Blisko półtorakilometrowy odcinek drogi gminnej między miejscowościami Biały Bór i Tuszyma został w ostatnim czasie wyremontowany. – Z tego co mi wiadomo, ta droga ostatni raz remontowana była w 1992 roku. Jest to sporo lat, wymagała naprawy i teraz niech służy mieszkańcom – przyznała Renata Siembab, burmistrz Przecławia.
Jak podkreśliła, remont był możliwy dzięki dofinansowaniu z Funduszu Dróg Samorządowych. Wartość całej inwestycji to bowiem 333 tys. zł, z czego 250 tys. zł to właśnie środki rządowe. - Dziękujemy ministrom, że takie małe gminy, jak nasza, mogą korzystać z Funduszu Dróg Samorządowych przy wsparciu na poziomie 80 czy 70 procent. Dzięki temu możemy takie drogi modernizować, żeby mieszkańcom lepiej i bezpieczniej się po nich jeździło - powiedziała.
- Cieszę się, że na podstawie przykładów Podkarpacia mogliśmy wykreować ustawę o Funduszu Dróg Samorządowych. Doświadczenie ministra Rafała Webera wyniesione właśnie z Podkarpacia kazało zwiększyć dofinansowanie zapisane w ustawie z 50 do 80 procent – powiedział Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury.
- To minister Weber przekonywał mnie, a później wspólnie przekonywaliśmy premiera Mateusza Morawieckiego, a później Sejm Rzeczpospolitej, żeby przyjąć ustawę pozwalającą zwiększyć wsparcie dla gmin – zaznaczył Adamczyk.
Pochodzący z Podkarpacia wiceminister Rafał Weber przypomniał z kolei, że FDS to narzędzie rozpisane na 10 lat. - Jest to program, który będziemy realizować przekazując środki finansowe jednostkom samorządu terytorialnego do 2028 roku. Chcemy w tym okresie przelać na konta gmin i powiatów, ale też województw, 36 miliardów złotych. Jesteśmy przekonani, że te środki pozwolą na radykalną zmianę jakości dróg gminnych i powiatowych w naszym kraju, bo te drogi wymagają największej uwagi, interwencji i wsparcia rządowego – podkreślił Rafał Weber.