Zawodnicy chodu sportowego Paulina Buziak i Rafał Augustyn wyjechali do Szwajcarii by wystartować podczas trwających już Mistrzostw Europy w lekkiej atletyce.
Mielczanie z OTG Sokół znaleźli się w wąskim gronie zawodników, którzy zyskali prawo startu w konkurencjach chodu sportowego. Paulina Buziak pójdzie na 20 kilometrów, Rafał Augustyn na 50 kilometrów.
Polski Związek Lekkiej Atletyki ogłosił skład kadry dopiero po Mistrzostwach Polski, które odbyły się w ostatnich dniach lipca. Paulina Buziak na 20 kilometrów zdobyła srebro, choć na ostatnich kilometrach wyszła na krótko na prowadzenie. Rafał Augustyn na tym samym dystansie uzyskał brązowy medal.
Kobiecy start był bardzo wyczerpujący bo odbywał się w dużym upale. To nawet kłopot dla czołowych zawodniczek, musiały podejmować szybkie decyzje jak rozkładać siły w wysokiej temperaturze, wiedząc że kilkanaście dni później wystartują w Mistrzostwach Europy, gdzie trzeba szukać wysokiej formy. Po krajowym czempionacie Polski Związek Lekkiej Atletyki podjął decyzję o zmniejszeniu liczby reprezentantów, w efekcie do Szwajcarii pojechały tylko dwie zawodniczki chodu.
Rafał Augustyn zapewnił sobie start na 50 kilometrów, w czasie Mistrzostw Polski też musiał „kombinować” jak rozkładać siły, choć miał łatwiej od koleżanek z kadry - mężczyźni rywalizowali po zachodzie słońca.
- Cieszę się bardzo ze zdobytego medalu, jak również dobrego czasu. Dobrego czasu...ponieważ jestem w bardzo ciężkim treningu do dystansu 50 km, a do tej dzisiejszej rywalizacji wykonałem jedynie jeden trening tempowy w Spale. Cała dotychczasowa praca jest podporządkowana wyłącznie pod Zurych na 50 km, a więc medal "z marszu" na krótszym dystansie jest miłą niespodzianką, a zarazem potwierdzeniem, że powinno być dobrze Szwajcarii. Warto podkreślić, iż po raz pierwszy startowałem w takim wyścigu interwałowym, gdzie bardzo często dochodziło do nagłej zmiany tempa, co miało za zadanie wypracowanie sobie pozycji medalowych przez moich rywali. Tym bardziej cieszy fakt, że udało mi się ten "szalony wyścig" w jakimś stopniu wygrać spośród ośmiu zawodników, którzy tworzyli czołową grupę w walce o medale. Jeśli chodzi o trasę to była ona wymagająca, a godzina rozegrania zawodów (20:30 przy sztucznym oświetleniu) miała swoich zwolenników, jak i przeciwników. Reasumując mój start jestem pełen optymizmu, i mogę powiedzieć, że wykonałem zadanie w 100%, ponieważ na trzy starty w MPS w 2014 zdobyłem 3 medale (na 50 km złoty, i na 5 km brązowy) - tak Rafał Augustyn ocenił swój start w krajowym czempionacie.
Po Mistrzostwach Polski reprezentanci zjechali do Spały. 31 lipca dotarły do nich potwierdzenia powołania na Mistrzostwa Europy. To był też moment rozczarowań dla wychowanka Sokoła Mielec Rafała Sikory, obecny zawodnik klubu z Krakowa niestety nie uzyskał przepustki na ME. Podobne rozczarowanie musiała przeżyć żona byłego biegacza Stali Mielec Jakuba Burghardta - Katarzyna, choć na MP zdobyła brąz to do Szwajcarii nie pojechała.
Paulina Buziak wraz z Agnieszką Dygacz swój start na 20 kilometrów mają zaplanowany w czwartek 14 sierpnia o godzinie 9:10.
W piątek 15 sierpnia o 9:00 wyznaczono chód sportowy na 50 kilometrów mężczyzn. Oprócz Rafała Augustyna Polskę reprezentować będą Grzegorz Sudoł i Łukasz Nowak.
Jak wąska jest kadra chodziarzy świadczy fakt, że na 20 kilometrów mężczyzn pójdzie tylko Rafał Fedaczyński. Więcej zawodników PZLA nie przewidziała, choć byli racy którzy spełnili minima.
hm
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz