• Niezwykle widowiskowo zrobiło się w niedzielę na Placu Armii Krajowej w Mielcu - za sprawą Fundacji Fun and Drive Dzieciom, która dotarła do miasta z akcją Supercar Taxi.
• Na miejscu można było zobaczyć, a nawet przejechać się absolutnymi perełkami wśród supersamochodów - w ramach akcji charytatywnej, która polega na zbiórce funduszy na zakup karetek wykorzystywanych do ratowania dzieci.
• Niestety pogoda w znacznym stopniu ograniczyła zapowiadany zakres imprezy. Obecni na miejscu wskazywali jednak, że to znak, by organizatorzy wrócili do Mielca.
[FOTORELACJANOWA]13296[/FOTORELACJANOWA]
Lamborghini Huracan EVO 4x4 Supercharged to samochód tak wyjątkowy, że niejedna osoba widząca go na Placu AK w Mielcu mogła co najmniej przecierać oczy ze zdumienia. Tym bardziej, że tuż obok stało absolutnie limitowane… Lamborghini Huracan STO. A jeśli dodać, że tuż za nimi prezentował się zielony McLaren 600LT to… chyba nie trzeba już dodawać, że w tle błyszczało jeszcze Ferrari 488GTB Novitec.
A to i tak nie koniec, bo Fundacja Fun and Drive Dzieciom przywiozła do Mielca jeszcze Nissana GT-R R35, Dodge Chellengera Hellcat czy BMW M2.
Wszystkie te motoryzacyjne arcydzieła objeżdżają Polskę w ramach akcji Supercar Taxi, której celem jest zbiórka pieniędzy na zakup karetek wykorzystywanych do ratowania dzieci. Mielczanie mogli nie tylko wesprzeć zbiórkę, ale także dzięki temu przejechać się którymś z wymienionych supersamochodów. Chętnych - mimo fatalnej pogody - nie brakowało, bo praktycznie co kilka minut któryś z supersamochodów wyjeżdżał na krótką przejażdżkę po centrum.
Fundacja Fun and Drive powstała w 2019 roku z miłości do motoryzacji i chęci pomocy najmłodszym. Potwierdzeniem skuteczności i atrakcyjności działalności ma być fakt, że Fundacja zakupiła już dwie karetki kontenerowe, które wyruszyły na polskie drogi, by bezpiecznie przewozić małych pacjentów.
Kacper Strykowski [email protected]