Majka przejął zespół w trudnym momencie - drużyna miała zaledwie sześć punktów i znajdowała się w dolnych rejonach tabeli. Mimo to, dzięki jego pracy oraz wsparciu sztabu szkoleniowego, zespół odbudował się mentalnie i sportowo, awansując do najlepszej ósemki ligi. Mielczanki zakończyły rundę zasadniczą na 7. miejscu, a w ćwierćfinale postawiły się faworyzowanemu ŁKS-owi.
- Dziękuję władzom klubu za zaufanie oraz wszystkim zawodniczkom, sztabowi i kibicom za wsparcie w minionym sezonie. Cieszę się, że będę mógł kontynuować pracę z tą ambitną drużyną. Wierzę, że przed nami kolejny rok pełen sportowych wyzwań, ciężkiej pracy i - mam nadzieję - wielu powodów do radości. Do zobaczenia na parkiecie! - powiedział Miłosz Majka po ogłoszeniu decyzji o pozostaniu w klubie.
Warto dodać, że Miłosz Majka to nie tylko trener mieleckiego klubu. W ostatnich latach z sukcesami prowadził kadrę Polski U20, a obecnie został powołany na selekcjonera reprezentacji Polski U21. To dowód na to, że jego kompetencje są doceniane także na szczeblu centralnym.
Podpisanie dwuletniego kontraktu daje stabilizację i jasny sygnał, że klub stawia na długofalowy rozwój. Kibice mogą być spokojni - ITA TOOLS Stal Mielec nadal będzie się rozwijać pod wodzą trenera, który zna drużynę, jej potencjał i który już udowodnił, że potrafi wyciągnąć z niej maksimum.
[ZT]95497[/ZT]