Zamknij

PGE FKS Stal Mielec - Piast Gliwice. Zdecydowała dogrywka [FOTO]

16:22, 18.10.2022 Aktualizacja: 22:41, 18.10.2022
Skomentuj

To mecz Fortuna Pucharu Polski w piłce nożnej. W obu zespołach wystąpiło sporo zmienników. Nie było zaskoczenia. Szerszą i bardziej jakościową kadrę ma Piast i awansował do 1/8 Finału. Ale potrzebował do tego dogrywki, czerwonej kartki i błędu młodego golkipera z Mielca. 

Piłka nożna, 1/16 Finału Fortuna Pucharu Polski
PGE FKS STAL MIELEC – PIAST GLIWICE
0:3 (0:0)  - po dogrywce

Bramki:
0:1 - 98 min - 27. Gabriel Kirejczyk
0:2 - 105+1 min - 98. Alexandros Katranis
0:3 - 112 min - 24. Thomas Hateley

ZDJĘCIA Z TRYBUN

[FOTORELACJA]9614[/FOTORELACJA]

ZDJĘCIA Z BOISKA

[FOTORELACJA]9613[/FOTORELACJA]

PGE FKS Stal Mielec: 12. Mateusz Dudek (M), 4. Marcin Flis, 21. Mateusz Matras, 26. Arkadiusz Kasperkiewicz, 24. Maciej Wolski, 6. Leandro, 18. Piotr Wlazło (101' 39. Michael Wyparło (M)), 16. Paweł Żyra (58' 99. Said Hamulić), 7. Maciej Domański (K) (101' 74. Kamil Kruk), 32. Fryderyk Gerbowski (M) (28' 15. David Poreba (M)), 17. Fabian Hiszpański (101' 88. Adrian Soboń (M))
Rezerwowi: 1. Mateusz Kochalski, 20. Krystian Kardyś (M), 11. Mikołaj Lebedyński
Trener: Adam Majewski

Piast Gliwice: 33. Karol Szymański - 3. Miguel Fernandez Munoz, 4. Jakub Czerwiński (K) (91' 37. Constantin Reiner), 6. Michał Chrapek, 9. Alberto Domingo Toril (63' 27. Gabriel Kirejczyk), 14. Jakub Holubek, 16. Patryk Dziczek, 19. Michael Ameyaw (81' 98. Alexandros Katranis), 20. Grzegorz Tomasiewicz (114' 92. Damian Kądzior), 28. Michał Kaput (82' 24. Thomas Hateley), 77. Arkadiusz Pyrka
Rezerwowi: 26. Frantisek Plach, 11. Rauno Sappinen, 22. Tomasz Mokwa, 47. Bartosz Łuczak
Trener: Waldemar Fornalik

Żółte kartki: Wolski (Stal) - Dziczek, Munoz, Pyrka, Holubek (Piast)
Czerwona kartka: 24. Maciej Wolski - 90+4 min, za faul taktyczny

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Transmisja TV: Polsat Sport

Widzów: 5780

PRZEBIEG MECZU:

Obaj szkoleniowcy postawili w tym meczu na zmienników, dokonali „przeglądu wojsk”. W wyjściowej kadrze mielczan zabrakło nominalnego napastnika, a w bramce pojawił się młodzieżowiec Mateusz Dudek. Dodatkowo, w 28. minucie gospodarze stracili Fryderyka Gerbowskiego, który murawę opuścił z kontuzją.

W kadrze Piasta był natomiast pomocnik Grzegorz Tomasiewicz, który poprzednio grał w Stali, w Mielcu spędził cztery sezony i miał spory wkład w awans Stali do ekstraklasy. Przed pierwszym gwizdkiem przedstawiciele mieleckiego klubu uhonorowali Tomasiewicza specjalnie przygotowaną koszulką.

Pierwsza połowa toczyła się przy wyraźnej przewadze mielczan, którzy znacznie dłużej utrzymywali się przy piłce, wymieniali wiele podań, ale… nie stwarzali sytuacji. Ich dorobek z pierwszej części gry to dwa niecelne strzały. 

Piast powoli wchodził w mecz i pierwsze pół godziny w swoim wykonaniu zaznaczył jedynie centrostrzałem w poprzeczkę. Im bliżej było do gwizdka kończącego pierwszą połowę, tym gra gości wyglądała jednak lepiej. Tyle, że wszelkie ofensywne zapędy Piasta kasowane były przez mielecką obronę i przy zmianie stron mieliśmy remis 0:0. 

W drugiej połowie obraz meczu raptownie nie uległ zmianie. Stal zapisała w statystykach dwa strzały, a radość wśród kibiców Stali wzbudziło wprowadzenie na boisko Saida Hamulicia w 58. minucie. Kilka chwil później zamieszało się jednak pod bramką Stali i młody Dudek ładną paradą uchronił mielczan od straty gola. 

