Zamknij

Siatkarki Stali blisko wygranej. Zabrakło "zimnych głów" [FOTO]

20:43, 04.10.2019 Aktualizacja: 22:45, 04.10.2019
Skomentuj

Po fantastycznym widowisku i ogromnych emocjach w tie-breaku, siatkarki Stali Mielec niestety uległy Uni Opole 2:3. Zaczęło się kiepsko i jak przyznał później trener Roman Murdza, po dwóch przegranych setach sporo osób szykowało się już do wyjścia. Ostatecznie udało się jednak wyrównać i powalczyć w końcówce. Emocji nie brakowało.

Siatkówka, 1 liga kobiet
Stal Mielec - Uni Opole 2:3 (14:25, 15:25, 25:19, 25:23, 13:15)

Mielczanki w mecz z Uni Opole nie weszły zbyt dobrze. Kilka pierwszych piłek i przyjezdne szybko wypracowały sobie czteropunktową przewagę. Na chwilę udało się nawet dojść do wyrównania przy stanie 10:10, jednak później przyszła seria znakomitych zagrywek i pewnych ataków Uni, które przełożyły się na dotkliwą porażkę 14:25.

Choć w pierwszych piłkach drugiego seta wydawało się, że rywalizacja będzie bardziej zacięta, przyjezdne przeprowadziły skuteczne ataki, które dały dwupunktową przewagę, a chwilę później było już 5:10. Ostatecznie mielczanki zdołały wypracować 15 punktów i to był koniec drugiego seta.

Wszystko zapowiadało, że mecz z pretendentem do awansu w tym sezonie zakończy się bardzo szybko. Roman Murdza zmienił jednak ustawienie i w trzecim secie gra Stali Mielec zaczęła się znacznie lepiej układać. Tym razem wynik 10:5 na tablicy pokazywał już znacznie większą skuteczność Stali. Finalnie dominacja mielczanek pozwoliła wypracować zwycięstwo nie tylko w trzecim, ale i w czwartym secie, który szybko dał czteropunktową przewagę. Tutaj nie było jednak tak prosto, bo w połowie seta rywalki doprowadziły do remisu i praktycznie do końca walka toczyła się punkt za punkt.

Będące na fali podopieczne trenera Murdzy z impetem weszły w tie-breaka. Sprawne ataki pozwoliły wypracować przewagę 4:1. Niestety tutaj zaczęły się nerwy. Uni Opole doprowadziło do remisu 5:5 i znów gra zaczęła iść punkt za punkt. Stal Mielec była bardzo blisko zwycięstwa prowadząc 13:11. Niestety błędy w ataku sprawiły, że to przyjezdne wywiozły cenne 2 punkty.

- Było trochę nerwów. Dopóki funkcjonował nasz blok, obrona i kontratak to byliśmy górą – przyznał na gorąco po meczu Nicola Vettori, szkoleniowiec Uni Opole. - Nie mówię, że bez problemów, ale graliśmy bardzo dobrze. Później coś się zepsuło w naszej grze – zarówno w bloku, obronie jak i kontrze, zaczęliśmy cierpieć i popełniać błędy w innych elementach – powiedział Włoch.

- Mielecki zespół jest bardzo dobry, grał dzisiaj bardzo odważnie w ataku – dodał.

Co zdaniem Vettoriego finalnie przeważyło o wyniku? – Na pewno nasz blok w tie-breaku. Mieliśmy 2-3 decydujące bloki i to dało nam tę różnicę potrzebną do zwycięstwa - przyznał. 

Z kolei trener Stali Mielec Roman Murdza przyznał po meczu, że jest zadowolony z cennego punktu wywalczonego w meczu z zespołem, który przymierzany jest do walki o Ekstraklasę. - Być może właśnie dlatego tak zaczęliśmy to spotkanie. Po dwóch setach niektórzy już szykowali się do wyjścia. Dziewczyny jednak się zmobilizowały, udało się znaleźć optymalne ustawienie i wyciągnęliśmy ten mecz na 2:2 – powiedział Roman Murdza.

- Potem było jeszcze cudownie, bo mieliśmy 13:11 w tie-breaku… no i za gorące głowy jeszcze są. Jedna nieprzyjęta zagrywka, jeden atak na blok, drugi atak na blok i posypało się wszystko – przyznał. – Jest to jednak bardzo ważny punkt wywalczony z bardzo mocnym zespołem – podkreślił Murdza.

(K.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

kazekkazek

3 0

Fajny mecz, wielkie emocje szkoda końcówki bo była szansa na zwycięstwo.Pytanie do spikera zawodów jezeli to czyta oczywiscie, dlaczego pan żeś nie czytał pierwszych szóstek przed wejściem na parkiet?. Uważam to za wielki bład bo to jest zawsze fajny moment zawodów dla kibiców i myslę że dla samych zawodniczek. Ale ogólnie spikerka ok widać że pan żyjesz meczem i oby tak dalej. Szkoda, że nie ma normalnej hali gdzie publika oprawa mogłaby byc zdecydowanie lepsza. I jeszcze raz pytam czy klub prowadzi własną stronę internetowa?

22:57, 05.10.2019
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Pan ześ nie czytalPan ześ nie czytal

2 1

Co to sowiecki jezyk

17:59, 06.10.2019

kazekkazek

2 1

I jeszcze jedna uwaga do muzyki na meczu, to była tragedia, proszę zmieńcie płytę.

23:00, 05.10.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SS

0 2

Szóstki nie zostały przeczytane ponieważ drużyna z Opola nie zdążyła dostarczyć tych informacji spikerowi.

07:08, 06.10.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WojciechSobolzMielcaWojciechSobolzMielca

0 0

Wszystko ładnie, pięknie. Zdjęcia z pierwszej Ligi zrobione , wynik podany. - Szkoda tylko że na żadnym mieleckim portalu nie ma informacji odnoście rozgrywek nie pierwszoligowych. W Mielcu w siatkówkę żeńską gra nie tylko pierwsza Liga ale również Liga Kadetek , Juniorek , Młodziczek. Do tej pory na portalach żadnych informacji o rozgrywkach młodszych dziewczyn nie znalazłem.
https://allegro.pl/oferta/grillwalizkanasobote-kup-nie-dawaj-na-gor-golgote-8316562240

17:45, 30.10.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%