Miejski budżet na 2019 rok będzie gotowy w grudniu?

Prezydent Mielca Jacek Wiśniewski chce, by jeszcze w grudniu udało się uchwalić budżet miasta na 2019 rok. Radni otrzymali już jego projekt.

Do końca stycznia miasto musi mieć podjętą uchwałę dotyczącą budżetu na 2019 rok. Prezydent Mielca chce jednak żeby jeszcze w grudniu udało się ustalić finanse miasta na przyszły rok. Oznacza to, że Radę Miejską czeka dużo pracy.

Miejscy radni projekt budżetu oraz wieloletnią prognozę finansową otrzymali na pierwszej sesji 19 listopada. W ciągu kolejnego tygodnia mieli spotkać się ze skarbnik miasta Barbarą Wójcik, by omówić ten dokument oraz kwestie podatków na 2019 rok. Kolejnym punktem „przygotowań” do podjęcia uchwały budżetowej jest ustalenie składów komisji – to ma nastąpić 28 listopada.

Komisje będą musiały później przeanalizować budżet, co potrwać ma około dwóch tygodni. Na końcu obradować będzie komisja finansów. 

Ustalenie budżetu do końca grudnia to sugestia prezydenta Jacka Wiśniewskiego. - Dostaliśmy budżet, musimy go rozczytać, zapoznać się z nim i potem podyskutować na jego temat z panią skarbnik, żeby wyjaśniła nam pewne niuanse, bo doskonale zdajemy sobie sprawę, że różne informacje docierają i do mieszkańców i do mnie odnośnie budżetu. Mówimy, że jest on w porządku, bezpieczny, a za chwilę docierają informacje, że jednak ten budżet nie jest na tyle dobrze przygotowany, że w przyszłym roku możemy zaciskać pasa – powiedział Jacek Wiśniewski. 

- Ciężko teraz wyrokować jeśli chodzi o układ i strukturę budżetu, natomiast musimy się mu przyglądnąć i wtedy będziemy dyskutować. Myślę, że pod koniec grudnia będziemy mądrzejsi – dodawał. 

W czasie kampanii wyborczej jednym z punktów programu Jacka Wiśniewskiego było przywrócenie budżetu obywatelskiego. Na razie nie wiadomo czy uda się go wprowadzić w 2019 roku. - Muszę zobaczyć budżet, co zostało przygotowane i zaplanowane na kolejny rok. Na pewno bardzo bym chciał przywrócenia budżetu obywatelskiego, bo wiem, że mieszkańcy go oczekują – podkreślał Wiśniewski.

- Mieszkańcy bardzo chcą się realizować w budżecie obywatelskim. Ja muszę się przyglądnąć temu, jak wygląda budżet i wtedy podejmiemy decyzję wspólnie z radnymi czy budżet obywatelski wprowadzamy w 2019 roku czy musimy popracować, żeby uruchomić do w 2020 roku – zaznaczał prezydent Mielca.