Elektryczna hulajnoga w świetnej cenie! [reklama]
Nie pierwszy już raz zdarza się, że szkoły otrzymują informacje o podłożonej bombie czy zagrożeniu wybuchem. Tak było przy okazji czerwcowych egzaminów maturalnych. Na terenie Mielca - mimo e-maili sugerujących możliwą katastrofę - było spokojnie. Policjanci wówczas zapewniali, że byli przygotowany na próbę zakłócenia egzaminów i nie wydarzyło się nic groźnego.
- Za serią fałszywych alarmów stoją rosyjskie specsłużby. Jak dowiedzieli się reporterzy śledczy RMF FM, takie są pierwszoplanowe ustalenia polskich śledczych badających ten internetowy atak. Przypomnijmy, że w trakcie egzaminów maturalnych maile z groźbami dotarły do prawie 700 szkół w całej Polsce - informowało w maju Radio RMF FM.
Według RMF FM, śledczy wskazują na Rosjan, na podstawie szczegółowych analiz połączeń internetowych. Dokładnie badanie treści e-maili z fałszywymi informacjami naprowadziło polskich ekspertów na serwery usytuowane w Sankt Petersburgu.
Prowokatorzy uaktywnili się ponownie dzisiaj, próbowali zakłócić pierwszy dzień roku szkolnego w całym regionie. W Przemyślu i Tarnowie doszło nawet do ewakuacji szkół.
W Mielcu II Liceum Ogólnokształcące otrzymało ostrzeżenie przed eksplozją. Nie doszło do ewakuacji.
[ALERT]1598952255079[/ALERT]
leśny ludzik12:47, 01.09.2020
4 0
Toż to szok, służby rosyjskie próbują zniszczyć polską edukację. Natychmiast ogłosić naukę zdalną z domów. 12:47, 01.09.2020
Fekalne jeti13:26, 01.09.2020
3 0
Eksplozja w majtach pod bramką 13:26, 01.09.2020
kiki13:52, 01.09.2020
2 2
ruskich w łeb 13:52, 01.09.2020
Ruski14:19, 01.09.2020
6 0
No.i masz. A dzis mialem.miec na obiad ruskie pierogi. Juz mi przez was przestaly smakowac. 14:19, 01.09.2020