Czy Bartosz Nowak opuści PGE FKS Stal Mielec?

Media spekulują o możliwym transferze pomocnika Bartosza Nowaka do klubu z PKO BP Ekstraklasy. Wskazywana jest Korona Kielce bądź nawet Wisła Kraków prowadzona przez Artura Skowronka.

Nowak jest wyróżniającą się postacią obecnego sezonu Fortuna 1 Ligi. Już zimą pojawiały się spekulacje o przenosinach Nowaka do Górnika Zabrze. Okazało się wówczas, że śląski klub nie złożył konkretnej oferty.

Kilka dni temu media z Kielc wskazywały Bartosza Nowaka jako kandydata do gry w Koronie. Pojawiły się także opinie, że Nowak trafi do Wisły Kraków, którą przejął były trener Stali Artur Skowronek.

- To bardzo dobry piłkarz, ale ma ważny kontrakt i trudno będzie go wyciągnąć ze Stali. To na pewno nie jest dla Wisły kluczowe wzmocnienie, choć chciałbym go u siebie. Nie jest jednak prawdą, że toczą się w tej sprawie konkretne rozmowy. Spoglądam w kierunku Stali, bo to czołówka 1 ligi i są tam wyróżniający się w niej piłkarze. Jest kilku, z którymi chciałbym dalej współpracować, bo to bardzo dobrzy piłkarze i ludzie, których wiem, na co stać - tak te doniesienia w rozmowie z Przeglądem Sportowym skomentował sam Skowronek.

Bartosz Nowak był dzisiaj gościem radiowego magazynu Pierwszoligowiec w radiu weszlo.fm. Tam usłyszał pytania o swoją przyszłość.

- Jestem zawodnikiem Stali Mielec i nie wiem co się wydarzy w okienku. Dochodzą do mnie głosy o zainteresowaniu. Znajomi mi wysyłają screeny z Twittera. Nic mi jeszcze nie wiadomo - komentował Nowak.

- Z agentem rozmawiałem, słyszę o zainteresowaniu, nie mam żadnych konkretnych ofert - podkreślał.

Nie jest tajemnicą, że Bartosz Nowak w swoim kontrakcie ze Stalą Mielec ma wpisane wysokie odstępne. Klub ekstraklasy, który chce go pozyskać musi przelać dużą kwotę na konto Stali.

- Nie chcę mówić publicznie o tym. Uważam, że jestem od dwóch sezonów w dobrej dyspozycji. Czuję, że to jest ten moment, ale kontrakt mam trzyletni. Kosztowało to trochę sił i pracy cały mieleckim klub by wyciągnąć mnie z Ruchu. Szanuję to - tak tę kwestią ocenił Nowak.

Bartosz Nowak zaliczył grę w ekstraklasie, ale ta przygoda długo nie trwała. - W ekstraklasie byłem tylko chwilkę, szybko spadliśmy z Ruchem Chorzów. Chciałbym tam wrócić, mam 26 lat i czuję, że gram co raz lepiej. Nie chcę grać do końca życia w 1 lidze. Jeżeli będzie zadawalająca oferta, zainteresowany klub musi się dogadać ze Stalą Mielec. Nie wiem czy w Polsce płaci się takie pieniążki - to kolejna wypowiedź Bartosza Nowaka w magazynie Pierwszoligowiec weszlo.fm.

[ZT]54313[/ZT]