalną wiedzę i trochę chęci...
Kojak01:42, 13.10.2020
Tsk trzymać chłopaki, brawo za walkę do końca
Joko09:17, 13.10.2020
Zakończyć dotowanie miejskimi pieniędzmi SPR Stal
kibic 211:03, 13.10.2020
Do joko zakończ z twoją glupotą
Anżej Maliniak14:54, 13.10.2020
O ile poprzednie mecze to było frajerstwo, to końcówka (6 sekund !!!) tego meczu to już hiperfrajerstwo. Niestety ciągle nie widzę ręki trenera, moim zdaniem większość zawodników uwstecznia się i gra gorzej niż rok czy dwa lata temu.
kibic stali11:28, 16.10.2020
brawa za walkę, gratulacje za pierwsze punkty i pierwszy wygrany mecz, miejmy nadzieję że bedzie coraz lepiej ! a tak przy okazjii, widzę że trener pozbył się już wszystkich młodych zawodników (wychowanków) którymi klub tak się chwalił...
a któż to ????18:48, 16.10.2020
a kto to po prawej na zdjęciu taki mały? czyjeś dziecko wbiegło ??? to już mogli go do tego kółka wpuścić żeby się ucieszyło.... ;-)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
13 2
Kibicu skoro taki znawca z Ciebie to sam sędziuj (pewnie byś dawał kary z kapelusza w odwecie) ...Przepraszam ale drażni mnie to ciągłe zwalanie na sędziów. To po co grać !? Po co przeciwnik !? Po co liga!? Czasem wygląda na to że wszyscy sędziowie są przeciwko nam i wszyscy źle sędziują. Brawa za wygraną !! i tyle.
2 9
Obi chłoń trochę obejrzyj mecz, popytaj ludzi co odrobinę znają się na przepisach i jeszcze raz przeczytaj co napisałeś. Jakie kary w odwecie? O czym Ty piszesz? Jacy wszyscy sędziowie przeciwko nam? Czy po wcześniejszych meczach ktoś coś pisał na sędziów? Serio, obejrzyj mecz, powiedz z czystym sumieniem, że sędziowie nie dymali Stali, a później pisz takie komentarze