Po stronie sportowej - pełna mobilizacja. Chociaż Stal Mielec już wcześniej zapewniła sobie awans do Orlen Superligi, w ostatnim meczu nie było mowy o „spuszczeniu z tonu”. Mielczanie pokonali Rajbud Stal Gorzów Wielkopolski 35:29, a na parkiecie błyszczał Filip Stefani - MVP spotkania.
- My chcemy udowodnić, szczególnie grając u siebie, że to my jesteśmy najlepsi w tej lidze i każda drużyna, która do nas przyjedzie, nie ma czego szukać - mówił po meczu zdecydowanie Stefani. - Jesteśmy poukładaną drużyną. Każdy wie, co ma na boisku robić. A jeśli coś nie idzie, trener jest od tego, żeby nas ustawić.
Tym razem jednak Stal zagra na wyjeździe - w Żukowie. KPR Fit Dieta Żukowo zajmuje obecnie 10. miejsce w tabeli z dorobkiem 26 punktów. W poprzedniej kolejce drużyna z Pomorza przegrała jednak ważne spotkanie z Nielbą Wągrowiec 27:34. Kluczowym zawodnikiem zespołu z Żukowa pozostaje Grzegorz Dorsz - jeden z najlepszych strzelców Ligi Centralnej, autor aż 120 bramek w tym sezonie.
- To był trudny mecz. Przeciwnik nie odpuszczał ani na chwilę. Musimy grać pełne 60 minut, a nie tylko 50 - przyznał po starciu z Gorzowem asystent trenera Aliaksandr Bushkou. - Kilka minut słabszej koncentracji kosztowało nas niepotrzebne nerwy, ale cieszy fakt, że potrafiliśmy się zmobilizować.
W sobotę mielczanie będą musieli być w pełnej gotowości od pierwszego gwizdka. Po meczu w Żukowie czeka ich domowe spotkanie z Padwą Zamość (1 maja, godz. 15:00), a następnie ostatni wyjazd – do Szczecina. Finał sezonu zaplanowany jest na mecz z Nielbą Wągrowiec, który odbędzie się w Mielcu.
TRANSMISJA z meczu KPR Fit Dieta Żukowo - Handball Stal Mielec dostępna będzie darmowo na platformie tvcom.pl. Wystarczy kliknąć w link i utworzyć bezpłatne konto.