Kolejna konkretna sytuacja w tym meczu to także dzieło przyjezdnych. W 72. minucie wymienili kilka podań, a strzał z pola karnego mierzony na dalszy róg wylądował na słupku. Stal odpowiedziała strzałem głową Matrasa po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu, ale zmierzającą do siatki piłkę zablokowali obrońcy. Swoją sytuację w 77. minucie miał i Hamulić, dostał dorzutkę przed samą bramkę, ale piłka grana była zbyt wysoko i nie zdołał jej zbić do siatki.

Gdy zbliżał się koniec regulaminowego czasu meczu to Stal wydawała się być bardziej zainteresowana zwycięstwem, w 93. minucie Biało-Niebiescy licznie poszli w pole karne rywali by szukać swojej szansy po rzucie rożnym. Zrodziła się z tego jednak kontra Piasta, a wychodzącego na czystą pozycję Kirejczyka faulował Wolski. Pomocnik Stali opuścił boisko z czerwoną kartką.

Piast jeszcze mógł wykonać swój rzut wolny, piłka trafiła w pole karne Stali, goście oddali dwa strzały celne z bliskiej odległości, ale zatrzymał ich Dudek wspólnie z defensorami. A to już oznacza dogrywkę, bo ten mecz nie mógł zakończyć się remisem. 

Piast wyszedł na prowadzenie właśnie w dogrywce. Stal koniecznie chciała rozgrywać swoje akcje od tyłu, z wykorzystaniem bramkarza Dudka. Goście ustawili pressing i przechwycili słabe podanie Dudka, z czego błyskawicznie skorzystali. Kirejczyk wpakował piłkę do pustej bramki w 98 minucie. 1:0 dla Piasta. 

W doliczonym czasie pierwszej połowy dogrywki, gdy Stal szukała wyrównania, gościom udała się dosyć prosta kontra. Do dalekiego podania między obrońcami Stali rozpędził się Katranis i w sytuacji sam na sam pokonał spokojnie Dudka. 

Hateley rozstrzygnął ten mecz w 112. minucie, gdy wyłuskał piłkę spod nóg mieleckich defensorów, gdzie trafiła w efekcie kontry gliwiczan. Znalazł się w sytuacji sam na sam i uderzył do siatki przy słupku. Kilkanaście sekund wcześniej w polu karnym Piasta wywracany był Hamulić, ale sędziowie nie dopatrzyli się tam jakiegokolwiek faulu. 

Dla Stalowców o wiele większe znaczenie ma sobotni mecz PKO BP Ekstraklasy. W sobotę mielczanie podejmą u siebie o 15:00 wicelidera tabeli Wisłę Płock. 

[CGK]1384[/CGK]

PO MECZU STAL - PIAST POWIEDZIELI

Waldemar Fornalik, trener Piasta:

Ten mecz był wyrównany wieloma fragmentami, nasza lekka przewaga uwidoczniła się w końcówce. W doliczonym czasie gry nasza świetna skuteczność, mądre rozegranie piłki, utrzymanie się przy piłce. Jesteśmy zadowoleni z postawy zawodników i wyniku.

Adam Majewski, trener Stali:

Nie ma co ukrywać, ten mecz był bardzo przeciętny. Taki mecz na 0:0. Było sporo zmian w składzie i to było widać w naszej grze. Decydującą sytuacją dla tego meczu była czerwona kartka w 94. minucie. Możemy gdybać, czy była po czasie, czy nie. Straciliśmy kuriozalną bramkę, ale biorę to na siebie, to ja postawiłem Mateusza Dudka, on teraz potrzebuje naszego wsparcia. Szkoda mi Mateusza. Nikt nie ma tu do niego pretensji. Rozegrał naprawdę niezłe spotkanie.
Fryderyk Gerbowski zgłosił już na początku spotkania uraz przywodziciela, nie chcieliśmy ryzykować dłuższej jego gry. Badania pokażą czy to poważny uraz.
W sobotę mamy mecz ligowy, mam nadzieję, że będzie ten mecz wyglądał już inaczej. Dzisiejsza dogrywka nikomu nie była na rękę, ale jesteśmy profesjonalistami i będziemy do spotkania z Wisłą Płock dobrze przygotowani. 

1/16 Finału FORTUNA PUCHAR POLSKI

12 października (środa):
Lechia Zielona Góra  -  Jagiellonia Białystok 3:1

18 października (wtorek):
Rekord Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin 3:3, po karnych 11:12
Zagłębie Sosnowiec - Raków Częstochowa 0:1
PGE FKS Stal Mielec - Piast Gliwice 0:0, po dogrywce 0:3
KKS 1925 Kalisz - Olimpia Elbląg 2:0
Górnik Łęczna - Korona Kielce 1:0
Wisła Płock - Legia Warszawa 0:3

19 października (środa):
Radunia Stężyca - Lechia Gdańsk, godz. 14:00
Resovia - Cracovia, godz. 17:30
Sandecja Nowy Sącz - Warta Poznań, godz. 18:00
Motor Lublin - Zagłębie Lubin, godz. 18:00
Wisła Kraków - Puszcza Niepołomice, godz. 19:15
Lech Poznań - Śląsk Wrocław, godz. 20:30

20 października (czwartek):
Pogoń Siedlce - Chrobry Głogów, godz. 14:30
Zawisza Bydgoszcz - Radomiak Radom
GKS Katowice - Górnik Zabrze

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(19)

WALDEWAR SKRZYPEKWALDEWAR SKRZYPEK

1 3

Ja myślę tylko o moim Krystianie wy sportowe pad...aki.

