[FOTORELACJA]10230[/FOTORELACJA]
Handball Stal Mielec: Dekarz, Novikov, Maj - Wilk 4, Nowak, Kotliński, Graczyk 6, Wołyncew 2, Kowalik 1, Napierała 2, Kaźmierczak 2, Smoliński, Goliszewski 1, Przychodzeń 2, Osmola 2, Światłowski, Draguła
Trener: Rafał Gliński
Padwa Zamość: Gawryś, Kozłowski, Dragan - Maciąg 1, Czerwonka 3, Puszkarski 1, Szymański, Szeląg 1, Małecki 1, Skiba, Pstrąg 2, Olichwiruk 2, Fugiel T. 2, Bączek 1, Adamczuk 4, Morawski 2, Konkel
Trener: Zbigniew Markuszewski
Obie połowy były bardzo wyrównane i niemal bliźniaczo podobne. Po pierwszej mielczanie prowadzili 11:10, a drugą wygrali identycznym wynikiem. Cały mecz zakończył się zwycięstwem Stali 22:20.
Generalnie po obu zespołach widać było, że są po najcięższym momencie okresu przygotowawczego. Brakowało więc automatyzmów w grze, ale nie brakowało emocji i ciekawie rozegranych akcji.
W zespole Stali najwięcej bramek zdobył Igor Graczyk - 6. Drugim najskuteczniejszym strzelcem był zaś Paweł Wilk, który egzekwował rzuty karne. Z kolei w zespole Padwy Zamość najwięcej bramek zdobył Kacper Adamczuk - 4.
Spotkanie potrwało nieco krócej, ponieważ w 55.minucie doszło do oficjalnego podziękowania dla Pawła Wilka za jego ponad 20 lat gry w biało-niebieskich barwach. Wszystkie drużyny utworzyły szpaler, a kibice wstali z miejsc i gromkimi brawami podziękowali legendarnemu skrzydłowemu Stali Mielec.
Górnik Zabrze: Ligarzewski, Wyszomirski - Szyszko 8, Tokuda 5, Morkowsky, Bachko 1, Artemenko 5, Krawczyk, Bogacz 3, Wisiński, Dudkowski, Minotskyi 3, Kaczor 2, Ilchenko 3, Wąsowski 1, Przytuła
Trener: Tomasz Strząbała.
HCB Karvina: Mokros, Brychlec - Zivanov, Harabis 1, Ruza 4, Prasivka, Patzel 9, Placek, Fulner, Uzer 5, Skalicki 2, Siroky, Nantl 1, Ptacnik 2, Frank
Trener: Michal Bruna
Choć wynik końcowy jest zdecydowanie na korzyść Górnika Zabrze, to w pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany. Do przerwy brązowi medaliści poprzedniego sezonu PGNiG Superligi prowadzili tylko dwoma bramkami.
W drugiej połowie Górnicy wyraźnie jednak odskoczyli od swojego rywala. Świetnym egzekutorem był Jakub Szyszko, który cały mecz zakończył z ośmioma trafieniami na koncie i był najlepszym strzelcem swojego zespołu. Bardzo groźni pod bramką rywali byli też Renosuke Tokuda i Dmytro Artemenko, którzy mecz zakończyli z pięcioma bramkami na koncie.
Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Górnika Zabrze 31:24 i pewnym awansem do finału.
[FOTORELACJA]10229[/FOTORELACJA]
HCB Karvina: Mokros, Brychlec - Zivanov 2, Harabis, Ruza 5, Prasivka 2, Patzel 8, Placek 2, Fulner 1, Uzer 2, Skalicki 6, Siroky 1, Nantl 6, Franc
Trener: Michal Bruna
Padwa Zamość: Gawryś 1, Kozłowski, Dragan - Maciąg 1, Czerwonka 4, Puszkarski, Szymański, Szeląg 3, Małecki 3, Skiba 3, Pstrąg 5, Olichwiruk 3, Bączek 5, Adamczuk 2, Morawski 1, Konkel
Trener: Zbigniew Markuszewski
Jeśli komuś wydawało się, że wicemistrzowie Czech i finaliści Pucharu Czech z łatwością poradzą sobie z występującą w Lidze Centralnej Padwą Zamość, to był w błędzie. Podopieczni trenera Markuszewskiego, choć ostatecznie przegrali, to sprawili sporo kłopotów bardziej utytułowanym rywalom.
