Akt oskarżenia w tej sprawie do Sądu Okręgowego w Rzeszowie skierowała tamtejsza prokuratura okręgowa. Jej rzecznik prok. Krzysztof Ciechanowski poinformował, że z ustaleń śledztwa wynika, że zorganizowana grupa przestępcza zajmująca się wyłudzaniem pieniędzy z banków, firm leasingowych i od osób prywatnych działała od marca 2015 r. do listopada 2019 r.
- Mechanizm działania grupy polegał na składaniu wniosków kredytowych i leasingowych pod pozorem realizacji inwestycji, które w rzeczywistości nie były prowadzone lub miały jedynie charakter pozorowany - poinformował prokurator.
Dodał, że do wniosków oskarżeni dołączali sfałszowaną dokumentację finansową, m.in. deklaracje podatkowe, historie rachunków bankowych, opinie bankowe, zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodach, bilanse i prognozy finansowe.
- W celu uwiarygodnienia działalności gospodarczej utworzono również spółki pełniące rolę słupów, w których funkcję prezesa zarządu sprawowała osoba faktycznie nieprowadząca działalności gospodarczej - zauważył prok. Ciechanowski.
Grupa przestępcza składała się łącznie z sześciu osób. Pięcioro to mieszkańcy woj. podkarpackiego, a jedna woj. śląskiego. Akt oskarżenia objął pięcioro z nich.
Wobec szóstej osoby, Anny J.-K., sprawa została wyłączona do odrębnego postępowania, bo kobieta ukrywa się za granicą i na razie nie ma możliwości przeprowadzenia z nią czynności procesowych.
Rekordzistką wśród oskarżonych jest 44-letnia Anna Ż., której przedstawiono 148 zarzutów. Jak powiedział prok. Ciechanowski, kobieta po okresie działalności w zorganizowanej grupie przestępczej dopuściła się kolejnych przestępstw wspólnie i w porozumieniu z partnerem życiowym Adamem M. Czyny te obejmują okres od sierpnia 2018 r. do września 2021 r.
- Wartość wyłudzonych przez nią kredytów, pożyczek i leasingów przekroczyła 10 mln zł, a kwota objęta zarzutami usiłowania wyłudzenia mienia sięgnęła 13 mln zł. Dodatkowo wspólnie z Adamem M. wyłudziła ponad milion zł, a bezskuteczne próby uzyskania finansowania opiewały na kwotę przekraczającą 20 mln zł - wyliczył prokurator.
Akt oskarżenia objął także trzy osoby, które nie działały w grupie przestępczej. Są to 40-letni Adam M., partner życiowy Anny Ż., oraz 45-letnia Aldona S. i 39-letnia Renata M.-Ch., obie pełniące funkcje pośredników finansowych.
Wśród oskarżonych są byli przedsiębiorcy i pośrednicy finansowi. Jest także osoba pełniąca formalnie funkcję prezesa zarządu tzw. spółek słupów. Jest to Karol Ż., prywatnie szwagier Anny Ż.
W toku śledztwa prokuratura zabezpieczyła dwie nieruchomości należące do Anny Ż. o łącznej wartości blisko 5 mln zł.
- Nieruchomości te zostały zlicytowane, a uzyskane środki przeznaczono na częściowe zaspokojenie roszczeń pokrzywdzonych - zaznaczył prokurator.
Obecnie wobec wszystkich oskarżonych stosowane są wolnościowe środki zapobiegawcze, w tym dozór policji, poręczenia majątkowe i zakaz opuszczania kraju.
Część oskarżonych, w tym Anna Ż., przyznała się do zarzucanych im czynów i złożyła wnioski o dobrowolne poddanie się karze.
Oskarżonym z uwagi na działanie w zorganizowanej grupie przestępczej i uczynienie sobie z przestępstw stałego źródła dochodu grozi do 15 lat pozbawienia wolności. (PAP)
api/ joz/