hej.mielec.pl
W sierpniu w miejscowości Grochowe doszło do tragicznego wypadku. W wyniku zderzenia lawety z samochodem osobowym, zginęły trzy osoby w wieku 12, 18 i 19 lat. Sprawcą wypadku był 43-letni Artur C.
Teraz tarnobrzeska prokuratura opublikowała nowe informacje w tej sprawie. - Z opinii sporządzonej przez Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie wynika, że we krwi 43-letniego podejrzanego Artura C. stwierdzono obecność psychoaktywnego składnika THC w stężeniu wskazującym na to, że podejrzany w momencie spowodowania wypadku drogowego znajdował się pod wpływem środka odurzającego w postaci marihuany lub haszyszu - czytamy w komunikacie.
Jak wynika z wywołanej opinii stwierdzony we krwi psychoaktywny składnik THC upośledza sprawność psychofizyczną, może ponadto zaburzać koordynację ruchów, koncentrację, wpływać na postrzeganie otoczenia, w tym na postrzeganie czasu i odległości oraz ma wpływ na spowolnienie czasu reakcji.
- Wobec podejrzanego cały czas stosowany jest izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - przekazuje Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu. - Za zarzucane przestępstwa Sąd będzie mógł wymierzyć Arturowi C. łączną karę w wysokości 25 lat pozbawienia wolności.