Pamiętacie metamorfozę naszej bohaterki Ani, która wygrała ogólnopolską metamorfozę?!
Ania schudła z nami 18 kg w 12 tygodni. Mija właśnie kolejne 2 miesiące kuracji i na naszym liczniku właśnie pękło 30 kg.
Sami zobaczcie jak wygląda teraz nasza bohaterka i jak minęły jej kolejne miesiące kuracji :)
- Jak się czujesz po spadku 30 kg?
Rewelacyjnie, po prostu zrobił się ze mnie wulkan energii :) jestem pełna życia, nie ospała jak dawniej, już nawet nie pamiętam kiedy robiłam drzemkę w dzień. Jestem dużo bardziej pewna siebie. Po prostu teraz wiem że żyje :)
- Jak minęły Ci kolejne 2 miesiące kuracji?
Bardzo dobrze minął ten czas i na pewno będą kolejne miesiące! Teraz jest to już po prostu nawyk, nie odbieram już tego jako odchudzanie i kurację, jestem bardziej świadoma tego co jem i na co zwrócić uwagę podczas zakupów. Ogólnie polubiłam mój nowy styl życia i zdrowe odżywianie… i nie tylko ja :)
- Czy miałaś chwile słabości?
Oczywiście, że miałam i nie raz nawet skusiło mnie coś, co nie powinno znaleźć się w mojej diecie ze względu na moje dolegliwości zdrowotne (które teraz po spadku zbędnych kilogramów unormowały się na tyle, że jestem na minimalnych dawkach leków). Mówię tu szczególnie o owocach sezonowych, które przy insulinoodporności niestety, ale muszę ograniczać.
- Czego najbardziej brakowało Ci w ciągu tego czasu?
Czego brakowało... Hmmm... lodów, takich z maszyny polanych jakimś toffi. Szczególnie że wakacje były naprawdę gorące :) ale jak widać da się przeżyć. Dostałam dużo przepisów od Pani dietetyk na słodkości mrożone które świetnie zastąpiły tradycyjne lody.
- Co motywowało Cię do wytrwania na diecie?
Najbardziej motywowały efekty które przyznam się szczerze zauważyłam dość późno, po prostu nie dopuszczałam do siebie myśli że chudnę. Cały czas myślałam, że i tym razem się na pewno nie uda. Bodajże dopiero po utracie 18 kg kupiłam nowe ciuchy i to dlatego, że ludzie z mojego otoczenia mówili „Ania, ale schudłaś wiszą na tobie ubrania” i dopiero wtedy zaczęło do mnie docierać, że tym razem naprawdę się udało i że w końcu mam nad sobą kontrolę i silną wole. I tak trwam w tym nadal aż osiągnę swój ustalony cel ? bo na tym wyniku nie kończę! Bardzo wspiera mnie w tym moja dietetyk - Agata Anuszewska, która mimo, że zdarzały mi się gorsze tygodnie - nigdy nie przestała we mnie wierzyć i mocno mnie wspierać. Dla mnie najlepszy dietetyk w mieście!
- Jakbyś zachęciła innych do skorzystania z usług naszego centrum?
Myślę ze nie ma nic lepszego do zachęty jak moje zdjęcia przed i po. Po prostu jak zobaczyłam je obok siebie zrozumiałam, że warto było przypilnować się i oduczyć złych nawyków żywieniowych. Jeśli będę dla kogoś inspiracją to bardzo się cieszę. PAMIĘTAJCIE nic się samo nie wydarzy. Nie przytyłaś wczoraj - nie schudniesz w jeden dzień. Potrzeba na to czasu, aby zdrowo schudnąć, ale ja wiem, że praca i silna wola popłaca. Nie czekaj, umów się na wizytę, porozmawiaj z Panią dietetyk - nawet jak się nie podejmiesz dalszych wizyt. Idź na pomiar masy ciała i zobacz jak to działa. Każdy kto pyta, jak schudłam i dowiaduje się, że jestem pod okiem dietetyka pyta „o matko ciężko jest wytrzymać? Nie jesteś głodna? Trudno jest?” więc odpowiem wam publicznie: NIE, NIE i NIE! jest pysznie, zdrowo i sporo - głodni nie będziecie! więc jeśli dalej marzysz o zmianie wyglądu i zdrowia wybór należy do CIEBIE! :) Ja też zawsze mówiłam, że mam grube kości :D bo było łatwo się wytłumaczyć ze zbędnych kilogramów, jak się okazało kości mam całkiem cienkie. Ja polecam bardzo! jeśli myślisz, że moja metamorfoza to ściema... że photoshop... nie ma problemu spotkajmy się w „realu” - z chęcią pokażę moje zdjęcia z domowego albumu i aktualne teraz? DO DZIEŁA!
Darmowe konsultacje dietetyczne w Mielcu w ramach akcji „Pomagamy, nie oceniamy”
Po raz kolejny mieszkańcy Mielca i okolic będą mogli skorzystać z darmowych konsultacji dietetycznych w gabinecie Projekt Zdrowie Mielec. To nie jedyna z niespodzianek, którą przygotowali organizatorzy akcji społeczno-edukacyjnej „Pomagamy, nie oceniamy”. Kampania organizowania przez Polskie Centra Dietetyczne potrwa od 9 września do końca listopada.
Celem akcji „Pomagamy, nie oceniamy” jest edukowanie w zakresie prawdziwych przyczyn otyłości, zwiększanie świadomości na temat bezpiecznych metod jej leczenia oraz zwrócenie uwagi na sposób traktowania osób otyłych w Polsce.
W ramach akcji oferujemy możliwość odbycia darmowych konsultacji dietetycznych w gabinetach Projekt Zdrowie na terenie całej Polski. W trakcie spotkania dietetyk przeprowadzi analizę składu ciała, wykona badanie poziomu tkanki tłuszczowej, poda wytyczne dotyczące zapotrzebowania kalorycznego organizmu oraz podpowie, jak zmienić nawyki żywieniowe. - Rola dietetyka w procesie leczenia otyłości to oprócz pracy w zakresie ustalania planów żywieniowych i spraw merytorycznych, to bardzo ważna praca w zakresie psychodietetycznym, czyli wspieranie, motywowanie oraz opieka. I taką opiekę zapewniamy naszym Pacjentom - tłumaczy Agata Anuszewska, dietetyk w gabinecie Projekt Zdrowie w Mielcu.
Więcej informacji na temat akcji można znaleźć na stronie www.pomagamy-nieoceniamy.pl
Już dziś możesz zapisać się na bezpłatną konsultację pod numerem telefonu: 790 337 773 lub za pomocą formularza kontaktowego mielec.projektzdrowie.info
Dietetyk mgr Agata Anuszewska
