- Robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby naszemu dziecku niczego nie brakowało. Niestety, tego czego teraz najbardziej potrzebuje, nie jesteśmy w stanie dać - zdrowie, które uwarunkuje jego przyszłość - przekazują rodzice Filipka z gminy Przecław.
- To dla nas, rodziców największy egzamin. Mimo tego, że Filipek jest jeszcze mały, to już dzisiaj rozgrywa się walka o jego dalsze życie. Niestety dodatkowo goni nas czas, którego mamy bardzo mało! - dodają.
Właśnie dlatego w serwisie siepomaga.pl ruszyła zbiórka środków na pomoc chłopcu. Celem jest uzbieranie 650 tys. zł - kwoty niezbędnej do podjęcia skomplikowanego leczenia.
- Nie możemy pozwolić, aby nasz syn musiał w przyszłości cierpieć. Dlatego musimy działać już teraz. Byliśmy na konsultacji u Dr. Paleya, gdy Filipek miał dwa miesiące. Lekarz zaproponował operację, która może pomóc w jego usprawnieniu. Dał nam nadzieję! Została wyznaczona kolejna wizyta, która odbyła się we wrześniu. Pan Doktor zdecydował, że podejmie się w pełni leczenia Filipka - przekazują rodzice.
- Niestety wtedy zobaczyliśmy też koszt wszystkich skomplikowanych zabiegów. Jest nam bardzo przykro, bo pomimo wielu starań zdecydowanie przerasta to nasze możliwości finansowe. Nie mamy szans sami zdobyć tak ogromnej kwoty! Dlatego błagamy o pomoc. To jedyna szansa na lepszy start naszego dziecka - dodają.
Na zbiórce pomoc się jednak nie kończy. Na Facebooku powstała już grupa organizująca w jednym miejscu szereg licytacji charytatywnych. Można na nich wylicytować np. niezapomniane chwile spędzone wśród druhów i druhen jednostki OSP Tuszyma. Wśród przewidzianych atrakcji m.in. zapoznanie specyfikacji pracy strażaka, prezentacja sprzętu strażackiego OSP Tuszyma i przejazd wozem strażackim!