18:19, 18.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KibolKibol

5 5

Sędzia h.. stronniczy, po wykonaniu rożnego była 93min30sek było doliczone 3minuty to czego ten cym....b..ł, nie gwizdał po wykonaniu rożnego???

19:29, 18.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

..

6 1

Bramkarz klasa sama w sobie :)

19:40, 18.10.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

??

2 0

A co zrobił Flis - dwie bramy od Flisa

21:05, 18.10.2022

OnOn

12 2

Już tyle razy pisałem, że takie zabawy bramkarza z piłkarzami na własnym polu karnym kiedyś się źle skończy! Mam nadzieję, że będzie to nauczka na przyszłość żeby dali sobie spokój z takim kopaniem, a bramkarz zacznie w końcu wykopywać i grać długimi piłkami. Szkoda tylko bramkarza.

19:53, 18.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kibic Kibic

5 2

I i jak zwykle z Piasek w pucharach klasyczny wpier.....🙂🙂🙂🙂

20:02, 18.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

StalowyStalowy

8 5

Hamulic a potem długo nic, choć i on nie zachwycił. Dudek się spalił, ale i Flis dołożył swoje o Wolskim i reszcie gównograjkow nie wspomnę. Brawo Majewski i twoja myśl szkoleniowa

20:10, 18.10.2022
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Stalowy ty bucu Stalowy ty bucu

4 1

Ale jesteś batem dał pograć młodym
Ze przegrali przykro wina dudka zdaza się

20:21, 18.10.2022

olafolaf

3 2

stalowy...lecz swoje kompleksy gdzie indziej....

20:28, 18.10.2022

BucBuc

3 1

Buc to cię strugał po ciemku bo na twoja stara nie mógł.patrzec

21:02, 18.10.2022

GrzesGrzes

9 7

Brawo Piast!!

20:18, 18.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

oldold

7 1

Z taką grą będzie to samo z Wiła Płock!

21:02, 18.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KasiaKasia

9 0

bramkarz to młodzian i kiedyś musi zrobić błąd ale Flis to powinien grzać ławę na długo za takie podanie do bramkarza

21:04, 18.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TerenTeren

4 1

To nie Gliwice wygrały tylko jakieś dziwne nazwiska strzelały gole

21:29, 18.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WALDEWAR SKRZYPEKWALDEWAR SKRZYPEK

1 3

Sportowcy to faszyści. Nie damy się wam z Krystianem.

22:46, 18.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZACYCKIZACYCKI

4 1

Trener przesadził. Ale mi grajki.

23:06, 18.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bledy majewskiegobledy majewskiego

3 3

to bylo do przewidzenia wczesniej 0-4 teraz 0-3 brawo majewski graja ze niech ich ch... strzeli

05:39, 19.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

a w a w

3 1

mieleckiej drużynie kopaczy to jakieś takie nie polskie nazwiska ? co to za h..e .Za dobrych czasów kiedy piłka polska była słynna na cały świat nie trzeba było sprowadzać piłkarzy z innych krajów ! Tylko wtedy byli piłkarze a teraz są kopacze . A taja z drużyna jak mielecka z ekstra klasy 👎 to jedzie do Angli i przegrywa z drużyną z najmniejszej wiejskiej zagrody . Taka to siła polskiego kopactwa w balon :-(

06:20, 19.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pokerowa zagrywkapokerowa zagrywka

2 0

no to kto w końcu wygrał, bo jeśli dziwne nazwisko strzeliło gola dla gliwic do pustej bramki to gdzie był bramkarz
prowokacja gliwicka, a mecz lipa ?

07:38, 19.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PP PP

0 0

granie w PP dla zespołów ekstraklasy zaczyna się dopiero wiosną,bo teraz jest skupienie na wypracowaniu pozycji w tabeli.Dopiero potem zaczyna się strategia o co możemy powalczyć.Każdy kibic chce,aby drużyna walczyła o najwyższe cele,jak to jest w profesjonalnych ligach.U nas niestety o to miano walczy jedynie Raków.Szkoda.

09:25, 19.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LimboLimbo

4 1

Trudno ale liga najważniejsza. 4 mecze zostały i trzeba ugrać jak najwięcej punktów

10:25, 19.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Sędzia tragediaSędzia tragedia

3 1

Niestety sędzia tragedia!!! Poszukajcie i zobaczcie jak kończyły się mecze Stali kiedy on sędziował.

10:55, 19.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LimboLimbo

2 0

Był obstawiony mecz Sts kupił proste

23:18, 19.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%