Bramki:
0:1 – 5 min – Jakub Szewczyk,
1:1 – 12 min – Marcin Mokrzycki,
1:2 – 16 min – Jakub Szewczyk,
2:2 – 22 min – Bartłomiej Krużel (samobójcza),
2:3 – 23 min – Kamil Miśko,
2:4 – 29 min – Kamil Miśko.
[FOTORELACJA]10800[/FOTORELACJA]
STAL: 1. Michał Burghardt – 27. Krystian Bik, 14. Mateusz Dopart, 8. Kamil Miśko, 20. Łukasz Skowron – 12. Jakub Kowalczuk – 7. Kacper Cyganowski, 9. Kacper Misiak, 2. Tomasz Mucha, 5. Filip Sudoł. 10. Paweł Lewandowski, 11. Marcin Mokrzycki.
Trener: Tomasz Skowron.
TARNÓW: 22. Michał Boruch – 4. Jakub Szewczyk, 7. Bartłomiej Krużel, 15. Adrian Pasek, 17. Piotr Jodłowski oraz 12. Tomasz Dudziak – 8. Kamil Kuta, 19. Dariusz Rajczyk, 14. Daniel Ptak, 16. Kacper Srebro, 20. Antoni Klepacki.
Trener: Damian Chudyba.
Żółte kartki: Skowron (Stal) – Krużel, Rajczyk (Tarnów)
W 32 minucie żółtą kartką upomniany został fizjoterapeuta zespołu z Tarnowa – za krytykowanie decyzji sędziego.
Brak zwycięstwa w tym meczu oznaczałby niemal pewny spadek Stali do 3 ligi. Biało-Niebiescy musieli wydrzeć rywalom z Małopolski komplet punktów. I zrobili to! Ale mecz był nerwowy, presję wyniku było widać po obu stronach.
Goście, chociaż w pierwszych momentach spotkania zepchnięci byli do defensywy, po nieco przypadkowej bramce objęli prowadzenie 1:0. Natomiast przy przewadze 2:1 popisali się efektowną kontrą, książkowo przeprowadzoną.
Stal natomiast męczyła się długo w ofensywie, oddawała mało strzałów i na przerwie przegrywała. Kluczowa okazała się 22 minuta, gdy podanie przed tarnowską bramkę niefartownie do siatki skierował jeden z przyjezdnych. Tym samobójczym golem napędził mielczan.
Na swoją przewagę 3:2 Stal wyszła po sprytnie rozegranym rzucie wolnym, a poirytowani goście ekspresowo zanotowali pięć przewinień. Stalowcy w drugiej połowie dostali aż trzy przedłużone rzuty karne, wykorzystali jednak tylko jeden.
FC Tarnów do końca walczył chociaż o remis. Były momenty, że mocno kotłowało się przed mielecką bramką, ale piłka do siatki nie wpadła i Stal wreszcie cieszyła się z wygranej.
Sytuacja w 2 lidze futsalu tuż przed finiszem sezonu jest bardzo ciekawa. Teoretycznie spadnie tylko ostatni – siódmy w tabeli zespół. Dzisiaj tu lokuje się Stal, ale obecnie ma tylko jeden punkt mniej od Tarnowa.
Mielczan czeka jeszcze domowy mecz z BSF Busko-Zdrój (17 lutego) oraz wyjazdy do Łańcuta i zmierzającej po awans do 1 ligi Kazimierzy Wielkiej. Jest spora nadzieja, że jedna wygrana w tych trzech meczach pozwoli uniknąć Stalowcom degradacji z ostatniego miejsca.
A co dalej? Teoretycznie możliwe jest więcej spadków, bo z 1 ligi mogą zostać zdegradowane aż trzy zespoły z regionu. Dzisiaj w strefie spadkowej lokuje się AZS Lublin, Heiro Rzeszów i GKS Nowiny, a tuż „nad kreską” na zapleczu elity w tabeli figuruje Wisła Opatowiec.
Teoretycznie też możliwy jest brak spadków. Co roku jakiś klub, a nawet kluby, z przyczyn finansowych rezygnują z gry w 2 lidze futsalu. Jeśli ta historia powtórzy się latem 2024 roku, to w 2 lidze utrzymają się ekipy z Mielca i Tarnowa.
KF STAL MIELEC - FUTSAL CLUB TARNÓW
4:2 (1:2)
17.02.2024
KF STAL MIELEC - BSF BUSKO-ZDRÓJ
03.03.2024, 18:00
FUTSAL CLUB ŁAŃCUT - KF STAL MIELEC
10.03.2024, 15:00
KKF CAFFARO GLOBAL SYSTEM KAZIMIERZA WIELKA - KF STAL MIELEC