Fot. Elżbieta Burkiewicz
W środę, 17 grudnia podczas pierwszego dnia 48. posiedzenia Sejmu RP, poseł Elżbieta Burkiewicz wystąpiła w imieniu klubu Polska 2050 w debacie nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o dostępie do zasobów genetycznych i podziale korzyści z ich wykorzystania (druk nr 2028).
– Celem tej ustawy jest to, aby zaktualizować maksymalny limit wydatków budżetowych na realizację już obowiązującej ustawy – mówiła z sejmowej mównicy posłanka z Mielca. Jak zaznaczyła, projekt nie wprowadza zmian merytorycznych do obowiązujących przepisów, a jedynie zabezpiecza finansowanie na kolejne 10 lat, w latach 2026–2035.
Elżbieta Burkiewicz zwróciła uwagę, że obowiązujący limit wydatków został ustalony w 2016 roku i od tamtej pory nie był aktualizowany, mimo istotnych zmian gospodarczych. – Ta zmiana jest konieczna, ponieważ obowiązujący limit wydatków ustalony w roku 2016 nigdy nie był aktualizowany mimo wzrostu płac, inflacji i realnych kosztów pracy – podkreśliła.
Jak poinformowała posłanka, w 2025 roku faktyczne, waloryzowane wydatki przekroczyły ustawowy limit, co formalnie wymaga jego zmiany. Ustawa finansuje łącznie 18 etatów w Ministerstwie Klimatu i Środowiska oraz w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska, a także po jednym etacie w każdym Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska.
– To są osoby, które zajmują się kontrolą użytkowników zasobów genetycznych. To są ważne rzeczy: badania, biotechnologia, farmacja, hodowla, rolnictwo – wskazywała Burkiewicz.
Posłanka przytoczyła również dane dotyczące dotychczasowych działań kontrolnych. W latach 2018–2024 przeprowadzono 452 kontrole, w wyniku których stwierdzono sześć drobnych nieprawidłowości. Jak zaznaczyła, aktualizacja finansowania musi uwzględniać inflację, wzrost wynagrodzeń oraz realne koszty pracy, przy czym nie generuje ona dodatkowych obciążeń dla budżetu państwa.
– Nowe limity wyliczono według oficjalnych wskaźników Ministerstwa Finansów – dodała.
Elżbieta Burkiewicz podkreśliła również, że ustawa dotyczy wyłącznie administracji publicznej i nie nakłada nowych obowiązków na obywateli ani przedsiębiorców, w tym na sektor małych i średnich firm. Projekt jest także zgodny z prawem Unii Europejskiej, w szczególności z protokołem z Nagoi.
Ze względu na fakt, że obecny limit wydatków wygasa z końcem 2025 roku, wejście ustawy w życie dzień po jej ogłoszeniu jest – jak zaznaczyła posłanka – konieczne dla zabezpieczenia środków w budżecie na kolejny rok.
– Polska 2050 będzie popierała niniejszy projekt ustawy – podsumowała swoje wystąpienie posłanka z Mielca.
Redakcja hej.mielec.pl [email protected]