Uroczyste obchody Święta Trzech Króli rozpoczęły się w trzech częściach wsi, gdzie mieszkańcy uformowali orszaki ze swoimi władcami na czele.
Kacper, Melchior i Baltazar z Sarnowa spotkali się pod miejscową zabytkową świątynią, a wraz z nimi dotarło tam kilkuset mieszkańców, wielu było przebranych, orszaki prowadziły także lokalne kapele muzyczne.
Po mszy świętej wszyscy zebrali się pod stajenką ustawioną obok kościoła. Tam, w krótkich jasełkach, oddano pokłon narodzonemu Jezusowi i wspólnie kolędowano.
5 5
sarnów to koniec świata . To zapomnina kraina przez ludziu Boga .. sam las i pustka . kto tam chce mieszkać . masakra
6 1
Przynajmniej dym z Melnoxu nie dociera i nie niszczy mózgu jak innym
2 1
A ty co? Z koła rolników miejskich czyli biedaczowa smoczki?
5 5
Gdzie to jest? Na końcu świata?
2 4
Sprawdzali podobieństwo w stajeńce który to ojciec?
3 3
Malowniczy kościół i otoczenie. Pięknie.
2 2
I dużo lokalnych patriotów, ktorzy robią z wioski metropolie
2 0
sołtys z dębioków wieprz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz