• Cieszę się, że udaje się zrealizować to, co obiecaliśmy. Ta lokalizacja pasuje do powstania Terenowego Zespołu Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej. To jest centralna jednostka, która powstaje zamiejscowo w Mielcu - powiedział Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska podczas otwarcia Zespołu Terenowego Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Mielcu.

• Środowiskowy CBŚ będzie w Mielcu. Będzie działał w sposób zorganizowany, pionowo, bez powiązań z lokalnymi układami. Dlatego też ten sprzęt, nowoczesne metody namierzania przestępców środowiskowych i zwalczania tych przestępstw - powiedział Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, u którego mieszkańcy zabiegali o powstanie takiej instytucji. - Słowa dotrzymałem - dodał.

• Dzisiaj otwieramy drugi taki zespół. Pierwszy powstał w Krakowie. Chcemy wspierać również tę część kraju i współpracować z tymi WIOŚ-ami, które tutaj borykają się z przestępczością środowiskową - powiedział Krzysztof Gołębiewski, p.o. zastępcy Głównego Inspektora Ochrony Środowiska. - Chcemy na co dzień działać w zakresie kontroli interwencyjnych, obserwacji, różnego rodzaj działań operacyjnych - dodał.

• Zespół Terenowy Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej GIOŚ w Mielcu został uruchomiony, ale osiągnięcie pełnej zdolności operacyjnej ma uzyskać dopiero za kilka lub kilkanaście tygodni. Jak podkreślają specjaliści - to okres niezbędny do prawidłowego wdrożenia i przygotowania inspektorów do pracy w regionie.

[FOTORELACJA]9863[/FOTORELACJA]

W mieleckim zespole GIOŚ docelowo zatrudnionych ma zostać sześć osób - inspektorów, którzy skupią się na pracy głównie w trybie interwencyjnym - związanym z przeprowadzaniem kontroli pozaplanowych. Na wyposażeniu znajdą się m.in. drony, fotopułapki, georadary, noktowizja i termowizja.

Utworzenie Zespołu Terenowego Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej w Mielcu to jeden z kluczowych punktów, o który od lat zabiegali mielczanie - strona społeczna zabiegająca o poprawę jakości powietrza w mieście.

Uruchamiany w Mielcu Zespół Terenowy Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska ma być jednostką podległa bezpośrednio instytucji w Warszawie. Docelowo zatrudnionych ma zostać sześć osób - inspektorów, którzy skupią się na pracy głównie w trybie interwencyjnym - związanym z przeprowadzaniem kontroli pozaplanowych. Na wyposażeniu znajdą się m.in. drony, fotopułapki, georadary, noktowizja i termowizja.

Utworzenie Zespołu Terenowego Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej w Mielcu to jeden z kluczowych punktów, o który od lat zabiegali mielczanie - strona społeczna zabiegająca o poprawę jakości powietrza w mieście.

Zespół ma współpracować w Wojewódzkim Inspektorem Ochrony Środowiska w celu przeciwdziałania oraz wykrywania przestępstw i wykroczeń przeciwko środowisku. W ramach kompetencji DZPŚ GIOŚ wykonywane będą kontrole pozaplanowe interwencyjne. Zespół będzie również organizował i przeprowadzał kontrole podmiotów korzystających ze środowiska.

Jacek Ozdoba: centralna jednostka, która powstaje zamiejscowo

- Cieszę się, że udaje się zrealizować to, co obiecaliśmy. Ta lokalizacja pasuje do powstania Terenowego Zespołu Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej. To jest centralna jednostka, która powstaje zamiejscowo w Mielcu. Kilka osób, które będą zajmować się stricte tematyką przestępstw środowiskowych na terenie kilku województw: podkarpackiego świętokrzyskiego czy małopolskiego - powiedział Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska.

- Przestępstwa środowiskowe są z różnych obszarów, ale miejscem, gdzie możemy to mocniej przeanalizować, na ile coś szkodzi środowisku, na ile dochodzi do nieprawidłowości, jest właśnie Departament Zwalczania Przestępczości. On powstał w Warszawie, ale dzisiaj otwieramy zespół terenowy, który będzie w Mielcu - dodał.

Marcin Wachoł: zespół będzie działał bez powiązań z lokalnymi układami

- Polska jest życzliwa zagranicznym inwestycjom, które stwarzają dogodne warunki do zakładania tutaj nowych zakładów, tworzenia miejsc pracy. Cieszymy się, że Polska dzięki nim się rozwija. Ale nie może być tak, że te inwestycje odbywają się za wszelką cenę. Granicą jest bezpieczeństwo dla środowiska, otoczenia i dla ludzi - powiedział Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości zaangażowany w postanie zespołu GIOŚ w Mielcu.

- Tworzymy ramy systemowe, uzbrajamy państwo do ochrony ludzi przed zanieczyszczeniem środowiska, zagrożeniem dla ludzi ze stronach tych, którzy tutaj przychodzą i niestety lekceważą prawo, skargi mieszkańców. W Mielcu ta sprawa w sposób wyjątkowy jest nabrzmiała od wielu lat. Dziś jesteśmy kontynuatorami tej myśli, którą po raz pierwszy wyraził prezes, premier Jarosław Kaczyński w 2018 roku, kiedy upomniał się o ostrą reakcję państwa w sprawie wielkich koncernów, które tutaj przychodzą i zatruwają środowisko - podkreślił.

