To był bardzo zaskakujący moment ostatniego meczu Stali w ekstraklasie. Mielczanie prowadzili z Wisłą Płock 2:0, ale Nafciarze mocno atakowali i w końcówce meczu dominowali na boisku, walczyli o remis przy Solskiego 1.
W 86. minucie gry trener Stali Adam Majewski zarządził zmianę. Zmęczonego wahadłowego Albina Granlunda zastąpił Michael Wyparło, syn Bogusława - czyli Bodzia W., legendy Stali Mielec. Michael we wrześniu skończył 18 lat, w zespole rezerw czy drużynach juniorskich grywał zazwyczaj jako pomocnik, w środku boiska.
Stal obroniła się, wygrała 2:1 i pierwszą część sezonu ekstraklasy ukończyła na wysokim ósmym miejscu. Po ostatnim gwizdku Michael Wyparło zbierał gratulacje za debiut w ekstraklasie.
- To są takie emocje, które przeżywa się raz w życiu. Nie jestem w stanie nawet tego opisać. Gdybym miał to opisać jednym słowem, byłoby to po prostu “szczęście” - powiedział Michael Wyparło dla stalmielec.com.
- Chciałbym podziękować całemu sztabowi szkoleniowemu, jak i chłopakom z drużyny, którzy gratulowali mi debiutu – dodał pomocnik urodzony w Stanach Zjednoczonych. – Gdy zaczynałem przygodę z piłkę, tak w wieku czterech czy pięciu lat, to chciałem być bramkarzem – mówi dzisiaj dla stalmielec.com Michael. – W domu rzucałem się po łóżkach, łapałem piłki. Wychodziłem też z tatą do parku na treningi, a mama nas nagrywała. Do dzisiaj mamy te nagrania W końcu jednak przyszła taka pokusa, że chciałem grać w polu, strzelać bramki i tak to się skończyło – dodaje.
W 2021 roku PGE FKS Stal Mielec zagra jeszcze dwa mecze ligowe. Będą to już spotkania rewanżowe. W piątek mielczanie podejmą na swoim stadionie Bruk-Bet Termalikę Nieciecza. Mecz o 18:00.
[KONKURS]87[/KONKURS]
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
5 3
Gratulacje limbo zostałeś zgłoszony na policję.
3 1
Ładny, miły chłopak
3 0
Trzymam kciuki.