Duże emocje mieliśmy szczególnie w drugiej połowie, gdy Padwa doszła Karvinę na odległość tylko dwóch bramek. Po golu Mateusza Gawrysia w 47.minucie zrobiło się bowiem 26:28. Karvina wtedy musiała wrzucić wyższy bieg i ostatecznie wygrała całe spotkanie różnicą trzech trafień.
W zespole Padwy na pochwały z pewnością zasługują Miłosz Bączek i Eryk Pstrąg, którzy zdobyli po 5 bramek oraz bramkarz Mateusz Gawryś, który zdobył nagrodę dla najlepszego zawodnika w swoim zespole.
Z kolei w Karvinie nagroda trafiła w ręce Jonasa Patzela, zdobywcy 8 bramek. Dodajmy, że ten sam zawodnik we wczorajszym meczu z Górnikiem Zabrze trafił do siatki 9 razy.
Nagrody dla obu drużyn wręczali prezes spółki Energia Euro-Park Tomasz Tłusty oraz prezes Podkarpackiego Związku Piłki Ręcznej Jacek Moskalczyk.
Handball Stal Mielec: Dekarz, Novikov, Maj - Nowak, Kotliński 3, Graczyk 4, Wołyncew 3, Kowalik, Napierała 2, Kaźmierczak 1, Smoliński 1, Goliszewski 3, Przychodzeń 1, Osmola, Światłowski 3, Draguła 1
Trener: Rafał Gliński
Górnik Zabrze: Ligarzewski, Wyszomirski - Szyszko 7, Tokuda 4, Morkowsky, Bachko, Artemenko 4, Krawczyk 2, Bogacz 2, Wisiński 4, Dudkowski 2, Minotskyi 2, Kaczor 1, Ilchenko, Wąsowski, Przytuła 3
Trener: Tomasz Strząbała
Pierwsza połowa finałowego meczu była niezwykle wyrównana. Na parkiecie długimi fragmentami nie widać było, że rywalizuje ze sobą trzecia drużyna PGNiG Superligi i wicemistrz znajdującej się poziom niżej Ligi Centralnej. Gdy w 15.minucie do siatki Górnika trafił Igor Graczyk mieliśmy remis 7:7.
Do końca pierwszej połowy Górnik odzyskał prowadzenie, ale było ono nieznaczne. Ostatecznie na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 15:13 dla zabrzan.
Druga połowa to już bardziej zdecydowana przewaga jednej z najlepszych drużyn w Polsce. Podopieczni trenera Tomasza Strząbały wrzucili wyższy bieg i już w 45.minucie, po bramce z karnego Daniela Wisińskiego, objęli prowadzenie dziewięcioma bramkami (16:25).
Właśnie taką przewagą zakończył się również cały mecz. Górnik Zabrze wygrał bowiem z Handball Stalą Mielec 31:22 i tym samym wygrał XI Memoriał im. Antoniego Weryńskiego.
Nagrodę dla Handball Stali Mielec i dla najlepszego zawodnika drużyny, którym wybrano Daniela Goliszewskiego, wręczał Radosław Swół prezes spółek Euro-Eko i Euro-Eko Media.
Nagrodę dla Górnika Zabrze i dla najlepszego zawodnika drużyny, którym został Adam Wąsowski, wręczał Waldemar Barnaś, dyrektor Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. oddział w Mielcu.
Partnerem Głównym XI Memoriału im. Antoniego Weryńskiego była Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. Partnerem Wydarzenia było Województwo Podkarpackie – Przestrzeń Otwarta.
Portal hej.mielec.pl był patronem medialnym wydarzenia.
[ZT]76548[/ZT]
😱13:44, 14.08.2023
Komuś czas się zatrzymał w socjaliźmie 👎
Mam nadzieję że jednak to był Mamoriał WERYŃSKIEGO, a nie Waryńskiego
0 0
"Memoriał Waryńskiego zakończony ... " w tytule na pierwszej stronie 🤔
Redaktor zaszalał...
Oczywiście memoriał był im. ANTONIEGO WERYŃSKIEGO.
Ludwik Waryński