- Mnie mieszkańcy prosili w trakcie kampanii wyborczej w 2019 roku o to, żeby powstał tutaj Inspektorat Ochrony Środowiska. I powstaje. Słowa dotrzymałem. Mieszkańcy będą mogli się poskarżyć, będą mogli złożyć odpowiednie informacje, poprosić o pomoc i skuteczne ściganie tych, którzy do tej pory drwili sobie z polskiego prawa i państwa - dodał Warchoł.

Jak określił wiceminister sprawiedliwości „środowiskowy CBŚ będzie w Mielcu”. - Będzie działał w sposób zorganizowany, pionowo, bez powiązań z lokalnymi układami. Dlatego też ten sprzęt, nowoczesne metody namierzania przestępców środowiskowych i zwalczania tych przestępstw - powiedział.

Szef GIOŚ: to drugi taki zespół, po Krakowie

- Zmieniamy się organizacyjnie zarówno jako Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, jak również wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska - powiedział Krzysztof Gołębiewski, p.o. zastępcy Głównego Inspektora Ochrony Środowiska.

- Wprowadziliśmy specjalny pion zwalczania przestępczości środowiskowej. W centrali funkcjonuje Departament Zwalczania Przestępczości Środowiskowej, który zajmuje się współdziałaniem z policją, prokuraturą w zakresie wykrywania i zbierania materiału dowodowego po to, żeby ukarać tych, którzy w sposób nielegalny korzystają ze środowiska - podkreślił.

- Otwieramy się również na działania terenowe. W wojewódzkich inspektoratach ochrony środowiska powstają wydziały, żeby identyfikować zagrożenie przestępcze w obszarze ochrony środowiska. Centralnie tworzymy także zespoły terenowe, które mają wspierać system regionalny. Dzisiaj otwieramy drugi taki zespół. Pierwszy powstał w Krakowie. Chcemy wspierać również tę część kraju i współpracować z tymi WIOŚ-ami, które tutaj borykają się z przestępczością środowiskową - zaznaczył Gołębiewski.

- Chcemy na co dzień działać w zakresie kontroli interwencyjnych, obserwacji, różnego rodzaj działań operacyjnych, które mają na celu ujawnianie miejsc chociażby nielegalnego gromadzenia odpadów. Chcemy też, żeby stałym elementem działania były kontrole drogowe, które będziemy wykonywali wspólnie z innymi instytucjami, żeby również na drogach eliminować tych, którzy chcą zawieźć odpady w miejsce do tego nieprzeznaczone - dodał.

Strona społeczna: to zasługa marszu z 2018 roku

- To ważny dzień dla województwa podkarpackiego i mieszkańców Mielca - ocenił Radosław Wiatr, wicewojewoda podkarpacki. - Wiele apeli mieszkańców, wniosków i zażaleń mieszkańców trafiało do Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego. Ten apel został wysłuchany, dlatego serdecznie dziękuję wszystkim zaangażowanym w stworzenie tego zespołu - powiedział.

- Cieszę się, że ta instytucja powstaje tutaj w Mielcu. W 2018 roku Mielec był symbolem protestów o poprawę jakości powietrza w całej Polsce. Był ruch społeczny, odbyły się dwa marsze. Mieszkańcy mocno zaangażowali się w ten ruch, żeby jakość powietrza była właściwa - dodał mielecki poseł Fryderyk Kapinos.

Głos zabrała także Dorota Chorązka, jedna z inicjatorek ruchu społecznego mobilizującego mieszkańców do walki o poprawę jakości powietrza w mieście. 

- W imieniu mieszkańców Mielca chciałam podziękować nie tylko obecnym tu ministrom i panom z GIOŚ i wszystkim służbom, które współpracują, ale przede wszystkim mieszkańcom Mielca, którzy się zmobilizowali i bardzo silnie od lat działali na rzecz ochrony środowiska w naszym mieście i okolicy - powiedziała.

- To zasługa przede wszystkim ich, że na marszu w 2018 roku - blisko 20-tysięczna armia ludzi wyszła na ulice ponad wszelkimi podziałami. Wszyscy domagali się, że chcą żyć w czystym środowisku, oddychać czystym powietrzem, bo przestać oddychać się nie da - podkreśliła.

- Wreszcie będziemy mieć kogoś, kto będzie stał za nami mieszkańcami, będzie chronił nas przed dużymi przedsiębiorstwami, które nie stosowały się do żadnych zasad, robiły co chciały, bawiły się w kotka i myszkę z WIOŚ. Tutaj nie będzie już takiej możliwości. Będzie możliwość szybkiego reagowania bez powiadamiania zakładu - dodała Dorota Chorązka.

Do pełnej gotowości potrzeba czasu, ale zgłaszać już można

Mielecki zespół będzie funkcjonował przede wszystkim w trybie interwencyjnym związanym z przeprowadzaniem kontroli pozaplanowych. Całodobowe przyjmowanie zgłoszeń, szczególnie o charakterze poważnej awarii możliwe jest poprzez funkcjonujący w wojewódzkich inspektoratach ochrony środowiska telefon alarmowy.

Urzędnicy dodają, że zgłoszenia dotyczące nieprawidłowości można dokonywać poprzez elektroniczny formularza „zgłoś interwencję”, znajdujący się na stronie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, który umożliwia zgłaszanie wszelkich niepokojących sytuacji związanych m.in z niewłaściwym postępowaniem z odpadami.

Od niedawna posiada on też opcję pobierania danych geolokalizacyjnych w celu określenia konkretnego miejsca zdarzenia bez konieczności wpisywania adresu. W porozumieniu z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów formularz „zgłoś interwencję” dołączony został również do aplikacji mobilnej mObywatel.

[ZT]73705[/ZT]