Polska Liga Boksu nabiera tempa, a zawodnicy Mieleckiej Szkoły Boksu z powodzeniem reprezentują RKB Wisłok 1995 Rzeszów w starciach z czołówką krajową. W emocjonującym meczu przeciwko Pomorzaninowi Boxing Team Toruń zwycięstwa odnieśli Jakub Pałka i Krystian Kopeć. Mimo porażki drużynowej, indywidualne występy zawodników z Mielca zasługują na najwyższe uznanie.
Polska Liga Boksu to nowe rozgrywki drużynowe, które przyciągają uwagę kibiców z całej Polski. Formuła ligi umożliwia rywalizację pomiędzy najlepszymi klubami w kraju w systemie meczów drużynowych, w których każdy pojedynek jest na wagę punktów dla zespołu. To prestiżowe wydarzenie sportowe staje się również doskonałą areną do promocji młodych talentów i prezentacji efektownego boksu na najwyższym poziomie.
W sobotę, 10 maja w Hali Sportowej Zespołu Szkół Nr 1 w Rzeszowie, doszło do bardzo wyrównanego starcia pomiędzy RKB Wisłok 1995 Rzeszów a Pomorzanin Boxing Team Toruń. Mecz zakończył się wynikiem 8:10 dla gości, ale mieleccy zawodnicy - Jakub Pałka i Krystian Kopeć - zdobyli dla gospodarzy kluczowe punkty.
Jakub Pałka, walczący w kategorii 65 kg, zanotował spektakularne zwycięstwo.
- Jednogłośne zwycięstwo z zawodowym mistrzem Polski (rekord 8-0)! Zrealizowałem dokładnie plan, który ustaliliśmy z trenerami Pawłem Rogiem i Pawłem Rżanym. Ciężka praca na zgrupowaniu kadry narodowej się opłaciła. Dziękuję trenerom i kibicom za wsparcie - to zwycięstwo dla nas wszystkich!
Krystian Kopeć w kategorii 85 kg odniósł trzecią wygraną z rzędu.
- Z walki na walkę czuję się coraz lepiej. Razem z trenerami szlifujemy technikę. Skupiam się na realizacji założonych celów w ringu, chce cały czas się rozwijać, a dzięki lidze mam ku temu świetną okazję. Dziękuję za zaufanie i możliwość nieustannego rozwoju.
Duet trenerski Paweł Róg i Paweł Rżany z uznaniem wypowiedział się o postawie swoich zawodników.
- Punktujemy kolejny raz w lidze. Walki były bardzo emocjonujące, a przeciwnicy prezentowali wysoki poziom. Na ten moment mamy trzy walki i trzy zwycięstwa, co pokazuje, że chłopaki się rozwijają i eliminują wcześniejsze błędy. Cieszy nas postęp, a przed nami kolejne wyzwania - już za dwa tygodnie mecz w Nowym Sączu, w którym również liczymy na triumf.
Zawodnicy z Mielca w barwach Wisłoka Rzeszów potwierdzają, że należą do czołówki polskiego boksu olimpijskiego. Ich determinacja, profesjonalne podejście i ciężka praca na treningach przekładają się na konkretne wyniki w ringu.